Strona 5 z 23 PierwszyPierwszy ... 3 4 5 6 7 15 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 41 do 50 z 221

Wątek: Czy to ja?

  1. #41
    sarah30 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    19-02-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Mmmartuuusiu troszkę mnie uspokoiłaś, bo już się naprawdę stresowałam tym plamieniem, myślałam już o wizycie u lekarza, ale w sumie jeszcze zaczekam, zwłaszcza, że planowany termin @mam na 5, więc może się coś z tego plamienia wykluje w większej ilości.

    No i muszę się przyznać do wczorajszego grzechu... kolacja i to po 20 i na dodatek zero roweru... a było to tak rano małe śniadanko, wypad do pracy na dwie godzinki, wyjazd do okulisty, powrót do teściowej i tam obiad, tzn ziemniaki i żołądki z sosem, porcja była niewielka, ale zjadłam do tego sałatkę (sałata, pomidor, rzodkiewka, więc chociaż coś zdrowego) później kawka u kuzynki (rozpuszczalna, gorzka, bez mleczka) no i wieczorem powrót do domu i tu się zaczynają schody... bułka wrocławka ze 150 gram no i skrzydełka wędzone z kurczaka, niby malutkie, ale zjadłam trzy sztuki... i do tego szklanka soku Kubuś... a jedyny sport, to usypianie na rękach małego klocka (11 kg) przez pół godziny (chodzę z Martynką po pokoju, prawie tańczę i dopiero tak zasypia, ale to tyllko po ciężkich dniach, a taki był wczorajszy dla niej - duuuużo wrażeń).

    Chyba jednak podsumuję te wczorajsze grzechy, a co tam... Od dziś będzie lepiej

  2. #42
    sarah30 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    19-02-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Zdobyłam się na odwagę, podliczyłam wczorajszy dzień i wyszło 1368 kcal, więc nie jest aż taka tragedia pod względem iości kcal, tragedia pod względem godziny spożycia ostatniego posiłku i braku pedałowania, dziś to nadrobię i będzie już git, jak mówi mój miś.

    Och jak chciałabym przesunąć suwaczek, ale jeśli przez następny tydzień nie uda mi się go popchnąć choćby o 1 kg w dół, to zastosuję kapuściankę rygorystyczną... trzeba się za siebie wziąć, na razie jest dobrze, że zaczęłam cokolwiek robić, ale chciałabym nie grzeszyć i mieć lepsze efekty, za 4 dni minie 2 tygodnie przymiarki do zdrowego żywienia i niby odrobinka jest w dół, ale ja chcę więcej, więcej i więcej.

    Najbardziej cieszy mnie to, że nie chodzę głodna, bo to w dietach jest najgorsze.

  3. #43
    Awatar DziOObek
    DziOObek jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    05-01-2007
    Mieszka w
    Piekary Śląskie
    Posty
    1,328

    Domyślnie

    Ladnie ci idzie dietkowanie oby tak dalej trzymam kciuki i tez bym sie chcialaa odchudzac jajkami niespodziankami

  4. #44
    sarah30 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    19-02-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    mam mocne postanowienie popedałowania dzisiaj i zrobienia jeszcze praru innych rzeczy - sprzątnąć łazienkę i poprasować... pocieszam się, że te roboty domowe to też spalanie kalorii, w końcu wszystko wymaga jakieść energii. Gdybym była teraz w domu, to bym się ruszała, a siedzę z a biurkiem... jakby tu chudnąć zza biurka, może chociaż ponampinam mięśnie pośladków hihihi

  5. #45
    sarah30 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    19-02-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Wczoraj było 1094 kcal i popedałowałam na rowerku 700 kcal, więc myślę, że wynik piękny, nieprawdaż?
    a teraz pobiegnę na piechotkę do sklepu, a pod wieczór znów rowerek i mam dziś sałatkę z białej kapusty z marcheweczką i z papryką i oliwą i octem i jest pychotka i ma niewiele kalorii, na 300 gram weszło tego taaaaka kopa, że nie zjem sama, podzielę się z koleżanką.
    Ale jestem pilną odchudzaczką. Brawo, brawo, tylko na wadze nadal nic nie drgnie... ale to się zmieni mam nadzieję .
    Pozdowionka dla wszystkich
    .

  6. #46
    Awatar DziOObek
    DziOObek jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    05-01-2007
    Mieszka w
    Piekary Śląskie
    Posty
    1,328

    Domyślnie

    Sarah ladnie sobie dietkujeszwiec efekty przyjda napewno lada dzien .
    trzymaj tak dalej

  7. #47
    sarah30 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    19-02-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Dzioobeczku dietkuję, tak jak i Ty . Bardzo się cieszę, że do mnie zaglądasz i mnie wspierasz. Taki malutki, króciutki pościk, a dopinguje, bo wiem, że jest ktoś, kto stara się tak jak ja pozbyć zbędnego balastu.
    Cieszę się, że tu bywasz.

  8. #48
    kasiakasz jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    06-10-2005
    Mieszka w
    śląsk
    Posty
    444

    Domyślnie

    Saro, suwaczek ci to wynagrodzi i zmieni sie
    Mi tez cały tydzień waga ani drgnęla w dół,
    a dzis spadł kolejny kg i dobiłam dopółmetku
    Saro wiem ze to dzieki ćwiczeniom najwięcej spadło mi

    więc tobie tez życzę dużo ruchu
    dalej ładnego dietkowania
    no i oczywiście cotygodniowego przesuwania tickerka

  9. #49
    sarah30 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    19-02-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    ach, żeby tylko był za tydzień efekt bo coś ta waga się nie chce zmieniać, niestety

  10. #50
    Mmmartuuusia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    04-07-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    witajcie zaraz sie wybieram na 18 hehe mam nadzieje,ze sie bede dobrze bawic napisz moze co jesz a waga? zastoje są a od ilu nie chudniesz? moze za duzo wegli? buziaki

Strona 5 z 23 PierwszyPierwszy ... 3 4 5 6 7 15 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •