-
Ja przed dieta miałam 105 albo 106 cm... Teraz 103 A mógłby rosnąć zamiast maleć
Chociaż z drugiej strony nie przeczę, ze przy zakupach to przeszkadza jak każda bluzka się rozchodzi na biuście
Śpij dobrze Viki :*
-
skoro taka meczy cie te liczenie to poprosty ogranicz jedzenie na mż ...daje tez swietne rezultaty
buzka
-
hEJ DZIEWCZYNKI - OSTATNIO MAM OGRANICZONY CZAS CO DO DOSTEPU DO KOMPUTERA - PIOTREK PISZE PRACE INŻ, TWORZY PROJEKTY A JA MAM DUŻO DUZO ZAJEC
WYBACZCIE ZATEM MOJĄ ABSENCJE NA WASZYCH WĄTKACH - NADROBIE OBIECUJE!
MENU DZISIEJSZE
2 KROMKI PIECZYWA CHRUPKIEGO - TE Z BIEDRONKI JEST NAJ - Z SZYNECZKA
SEREK WIEJSKI LIGHT
WARZYWKA NA PATELNIE - CAŁE
TO JUŻ ZJADŁAM A W PLANIE MAM JESZCZE JAKIEŚ JEDZONKO
JA OGRANICZAM AMALINKO JEDZENIE DO MZ I TO DLA MNIE JEST OK!
KLAJDUSIA MI SIE BLUZKI TEŻ ROZCHODZA NA BIUŚCIE - NIENAWIDZE TEGO!!!!!!!!!
WPADNĘ PÓŹNIEJ - BO PISZE Z PRACY A MAMY OGÓLNIE ZAKAZ
BUZIAKI DZIS SZCZEGÓLNIE DLA MARZENKI W DNIU JEJ SWIĘTA!!!!!
-
Biust maleje proporcjonalnie do zmniejszajacej sie wagi. Ja nie mam pojecia co ze mnie pozostanie po zrzuceniu 20 kilogramow... chyba nic. Jezeli chodzi o krem do biustu to zakupilam wczoraj Estee Lauder Body Performance. To jakis nowy jest ich kosmetyk, sprobuje go i opowiem jak dziala (chociaz nie wiem czy w ogole cos na mnie moze zadzialac oprocz interwencji chirurga).
-
he.. zloz Piotrkowi wyrazy wspolczucie.. mam dokladnie to samo!!!! bleeeeeee...
ps: dziekuje ze zytczenia
-
Hej hej dziewczynki
Ostatnio mam mało czasu na zaglądanie tu - Piotrek musi pracę poprawiac a ja mam duuuuzo zajeć zwiazanych ze szkoła i pracą
Dietke dzielnie trzymam choć stosuje sie do zaleceń Marzenki i jem więcej
No i moja waga uległa zmianie - a dziś się zmierze
Miłego dnia - wieczorem nadrobie zaległosci na watkach bo Piotrek w pracy
-
dobrze robisz aniu.. wiem jak to dziwnie brzmi.. ale powaznie trzeba wyrobic te norme 1000kcal.. nie 500.. nie 700.. ale 1000kcal.. ja zaluje ze sie glodzilam.. teraz schudnac nie moge..
-
Ale ja sie nie glodze i zjadlam tylko 596 kcal.... zjadlam tak sycace i smaczne jedzonko w ciagu dnia, ze naprawde nie jestem glodna....jest juz 16.00 do 18.00 jem wiec co mam teraz sie napchac??
-
Hej
Weiderek idzie mi dobrze, aerobik tez - gorzej z bieganiem bo Piotruś jest zajęty a ja musze troche sie pouczyc
Moje menu
2 chlebki chrupkie - z wędliną
warzywa na patelnie - pycha - dziś z przyprawą włoską (mój faworyt to te z papryką)
grapefruit
jabłko
2 płaty śledzia w occie plus kromka chleba razowego
znalazłam ćwiczonka na brzuszek - podobno są dobre
1. Kładziemy się na plecach z wyprostowanymi nogami i odrywamy nieco ciało od podłogi, brodę przyciskając do mostka.
2. Kładziemy się na plecach, nogi lekko uginamy w kolanach, stopy "zahaczamy" o coś, co będzie je blokować i wykonujemy serię skłonów, następnie kolana dociągamy do klatki piersiowej.
3. Kładziemy się na plecach, jedną nogę zginamy w kolanie, a stopę drugiej kładziemy na ugiętym kolanie i staramy się dociągnąć do niej bark, następnie zmieniamy kierunek wykonywania ćwiczeń.
4. Kładziemy się na podłodze, wyprostowane nogi unosimy do góry pod kątem 45 stopni, a następnie je opuszczamy - nie dotykając podłogi.
5. Siadamy na podłodze odchylając tułów nieco do tyłu i podpierając się rękoma, a wyprostowane nogi unosimy do góry i w tej pozycji wykonujemy poziome nożyce.
Na początku należy wykonywać proste ćwiczenia trzy razy w tygodniu, powtarzając każde z nich po 12-15 razy. Trudniejsze ćwiczenia wprowadzamy po dwóch, trzech tygodniach - w zależności od indywidualnego tempa.
Najlepiej ćwiczyć rano między 7.00 a 8.00 lub po południu miedzy 17.00 a 18.00, wtedy ciało jest najbardziej skłonne do wysiłku. Pamiętajmy żeby nie ćwiczyć od razu po posiłku, należy odczekać co najmniej 2 godziny. Oprócz regularnych ćwiczeń należy prowadzić aktywny tryb życia: jeździć na rowerze, uprawiać jogging, pływanie i chodzić na długie spacery.
Od poniedziałku robie sobie 3 dni oczyszczające - podobno po tym waga szybciej spada i nie ma zastoju - koleżanki praktykowały - polecają wiec zastosuje i opisze rezultaty
Zasady tego oczyszczania
1 dzień wypijamy 2,5 litra kefiru - podzielonego na 6 porcji i jemy sucharki - to wszystko na cały dzień
2 dzień wypijamy 2 litry soku jabłkowego - podzielonego na 6 razy plus suchary
3 dzień - jemy warzywa gotowane - jakie chcemy
Oprócz tego pijemy wode, herbate zieloną, czerwoną - co kto chce!
Mam nadzieje, ze jest to ok ale zobaczymy
A jak wracałam z pracy to wstapiłam do drogerii - a tam promocja serii wyszczuplającej eveline - kupiłam swoje ukochane serum za 9 zł!!!!!!
Jestem szczęśliwa, że waga ładnie spada - spodnie robią się luźne w udach - i to mnie gruche cieszy najbardziej
-
Właśnie wyszperałam takie cudo w necie
Ciekawe czy działa - serum wyszczuplające polecam a ten specyfik może przetestuje jak spotkam
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki