Strona 57 z 349 PierwszyPierwszy ... 7 47 55 56 57 58 59 67 107 157 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 561 do 570 z 3483

Wątek: walka z 25 kiloskami :P

  1. #561
    Goohaa jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    17-11-2004
    Posty
    0

    Domyślnie


    hej dziwczyny....
    u mnie nic specjalneg...ostatnich dni dietkowaniem raczej nie mozna nazwac,ale powiedzmy,że nazwe to etapem utrzymywania wagi..na wadze nadal ok. 70kg i ani drgnie..
    co dzien rano mam postanowienie,ze od dzisiaj zaczynam,ale konczy sie tym,ze o ile do tej 18 rzeczywiscie mam "na licznku" jakie 1200-1500kcal to potem tak jak wczoraj dokladam sobie kremowke (bo lezy od 2 dni w llodowce i przeciez sie zepsuje)...ehhh i tak to wyglada..z moich kalkulacji wynikia,ze 2000kcalorii nie przekraczam,ale przy takiej ilosci to tez a pewno nie schudne...
    nic to dzisiaj znowu probuje...
    pozdrawiam. buzki:* trzymajcie sie dzielnie, milego dnia;]

  2. #562
    flakonka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Gdańsk
    Posty
    3

    Domyślnie

    kurczę moja wczorajsza dieta to atkins był tłusto i paskudnie zupełnie bez sensu nie wiem gdzie się podziała moja motywacja tzn. jakaś tam jest cały czas, bo jem zdecydowanie mniej niż przed dietą, ale to za mało, zeby schudnąć zatrzymałam się po tych paru kilogramach, które zrzuciłam i narazie nic nie wskazuje, żebym miała jeszcze coś schudnąć

  3. #563
    katharinkaa jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-06-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    235

    Domyślnie

    Eh... coś widzę że wszyscy mają problemy ze swoimi dietkami....
    Czyżby kryzys przed świąteczny
    Ale po świętach dziewczynki to już musimy się pozbierać i nie ma bata- zaczynamy na serio- serio

  4. #564
    Guest

    Domyślnie

    dziewczyny...co to ...swieta to dyspensa...ojoj...szkoda...pamietajcie...ze lato tuz tuz..i chyba mam yzmaiary pokazac swoiej ciłaka ...a tak ...to przedłuzymy to do wrzesnia kiedy bedzie po wakacjach
    wiecej wiary i silnej woli
    mi urodziny wypadaja w niedziele wielkanocna ..i napewno nie bede sie obzerac:P
    bo to co osuiagnełam wroci w 4 kilogramach wiec musze uwazac...:P
    spezcie sie ...zmnotywujcie sie

  5. #565
    flakonka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Gdańsk
    Posty
    3

    Domyślnie

    no dziś mi poszło lepiej niż wczoraj - dr. atkins poszedł w odstawkę co prawda zjadłam parę niezbyt dietecznych rzeczy ale ogólnie było ok

  6. #566
    Goohaa jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    17-11-2004
    Posty
    0

    Domyślnie


    u mnie tez wczoraj było niezle, otoz zmiescilam sie w 1500kcalorii, mniemam nawet,ze zmiescilam sie miedzy 1300-1400 kcalorii wiec jestem z siebie dumna. oczywiscie nie obylo sie bez jakichkolwiek wpadek z postaci kilu małych sukierkow ale i tak chyba nie bylo zle...nic to. mam nadzieje,ze dzisiaj tez jakos pojdzie... kurcze w koncu kiedys sie udawalo, to moze i teraz sie uda...
    pozdrawiam. mam nadzieje,ze wszystkim nam do swiat sie uda chocby pozbyc malego kiloska buzkia:* papa

  7. #567
    flakonka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Gdańsk
    Posty
    3

    Domyślnie

    dziś całkiem ok (poza tymi paroma kostkami czekoaldy studenckiej, którą sobie właśnie w prezencie zjadłam ) - zjadłam mleko z musli, szprotki i bitki wołowe z surówką i paroma kluseczkami kładzionymi (mój tata ugotował obiad hehe ) jutro postaram się bez mąki i bez czekojadki

  8. #568
    Goohaa jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    17-11-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    otoz melduje sie na koniec dnia.....
    bylo sredniawo... pochlonelam okolo 1400-1500 kcalori.....i oczywiscie z malymi grzeszkami w postaci 3 cisteczek małych..ehhh ja chyba nie umiem zyc bez slodyczy...
    niestety jesli chodzi o ruch to u mnie znowu zero....kurcze kiedy ja sie zmobilizuje,zeby sie poruszac;/ ehh....
    pozdrawiam. zycze kolorowych..papa

  9. #569
    Goohaa jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    17-11-2004
    Posty
    0

    Domyślnie


    dzien doberek
    cos nam poznikały forumowiczki...ehhh
    ja dzisiajeszy dioznek zaczelam od poznego sniadania...i pochlonelam jakies 300 a moze nawet 350 kcalorii troche duzo...ehhh . no nic moze jakos sie wyrobie potem,co by bylo mniej niz 1500 na koniec dnia....
    pozdarwaim. zycze milego dnia

  10. #570
    WENUS1981 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    20-06-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Goohaa

    Cos nam poznikały forumowiczki...ehhh
    Jedna się znalazła
    Cytat Zamieszczone przez malinnna19

    WENUS1981!! ..no dokładnie to samo czuje z tymi chuderlakami:P ...to jakaś paranoja...nie wiem może te laski myślą ze odchudzanie jest w modzie hehehe:P
    to się nazywa permareksja ...
    Malinko!
    Ja myślę, że wszystkie osoby tutaj odchudzające się, które ważą powyżej 80 kg tak uważają jak my

    Cytat Zamieszczone przez flakonka
    wenus cieszę się, że podzielasz moje zdanie co do fita warzywnego, bo wszyscy się zachwycają i czułam się osamotniona z moim głębokim wstrętem do niego
    Fla!
    My wiemy co dobre hehehe

    Cytat Zamieszczone przez imperfectgirl
    ja z soków warzywnych pije tylko pomidorowy
    Ble
    Ja nawet tego nie lubię

    Cytat Zamieszczone przez malinnna19
    zaraz se zrobię herbatkę czerwona żeby jutro raniutko polecieć do kibelq:P
    Żeby i na mnie ta herbatka tak działała

    Informuje wszem i wobec że ostatnio dietka mi też nie szła za bardzo
    Ale weszłam dzisiaj na wagę i nadal mam 82 kg (uffff, jaka ulga )
    Dzisiaj oczywiście znowu dietka

Strona 57 z 349 PierwszyPierwszy ... 7 47 55 56 57 58 59 67 107 157 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •