No to niezłą masz silną wolę, że tylko po gryzie wzięłaś :) Gratuluję spadku wagi bo dawno mnie nie było na forum:) Pozdrawiam!
Wersja do druku
No to niezłą masz silną wolę, że tylko po gryzie wzięłaś :) Gratuluję spadku wagi bo dawno mnie nie było na forum:) Pozdrawiam!
Frukti, gratuluje silnej woli! (ja sie wczoraj obzarlam :? )
Ale policz sobie kalorie bo mnie sie jakos malo wydaje.. no chyba ze tego bigosu bylo NAPRAWDE sporo :D
Hej
Jadłospis przedwczoraj i wczoraj w miarę ok. Wczoraj upiekłam ciasto i go nie tknęłam. Jest jeszcze pół blachy, ale nie ciągnie mnie do niego. Na wszelki wypadek jestem czujna :wink: Dzisiaj czeka mnie bardzo intensywny dzień. Będę w domu późnym wieczorem. Także na forum zajrzę pewnie albo jutro, albo w sobotę. Byle do weekendu, bo znów ciągnę ostatkiem sił.
Wczorajsze menu:
jogurt jogobella light 150g
serek ziarnisty Piątnicy
porcja zapiekanki makaronowej z mięsem mielonym - bomba kaloryczna, ale nie zjadłam tego dużo, jak na takie danie. No powiedzmy tak 500 kcal.
Herbata z miodem i cytryną.
Acha i jeszcze jedno małe kruche ciasteczko w pracy. Biorąc pod uwagę uginające się od ciast stoły to prawdziwy sukces, że na tym się skończyło.
Także, mimo, że nie liczę ostatnio bardzo skrupulatnie kalorii, wiem, że jest w miarę w porzadku.
Pozdrowienia dla wszystkich!
Buttermilk tego bigosu było naprawdę dużo, a wnim kiełbasa i mięso :)
tsunami ta moja wola wcale taka silna nie jest niestety. Dałam temu wyraz w niedzielę 8)
agapinko zapisywanie bardzo pomaga :)
brzydulaona tak,w czoraj nie wyrobiłam się czasowo :) :)
bike ano po jednym gryzie wziłam. I wcale nie były te gryzy duże :wink: :wink:
verseau były małe :P :P
Doris, wzajmnie miłego :D
w takim razie miłego dnia:)
Frukatelko dla mnie za mało jesz :)
Ale to jak ty uważasz :)
Pozdrawiam
Oj, ja dzisiaj też mam bardzo intensywny dzień, więc możemy sobie podać dłonie :lol: :D
Jakoś przetrwamy, czego i Tobie i sobie życzę :wink: :D
Brawo za czujność ciastkową :) :) :)
Jak miło,że jesteś w tak dobrym dietkowym nastroju :wink: Pozdrawiam :wink:
bardzo lubię ćwiczonka i .........slodycze :P i ostatnio stosuję jedno i drugie hmmmmm nie jest dobrze .
nie mogę zaskoczyć na bezslodyczową dietkę . może powinnam zacząć lykać chrom ?
buziaki :P h
Podziwiam Twoje samozaparcie :!: :!: :!:
jesteś wspaniała :)
Miłego popołudnia :)
Fruktelko mocno przytulam i życze dobej nocy!!!
BUZIACZKI
http://img81.imageshack.us/img81/1508/011302zer1sz8.jpg
Wpadłam z wieczornymi pozdrowionkami podziekować za wspieranie w chorobie ;)
Ja też już sie nie mogę doczekać weekendu ;)
Hej
Moje wczorajsze menu:
jogurt do picia grejfrutowy 250 g, cappucino
serek domowy Piątnicy z dżemem
sałatka chicken premium w Macu z sosem cesarskim (80g) i grzankami.
pół bułki, sałatka węgierska z pudełka 180g
Wieczorem byłam wściekle głodna, dlatego wsunęłam na szybciora tę sałatkę (176 kcal na 100g)
Kalorycznie było na pewno nie za mało, bo sama sałatka w Macu ma chyba z 500 kcal - najbardziej kaloryczny jest sos. Były tam też płatki sera, kurczak w paniecre -nawiasem mówiąc bardzo mi smakował. W każdym razie najadłam się tym i polecam każdemu, kto jest w drodze i nie ma czasu na jakiś porządny obiad. Cieszę się w sumie, że w Macu można zjeść też coś lepszego, niż typowy fast food, bo czasami, jak się gdzieś pędzi autem, to jedyna możliwość na zjedzenie czegoś w trasie. No, chyba, że ma sie swoje kanapki...
Strasznie się cieszę, że wreszcie piątek!!!! Jakoś przeżyć ten dzień w pracy i wolne! Potrzebuję odpoczynku, wyluzowania się małego bardzo mocno!
:)
Pozdrowienia dla Wszystkich! :D
Frukti, moim zdaniem wcale duzo nie jesz!
No i wszystko bardzo zdrowe, zadnych "niepotrzebnosci" :D
Zycze Ci spokojnego dnia w pracy dzisiaj i duuuuuuuuuuuuuuzo odpoczynku w weekend, ja tez nie moge sie juz doczekac! Po ostatnim maratonie pracowym padam na nos :D
Frukatelko ja cię podziwiam :D
Jesteś już na diecie ponad 2 miesiące i tyle zrzuciłaś :)
http://www.luckyoliver.com/photos/de...ce-1789324.jpg
Fruktelciu, pozdrawiam i życzę dużo odpoczynku w weekend :D
ja mam akurat pracowy maraton w sobotę i niedzielę, ale poniedziałek przynajmniej będzie wolny :D
Hej
Wreszcie weekend!!!!! Huraaaa!!!!!!
Wczoraj zjadłam:
śledź w sosie musztardowym, pół zwykłej bułki,
jogurt śliwkowy 250g
gołąbki Pudliszek (4 sztuki)
dwie kanapki z szynką, pastellą i ogórkiem konserw.
herbata z miodem i cytryną
To chyba wszystko
Malutki spadek wagowy jest. Ostatni ,,wpis" suwakowy to było 78,2kg. Dziś jest 77,9kg. Byle do przodu, jak to się mówi.
buttermilk może bardzo dużo nie jem, ale ponad 1000 na pewno. Może to i dobrze. Chudnę przecież, tylko wolno.
agapinko tak, to już ponad dwa miesiące odkąd jestem na diecie i naprawdę się cieszę, że waga spada. Na początku szło to błyskawicznie, teraz wolno, ale ja się cieszę z każdej, choćby najmniejszej różnicy wagowej w dół oczywiście
bike postaram się odpocząć, choć mam sporo roboty do wykonania, ale to nie to samo co siedzieć w pracy. Mam nadzieję, że maraton szybko Ci zleci!
Fruktelko, super Ci idzie :!:
Gratuluje i pozdrawiam :)
Gratuluje spadku wagowego.
Oby tak dalej!
I oczywiście miłego weekendu :wink:
Też sie cieszę, że dzis już mamy weekend ;)
Należy Ci się odpoczynek - ostatnio nieźle zapierniczałaś w pracy ;)
Gratuluje spadku wagowego! ;)
Z ciekawości sprawdziłam ile miała kalorii ta Twoja sałatka, bo Mak podaje wartości kaloryczne produktów na swojej stronie ;) Sama sałatka miała 365 kcal niestety nie znalazłam sosu o którym wspomniałaś ;)
Odpoczywaj sobie słoneczko ;) Pomyśl o jakimś miły relaksie ;)
Fruktelko, gratuluję kolejnego spadeczku wagi :D :D :D :D :D
Jeszcze o sałatce z McD: ta Chicken Premium bez sosu ma 365 kcal (informacja o pełnym składzie jest na stronie McD) :P
Ja zawsze, do wszystkich sałatek, biorę sos Balsamico, bo ta saszetka ma tylko 25 kcal, więc w sumie taka sałatka + ten sos, to 390 kcal, akurat na obiad :wink: :wink: :D :D
Buziaczki, wspaniałego weekendu życzę :) :)
frukatelko :) już weekend :)
A i gratuluje Ci za spadek wagi :D Powoli a do celu :)
Pozdrawiam i życzę miłego dnia :D
hej fruttinko :P
odpoczywaj w weekend
http://www.luckyoliver.com/photos/de...ion-327873.jpg
i gratuluję zmiany suwaczka :P :P :P
Witajcie
Wczorajsze menu:
dwie wasy sport z pasztetm sojowym i pomidorem
ziemniaki, panga w panierce smażona, kapusta kiszona zasmażana
cappucino
dwa desery: sonata i coś jeszcze bakomy
chipsy, dwie kulki truflowe, żelki-pianki
Znów silną wolę diabli wzięli. Siedziałam cały dzień u Mamy, a tam wszędzie słodycze w zasięgu wzroku. Oczywiście to nie tłumaczy mojego zachowania. W zasadzie nie chciałam wpisać tu tego, co zjadłam, bo normalnie mi wstyd przed Wami, ale chcę być szczera.
Jak waga nie bedzie spadać, a ja będę beczeć, to mi nakopcie do mojego wielkiego tyłka!
Jestem zła na siebie, bo nie dość, że odsuwam od siebie osiągnięcie celu, to jeszcze mogę doprowadzić do efektu przeciwnego. Znam przecież siebie dobrze, a mimo to ciągle upadam. W czasie urlopu szło super. Miałam wszystko poukładane, a teraz szkoda gadać. W pracy na żarcie patrzec nie umiem i nie mam czasu, żeby coś zjeść. W dodatku ostatnio mam kamień w żołądku. Chyba jakaś nerwica pracowa mnie dopadła. A potem w domu chce mi się jeść.
Ten tydzień znów będę miała ,,boski". Każdy dzień po południu i wieczorem zajęty. Nie wiem, jak to przeżyję.
Dzięki za policzenie kalorii z sałatki. Następnym razem zamówię sobie ten sos balsamiczny.
Na razie tyle.
Dzisiaj postaram się jeść ładnie.
Trzymam kciuki za Twój ciężki tydzień ,żeby się wszystko ładnie ułożyło :!: Te psiaki to rodzeństwo mojego pieska :wink:
Pozdrawiam serdecznie :D
http://images26.fotosik.pl/73/3f818001bbc0579f.jpg
Dzięki balbinko :D
Psiaczki słodziaki :D
Marzenie... Niech to zdjęcie motywuje mnie do diety i ćwiczeń!
http://www.luckyoliver.com/photos/de...et-2824577.jpg
Fruktelko, dziś nowy dzień, nowy zryw do dietki popieram :) Wszystkie mamy takie wpadki :D
dokładnie, nowy dzień.
Zapominamy o tym co było wczoraj i walczymy dalej.
miłego dnia :wink:
http://i181.photobucket.com/albums/x...m/IMG_3038.jpg
Fruktelciu, nie daj się, walcz dzielnie a napewno osiągniesz takie rezultaty jak na foteczce :D
buziaki dietkowe :D
Fruktelko, ładna ta motywacja z foteczki :wink: :P
Jesteś silna, dasz radę! i też będziesz tak wyglądać :wink: :) :)
Spokojnej niedzieli :P
Fruktelko gratuluję spadku!!!!!
Jesteś WIELKA!!!!!!Bardzo Cię podziwiam!!
Napewno bedziesz jeszcze ładniejsza od tej laski ze zdjęcia!!
Miłej niedzieli!!
http://img81.imageshack.us/img81/9580/14341ly2.jpg
Wszystkie bedziemy tak wyglądać :!: :!: :!: Kasia już tak wygląda czyli MOŻNA. A zatem do dzieła :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!:Cytat:
Zamieszczone przez Kasia Cz.
Fajen zdjęcie jak na motywację:D Życzę,zeby sie duało a nawet było jeszcze lepiej!! Na pewno Ci sie uda:))
Jeśli mogę Cię jeszcze troszkę zmotywować, to wstawiam siebie z lipca :P
http://i179.photobucket.com/albums/w...z/P1000160.jpg
Hej
Kasia dziękuję za Twoje zdjęcie. Niech ono będzie dla mnie największą motywacją :)
Wczoraj zjadłam:
śn: dwie wasy sport z pasztetem sojowym (około 200 kcal) i pomidorem
koło południa: serek ziarnisty z dżemem -ok. 300 kcal
o: żurek z kiełbasą i jajkiem , dwie kromki chleba ok 700 kcal?
jabłko ok 100 kcal
duży jogurt naturalny 400 g z miodem ok. 400 kcal
w sumie:1700 kcal!
O w morde jeża, ale kalorii mi wyszło. Chyba, że za dużo policzyłam z żurku. W każdym razie byłam wczoraj objedzona.
Muszę się wziać solidnie za siebie.
Doris trochę mi ten zryw nie wyszedł, ale będzie lepiej... już dzisiaj mam nadzieję...
Czarna dobrze, że codziennie jest nowy dzień
:P
bike muszę włączyć ekstramobilizację. I nie tłumaczyć wpadek zapracowaniem etc. Przypomnę sobie, jak to było latem, że tak zacisnełam pasa. Dam radę :roll: :D
Pozdrowienia dla wszystkich znad filiżanki kawy
http://www.luckyoliver.com/photos/de...up-4613221.jpg
[/b]
miłego poniedziałku:) :wink:
Fruktelko, uda nam się... w końcu :!: :!: :!:
:D :D :D
O matko, no pewnie, że się UDA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Nie ma innej opcji!!!!
Powodzenia Fruktelko i życzę Ci, żebyś w miarę spokojnie przetrwała ten tydzień, bo pisałaś, że ma być ciężki :roll:
Przyjemnego poniedziałku :) :) :)
witaj fruktelko, wpadlam do ciebie bo widze ze dazymy do podobnej wagi i zawsze razem to jakos tak razniej :)
powodzenia! :)
http://i181.photobucket.com/albums/x...m/IMG_3084.jpg
Fruktelciu, pozdrawiam i trzymam kciukasy :D :!:
No ja też mam podobny cel ;)
W sumie idziemy prawie równo - trzeba sie dobrze motywować to może razem będziemy finiszować ;)
Miłego wieczorku :*