-
Soki owocowe są dość kaloryczne, ja popijam warzywne. Polecam fit 8 warzyw tymbarku 100ml to tylko 23kcl
-
no ja piję na ogół fit ale owocowy (niesteyy te warzywne sa dla mnie nie do przełknięcia
) ale osttanio koleżanka tak zachwalała ten sliwkowy że się skusiłam
) ale dziś wracam do wody
-
Dobrze, że ja uwielbiam wodę
i nie przepadam za sokami
Ja też kiedyś kupiłam sobie ten sok 8 warzyw Tymbarka.
Myślałam, że zwrócę to co wypiłam
Nienawidzę takich soków
, za to moja bratowa je uwielbia
Widać wszystko zależy od naszych gustów i kupek smakowych
-
eee dziewczyny...ja pokochałam fita 8 warzyw ...łagodnego..no i srodziemnomorskiego hihih
...dzis mam dzien detoksa..i jestem na samych płynach jabłkach marchewce i kapuscie kiszonej
...
WENUS1981!! ..no dokładnie to samo czuje z tymi huderlakami:P ...to jakas paranoja...nieiwem moze te laski mysla ze odchudzanie jest w modzie hehehe:P
to sie nazywa permareksja ...
Buziaki ...
a co do woody ...ja ja kocham bardziej jednak niz fita hehe jest tania...i tłumi głod hehe ...i daje uczucie peiknej hihih:P
-
wenus cieszę się, że podzielasz moje zdanie co do fita warzywnego, bo wszyscy się zachwycają i czułam się osamotniona z moim głębokim wstretem do niego
dziś kupiłam sobie fit owocowy i to juz lepsze
malinna i co dobrze się na tym czujesz?? bo ja bym padła zaraz
-
ja z sokow warzywnych pije tylko pomidorowy, inne jakos mi slabiej podchodza. uwielbiam pic wode, ale wiadomo jak sie za duzo wypije to zaczyna sie miec tego dosc. wiec czasami dodaje troche soku z wycisnietej cytryny i jest spoko.
ach z warzywnych sokow to uwielbiam sok z kiszonej kapusty
moglabym pic wiadrami
-
cholercia...dałam plame ..na koalcje zjadłam kaszek campiny...no ale coz i tak zjadłam dzis mało ...nawet 1000 nie przekroczyłam hihih :P ale zaraz se zrobie herbatke czerwona zeby jutro raniutko poleciec do kibelq:P
-
oj oj ja przekroczyłam 1000 chyba ze 3 razy
nie dietkowy dzień kompletnie - zjadłam knedle nie wiem nawet ile miały kalorii i parę innych niedobrych rzeczy, trochę się niepokoję, że zaczynam sobie odpuszczać
muszę się jakoś znów zmobilizować - może wrócę na I fazę sb, bo wtedy miałam motywację - wiedziałam co moge jeść a czego nie i to mi bardzo pomagało
-
-
kupiłam sobie fit winogronowo wisniowy i to by było na tyle z odchudzających rezczy bo zjadłam kilka... frytek dziś
pierwsze ziemniaki od ładnych wielu tygodni i to jeszcze z tłuszczem no cóż chyba szybko wenus nie dogonię
ale pocieszam się że jak nie zjem nic po 19 to może od paru frytek pupa mi nie urośnie - teraz będę bąblować muszyniankę
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki