Witam Frukatelko
Jak dziś samopoczucie?
Pozdrawiam
Witam Frukatelko
Jak dziś samopoczucie?
Pozdrawiam
Będzie suwaczek jak będzie mniej niż 80
widze Twoja zmiane w podejsciu do siebie i jestem bardzo z Ciebie dumna!
3maj sie!
Frukti, najwazniejsze, ze dokonuje sie w Tobie ta przemiana! Nikt nie jest doskonaly, a weekendy niestety wiekszosc z nas wywodza na manowce. Pomysl sobie, ze kiedys po takiej wpadce obzarlabys sie do nieprzytomnosci a nie wracala grzecznie na dietkowa droge.
Idziesz w dobrym kierunku, tak trzymaj!
Sciskam poniedzialkowo i zycze Ci bardzo udanego tygodnia!
buttermilkowe wzloty i upadki - Część 1 - Grupy Wsparcia Dieta.pl tu bylam:http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=60019
It's not why you're running, it's where you're going. It's not what you're dreaming, but what you're going to do.
It's not where you're born, it's where you belong. It's not how weak but what will make you strong.
Cieszę się ,że nastąpiła ta przemiana u Ciebie.Jest łatwiej żyć jak się siebie lubi Pozdrawiam
Fruktelko jak mija Ci poniedziałek?
znów dużo pracy?
bardzo spodobało mi się co napisałas - ze siebie lubisz extra podejście, ja też się tego uczę.. też kiedyś bardzo siebie nienawidziłam ten etap już za mną, nie akceptuję siebie z nadwagą, ale szanuję swoje ciało i siebie.. to dużo lepsze niz negatywne nastawienie i wyzwiska samej siebie..
tak więc trzymaj tak dalej!!! zycze Ci duzo samozaparcia w diecie nie daj się dużym porcjomi i czekoladzie ! jestem z Tobą myslami buziaki
i jak tam idzie dietkowanie hmm
Frukti-buziaczki na nowy, dietkowy tydzien przesyłam !!!
Zapraszam do siebie: Tak! Mogę! Potrafię! Uda mi się! (czyli ze 130kg na 75kg)
Ludzie, którzy tracą czas czekając, aż zaistnieją najbardziej sprzyjające warunki, nigdy nic nie zdziałają. Najlepszy czas na działanie jest teraz! Mark Fisher
Fruktelko jak tam początek nowego tygodnia?
Pewnie cięzko było wstać do pracy po długim weekendzie
Życzę miłego wieczoru!
Hej
Tydzień zaczęłam bardzo intensywnie. Wcześnie wstałam i zabrałam się za papierową robotę. Wróciłam do domu przed 18-tą i na niewiele miałam siły. Tylko pozmywałam naczynia, obejrzałam CSI i do łóżka.
Takze tydzień uważam za rozpoczęty.
Cieszę, że piszecie tu u mnie dla mnie, choć ja ostatnio zaniedbuję forum. Jak będę dysponować większą ilością czasu, to pewnie znów będę częsciej. Dla mnie częstsze przebywanie na forum oznacza lepsze radzenie sobie z dietowaniem.
Z jedzeniem jest lepiej. Już w niedzielę było lepiej. Wczoraj jeszcze lepiej. Także myślę, że na dobre wrócę do ,,normalnego" jedzenia.
Wciąż to nie jest 1200, ale idę w dobrym kierunku.
Nie chce mi się tera zapsywać wszystkiego, co jadłam, ale nie było źle.
Miłego dnia Wam życzę!
Cieszę się, że jesteś zadowolona z nowego tygodnia
Z każdym dniem będzie coraz lepiej
Miłego wtorku!
Zakładki