-
carli cudownie ze tak pieknie chudniesz,jestem pod wrazeniem ze tak pieknie zrzucilas kiloski...a mi sie dzieje cos nie dobrego z organizmem...od czasu dietki mam problemy z @bo wcale jej nei mam,,,,kiedys tez tak mialam ze nawe 3 mc-e nie bylo.wkurza juz mnie to wszystko...
Pozdrawiam cie serdecznie carli
http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=69035
-
no i proszę :P kolejny kilosik w dół :P
extra
wakacje będą w kolorze xl :P
buziaki H
-
ej wiesz co. 800 kcal to troszke za malo... nie uwazasz???? bo im mniej bedziesz jadla to ci sie metabolizm spowolni, i organizm przejdzie w tryb oszczedny, i jak zjesz tylko cos wiecej od razu bedzie odkladal na zapas. 1000 kcal to juz wystarczajaco rygorystyczna dieta,
BUTTERFLAY: ja po mesiacu diety 1000 kcal tez prawie nie mialam okresu, byly to moze ze 3 kroplekrwiprzez caly @ , i potem zwiekszylam racje pokarmowa do 1200 kcal, a czasmi nawet 1500 kcal , okres wrocil normalnie , a i tak chudne mimo, ze wiecej jem
-
Butterfly75- dziękuję za słowa uznania
No na razie jakoś mi to dietkowanie wychodzi,chociaż męczy świadomość tego,że tak się utuczyłam i żyłam do pewnego momentu normalnie,tzn nie przejmowałam się tym. A z okresem miesiąc temu dopiero po zjedzeniu w jeden dzień 1800 kcal go dostałam. A w tym nie wiem jak będzie,może się już spóźni więcej. Jak będzie trzeba to zjem znów jeden dzień więcej,bo nie mam chęci na wizytę u ginekologa. Tak więc kochany Motylku zjedz sobie może ciut więcej i może coś tłustszego,jakiś pączek czy coś i chyba będzie wszystko ok. Mam nadzieję, na pewno
Hindi65, kiloski na razie dość szybko spadają,coś ok 1,5 kg na tydzień,może 1,7. Ale pewnie mnie spotka frustracja jak się waga zacznie zatrzymywać albo spadać w tempie 0,5 kg tygodniowo
Tak mi się marzy 99,9 kg
a potem już niech się zatrzymuje waga choćby i na 2 tyg
Emenyx, nie chcę cały czas tkwić na 800 kcal, wiem,że to niedobrze,ale chcę tak pociągnąć może jeszcze ze 2 tyg, a przy tym może jeden tydzień jeść 1000 kcal,a drugi 800 kcal. Zobaczę jak to będzie. Ty ćwiczysz,to na pewno i dużo energii wydatkujesz, a ja mam siedzący tryb życia, jeśli nie liczyć wyjścia codziennego do sklepu i ostatnio jak jest cieplej to ze 3 razy z synkiem na spacer po 1 godz. To niezbyt dużo w porównaniu np z aerobikiem czy stepperem.
-
Witaj. Jestem pod wrażeniem Twoich sukcesów...Gratuluję! Zmotywowałam się i wracam do diety
Pozdrawiam serdecznie
-
Tydzien na 800 jelsi uda ci sie wytrzymac to przeciez ok..ale dluzej nie polecam.W sumie to zgodze sie z Toba z tym stwierdzeniem ze mozesz tydz tak pociagnac bo nie cwiczyc i nie spalasz tyle energii co cwiczace osoby.
Tylko nie przesadzaj za dlugo na tych 800 kcal..prosze
Ciesze sie ze masz taki zapal do odchudzania bo i mi sie przynajmniej on udziela
i innym forumowiczkom
Pozdrawiam.
http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=69035
-
Ano mam zapał,Motylku, mam
Nawet mój mąż lekko zdziwiony,ale i zadowolony
I fajnie,że Ty też masz, i inne forumowiczki
Tak mi tylko już jakoś tęskno do dwucyfrówki...Poczekam,ale ze 2,5 miesiąca max
-
hi :P
będziesz ją miała na lato :P to jest pewnik
a ja bym chciała wreszcie zgubić pierwszą dyszkę .
na razie u mnie totalny zastój , malo tego , że zastoj to jeszcze mam dodatkjowe atrakcje
raz waga skacze do góry raz wraca do poprzedniego stanu , od dwóch dni wreczcie wagowy konstans ...nie wiem kiedy cosik drgnie
ale jak już ruszy to hooohoooo
:P
milego weekendu :P H
-
kurcze, ale w 1,5 miesiaca 15 kg schudlas, wiec to i tak jest superowo. j a jestem zdania, ze takie glodowanie typu 800 kcal jest niebezpieczne. okres moze ci sie zatrzymac itp. itd. 1000-1200 kcal to tez dieta rygorystyczna na ktorej sie chudnie, a mozna duzo wiecej zwiazkow odzywczych dostarczyc organizmowi.
zebys nam sie tu nie rozchorowala....
-
Hindi65, mam nadzieję,że na lato będę ją miała
W sumie to już czuję luźniejsze ubrania i fajnie jest,bo rodzina to zauważyła. Ale to jest jeszcze ogromna waga,a jak będę miała już dwucyfrówkę,to pomyślę sobie,że już jest dużo dużo lepiej i że kiedyś osiągnę te swoje 65 kg, które bym chciała.
emenyx81, ja straciłam te 15 kg w 2 miesiące, i chyba tydzień. Bo za 2 tygodnie z kawałkiem będą już 3 miesiące jak się odchudzam i również zamierzam zrobić wtedy małe podsumowanko, i wagowe, i centymetrowe.
Nie będę długo na 800 kcal,bo od nowego miesiące wskoczę już na 900, może 950 kcal.Po prostu chcę jakiś czas spróbować być poniżej tysiączka. Niestety na razie raczej się nie pokażę gdzieś na aerobicu, marzy mi się może coś do ćwiczenia w domu,ale moi rodzice mają w domu gazelle freestyle i nie chciałabym niepotrzebnie wydawać pieniędzy. A z drugiej strony mam tak małe mieszkanie,że nie będę targać tego urządzenia z domu moich rodziców do nas,bo po prostu musiałabym to gdzieś upychać na siłę. Tak więc nie ćwiczę i dużo energii na pewno nie wydatkuję.
Dziś z jedzonkiem było tak
śniadanie - serek homogenizowany truskawkowy + 1 kromka jasnego chleba
obiad - gotowana kasza kuskus (1 szklanka) i jajko sadzone
kolacji pewnie nie będzie jako takiej
jabłko
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki