Wątek: walka z 25 kiloskami :P

jak dla mnie 67 brzmi bardzo sympatycznie i jak na 3 mies laby to i tak dobrze ja jak pojechałam do mielna utyłam 4 kilo w 10 dni

Fla, z tą motywacją to tak właśnie jest, że czasem większa, a czasem mniejsza - najważniejsze, żeby nie znikła całkowicie Ja tych wachań doświadczałam przez ostatnie dni - czasem byłam naładowana pozytywnie,a czasem ... Lepiej nei mówić
Dziś jednak zobaczyłam na wadze spadek 2 kg i jestem przeszczęśliwa i pełna werwy U Ciebie też chwilowy spadek motywacji minie. Zobaczysz

Na czat będę wpadać, ale szczerze mówiąc lepiej, gdy będziemy umawiać się na jakąś określoną godzinę, bo ze mnie jest "latający holender" i tak byłoby mi zdecydowanie łatwiej dotrzymać obietnicy

Buzialki i miłego dnia!!!

no ja narazie póki nie zacze sie przeprowadzać jestem na czacie bardzo często i prawie każdego wieczora

To może dzisiaj o 20?

zapraszam

Tak już na koniec dnia, wam powiem, że byłam grzeczna. Zjadłam tylko to co było w planie i nic więcej. Na liczniku mam 1124 kcal ( w zaokrągleniu). I 2 litry napojów . Ale chyba zaraz się spac położe bo zaczynam miec nocną chetke na słodycze, a całe pół kilowe opakowanie ciastek korzennych stoi obok mnie . Wezme wode i mam nadzieje, że nocne jedzenie pójdzie precz AAaaa i wazyłam sie tylko 2 razy, a nie 3 (dziennie :P )

patti ja cię starsznie przepraszam ale nieoczekiwanie o 15 musiałam wyjśc i wróciłam o 21 dopiero - nie miałam tegow planach ale tak wyszło wybacz że nie przyszłam asia mówiła że na mnie czekałaś bardzo przepraszam

Ja leżąc w wannie, doszłam do wniosku, że bede się odchudzac na zasadzie małych kroczków. Każdy miesiąc to bedzie jeden cel. Bede próbowała zacząc regulatrnie o siebie dbac. Maseczkowac, peelingowac, kremowac 3 kremami, itp.... I zobaczymy co z tego wyjdzie.
Moj I Cel wytrzymac w diecie do 5.10.05. Odchudzac się w miare możliwosci, ale nie przekraczac 1200 kcal. Trzymam za siebie kciuki

ja za ciebie też

Cześć siostra

Miłego wtorku życzę