-
Witam !! KATHARINKO - nareszcie się pojawiłaś . Ja też nie mam najlepszego nastroju... No i ... przytyłam całe 2 kilo. Mam sporo problemów w domu ( choroba dziadka) , stres w pracy i jeszcze studia w weekendy ale dam radę . Wrócę do dietki I TOBIE też się uda. Musimy tylko wrzucić na luz.
Pozdrawiam Cię serdecznie .
Pozdrowienia dla RESZTY - tej nowej i tej już mi znajomej
-
Witam wszystkich razem i każdego z osobna
Ja też nie mam najlepszego humoru
Cały tydzień starałam się być na tej diecie 1000 kcal (pomijając 2 dni kiedy to wybrałam się ze znajomymi na chińszczyznę i na pizzę ).
Dzisiaj weszłam na wagę a tu o 0,5 kg więcej niż tydzień temu!!!
Taka zdołowana jestem trochę bo tak zaczęło mi wchodzić do głowy:
“po co się męczyć skoro efektów i tak nie ma!!!”!
Ale nie poddam się!!!!
Tylko łatwiej byłoby gdyby chociaż 1 kg mniej było, wtedy jest większa motywacją
-
ALe przecież moja Droga Wenus - wiesz, że waga to jest mały psotnik i lubi robić jaja
odchudzaj się dalej i bez żadnych zniechęceń mi tutaj!!
bo ja czuwam!
Czas wszystko zmienia. Tak mówią, ale to nieprawda. Konieczne są czyny. Gdy nic się nie robi, wszystko zostaje takie jak było.
I just can't wait until tomorrow... because I get better-looking every day!
Mój pamiętnik:Ogarniam jamę chłonącą i przełączam odkurzacz na niższe obroty!
-
hej
Hej wszystkim
Dobra- jutro zaczynam, ponownie, no ale chcę dać radę będę sie starała choć nie wiem czy to coś da...
wrrrr
miałam dziś paskudny dzień, byłam w centrum i jacyś ludzie sie roześmiali patrząc na mnie... no ale do uwag i krytyki tłumu z racji swojego wyglądu zdążyłam się przyzwyczaić..co nie znaczy ze to nei boli..no ale cóź..po jakimś czasie uspokoiłam sie i wytłumaczyłam sobie że do wióry a nie ludzie i że nie wiedzą jaką przykrość robią człowiekowi
Tak więc JUTRO od rana... 1000- 1200 kcal na początek... trochę ruchu...DAM RADĘ DAM RADĘ I pokażę tym wszystkim dennym śmiejaczom z grubasków że jezeli tylko chcę to potrafię
Oooooo Trzymajcie za mnie kciuksy Zajrzę jutro i powiem jak minął pierwszy dzień
Pozdrawiam Do uśmiechnięcia
-
No nareszcie Kath . I tak trzymaj . Nos do góry i walcz o siebie . Nie przejmuj się uśmieszkami i się nie załamuj , robisz coś dla siebie , Ty masz się dobrze czuć . Powoli , powoli i się w końcu uda . Pozdrawiam Cię serdecznie i trzymam za Ciebie najmocniej jak potrafię .
-
Hejka!!
Autkobu!!
Tego mi było trzeba
silnej ręki nad moja dietą
Dzięki :P
Katharinkaa!!
Nawet nie wiesz jak bardzo sie ucieszyłam gdy przeczytałam że wracasz do nas!!!
Wielką radość mi tym sprawiłaś
Trzymaj się dzielnie i nie poddawaj!
Pierwsze dni są najgorsze i jeżeli je przetrwasz to dalej już jakoś pójdzie
Jestem z Tobą całym serduszkiem
A tymi palantami (sorki za to słowo) z centrum handlowego się nie przejmuj
Nie są tego warci
-
3mam kciuki z całej siły !!
Czas wszystko zmienia. Tak mówią, ale to nieprawda. Konieczne są czyny. Gdy nic się nie robi, wszystko zostaje takie jak było.
I just can't wait until tomorrow... because I get better-looking every day!
Mój pamiętnik:Ogarniam jamę chłonącą i przełączam odkurzacz na niższe obroty!
-
PIERWSZE KOTY ZA PŁOTY
Hej hej
mija dzispierwszy dzień mojej dietki.. poszło "jakoś"
Bilans mówi że zjadłam 1003 kcal, więc siebardzo ciesze tym bardziej że w moim dzisiejszym jadłospisie były nie tylko warzywa i owoce ale także i troche słodyczy tak na osłodzenie zycia i co najważniejsze naprawde najadłam sie do syta więc w sumie jestem zadowolona
Poza duzą ilością chodzenia i siedzenia niestety nie zajełam się żadną inną aktywnością fizyczna, aczkolwiek mam zamiar niedlugo to zmienić
Humorek też nie był dzisiaj najgorszy, więc nie mam co narzekać...
Ogólnie rzecz ujmując dzisijeszy dzień oceniam na 4+ w skali od 1 do 6
Pozdrawiam Odezwę się jutro
Do uśmiechnięcia
-
Ja sie nie poddaje a wY?
Trzymajcie sie, bo tylko od Was zalezy schodniecie czy nie....Ja chudne i jak na razie slabosci pokonuje.Idzie wolno ale idzie i jestem z tego zadowolona
-
Hej Katharinkaa! 9uff jakie to trudne)
Mam jeszcze trochę więcej niż ty do zrzucenia, na nwo wystartowałam od soboty.Nie liczę wprawdzie kalorii, ale śledzę postępy na różnych dietach. Przewiduję czas odchudzania na 1-1,5 roku i wiem ,że na milenium nie wytrzymam. Będę jednak śledzićTwoje zmagania i kibicować Ci.
Widać po forum, że dietka1000 dla wielu jest bardzo skuteczna, wieć tobie tym razem też się uda.
Pozdrawiam
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki