-
ja chyba równiez sie przyłączę, bo jeszcze 2latat temu ważyłam zaledwie 55kg przy wzroście 168cm a teraz... o zgrozo ważę 80kg w nic sie nie mieszczę i co gorsza nie mam dla mnie rozmiarów w sklepie
jestem załamana
zaczynam od jutra i koniec!!!
trzymajcie kciuki za mnie i za siebie, bede pisać jakmi idzie)
-
To teraz nie robią rozmiaru 46? Kiedy, dawno, dawno temu ważyłam 80 kg, to właśnie taki rozmiar na mnie wchodził. Wzrost mam też 168. Nie zaczynaj od jutra, zacznij od dziś .
-
Hej!Jestem bardzo ale to bardzo początkująca natej stronie .Moja nadwaga...to dwie ciąże w odstępie dwóch lat no i oczywiście nie czarujmy łakomstwo rownież..Jestem jednak pełna energii i optymizmu że może anuż mi sie uda .Pozdrawiam wszystkie bardzo szczęśliwe grubaski.[/list]
-
zapraszam wszystkich
hehe rozmiar 46 robią (czasem), choć na ogól w tych fajnieszych sklepach kończy się co najwyżej na 42. ja często, zeby znaleźć coś fajnego w co wejdę musze się nieźle nachodzić i naszukać najgorzej jest ze spodniami ...
ja dziś wypiłam za dużo mleka, bo bały karton litrowy a to jest ok 500 kal - i o te 500 kal prawdopodobnie mam za dużo - prawdopodobnie bo jeszcze nie policzyłam ale...
damy radę!!!
-
Cześć dziewczyny i chopaki!Pociesze was. Naprawde da się schudnąć ale to naprawde ciężka praca.W zeszłym roku o tej porze wazyłam 88 kg teraz waże 63.Duzo sie wydarzyło w moim życiu i to pomogło mi zacząć.Najważniejsze to wytrwać w postanowieniu.Strasznie fajnie jest wejść do sklepu z ciuchami i nie szperać w workowatych ciuchach dla puszystych ale przegladac wieszaki z rozmierem 38/40.Niestety bardzo ciężko utrzymać taki wynik skoro dookoła czycha tyle pokus ale właśnie dzisiaj kupiłam sobie poraz pierwszy w zyciu dwuczęściowy kostium kąpielowy więc trenuję silna wolę dalej.Napiszcie jak radzicie sobie z utrzymaniem stałej wagi po schudniecu,pozdrawiam Nowonarodzona
-
witam was!!!
heh - no tak ... jeszcze 20 kg... ja też mam nadzieję, że będą mogła sobie kupować szałowe ciuchy po diecie!!!
wiecie może, ile 1 kg to kalorii??
-
wiecie może, ile 1 kg to kalorii??[/quote]
Chodzi Ci ile trzeba mieć na minusie, żeby stracić 1 kg? Ok 7000. Niestety
-
piątek
dzisiaj kurczę jest coś nie tak z pogoda cały dzień mi się oczy zamykają ...
ale za to własnie wróciłam od fryzjera i jestem piekna ... hehe powiedzmy jest lepiej niz zwykle
ale też dzięki temu, że spałam pół dnia mało zjadłam i może uda się nie przekroczyć 1500 kal. zobaczymy.
-
ja też dziś byłam u fryzjera jak miło gdy ktoś się tobą trochę pozajmuje od razu rośnie własne poczucie wartości. co z tego skoro i tak zaraz po powrocie wylądowałam w lodówce bo od rana nic nie jadłam ale szybko wszystko nadrobiłam to tragiczne zeby nawet trochę nad sobą nie panować ale postanowiłam od jutra nic kompletne zero przecież jak tak dalej pójdzie to jużnigdzie na mnie ciuchów nie będzie :P
-
zero to chyba trochę mało?? ja też mam ten problem, ze przez cały dzień jeszcze jakoś idzie liczenia kalorii i rozsądek nawet sie pojawia ale wieczór ... koszmar kusza mnie wszytskie najgorsze najbardziej kaloryczne potrawy...
teraz obsesyjnie myślę o pizzy chociaż nawet nie jestem głodna !! straszne to jest, zeby mozna sobie wyłaczyć tę funkcję łakomstwa
narazie mam dziś ok, 1300 kal i oby tak pozostało
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki