-
Agemciu i co z tą wycieczka???Udało sie naprawic rowerek???
To sporo sie spala na rowerku chyba napompuje wreszcie te kola
W poniedziałek napewno bedzie nastepny kilosek
Buziaczki
-
Dzisiaj też była wycieczka rowerowa. Udało się naprawić rowerek Rowerkowanie trwało 2,5 godzinki wróciłam zmęczona.....tak przyjemnie zmęczona.
Stelluś, tak podobno sporo się spala na rowerkowaniu, ale czy mój organizm też tak spala hmmm to się okaże w poniedziałek
Napompuj rowerek i smigaj.
Miłego, dietowego czwartku.
-
Hej Agemciu
jestem pod wrażeniem Twoich rowekowych wojaży super
na rowerku na pewno spalasz kaloryjki a waga piekną cyferkę pokaże w poniedziałek, wszak już teraz jest mniej niz 83 kg.. uciekaj mi, bo Cię gonię
goraco Cię pozdrawiam! dobranocka Koffana
-
Agemciu, ależ zapał do rowerkowania u Ciebie. Można stwierdzić, że wykrzesujesz wszystko z tego rowerka. Noszę się z myślą kupna łyżworolek dla siebie, SL podaje, że spala się 800kcal/godz, tyle co wiosłowanie, a więcej niż jogging. Dla roweru podają wartość 300, ale pewnie to na takich rowerach, co to nie trzeba niemal nic robić. Trzymaj się!
-
Z tym rowerem kiedyś dawno sprawdzałam i jest (jesli się nie myle hehe) tak, ze jeśli ktoś jedzi tempem 10 km/h to w godzinę spala 300 kcal, jesli ktoś jedzi tempem 20 km/h to spala 600 kcal w ciągu godziny . Czyli w sumie zalezy od tempa.. Ile km na godzinę mnozymy x 30 i wychodzi
Agemciu czwartkowe buziaczki zostawiam
-
Agemko świetnie rowerkujesz, ja juz też rozpoczynam sezon rowerkowy, bo wszelkie preteksty do niejeżdzenia mi sie skończyły.
Też się zastanawiam nad zakupem rolek, bo mogłabym sobie z dzieckiem pojeździć, tylko czy nie będę zbyt głupio wyglądać
-
Dzisiaj rowerowania nie było a myslałam, że po pracy jeszcze się zmobilizuję i pojeżdżę z godzinkę.
Niestety poległam, wróciłam po pracy tak padnięta, że nie miałam już siły. Trudno, odbiję sobie jutro i weekend Na moim rowerku napewno spala się dużo kalori bo wiele wysiłku trzeba włożyć aby ruszyć z miejsca sprzęt jest tak zdezelowany ważne, że jedzie i nie narzekam na dodatkowe utrudnienia. Tak czytam o waszych zakusach na rolki gratuluję! ale osobiście wolę rowerek bo mogę na nim daleko od domciu sobie pośmigać i ten wiatr we włosach
Dietkowo oki dzisiaj nawet chleba nie jadłam tak jakoś siem złożyło....za to sporo warzywek gotowanych i surowych moja ulubiona surówka z selera była na tapecie.
Pozdrawiam cieplutko
-
Agemciu, kolejnego oki dnia życzę.
-
Witaj Agemciu
Gratuluję kolejnego spadku wagi Bardzo sie cieszę,że waga doceniła wreszcie Twoje wysiłki i wierzę,że tak juz zostanie i wkrotce zobaczysz na suwaczku swoja wymarzoną siódemeczkę Podziwiam za wytrwałość i konsekwencje,czego mnie ostatnio jakoś brakowało.Teraz trzymam sie,cwiczę i mam nadzieje,ze znowu po drodze nie polegnę,bo do wesela zostało już niewiele czasu Zazdroszczę rowerkowania,tez chcialabym poczuć ten wiatr we wlosach i pędzić gdzieś przed siebie Niestety sprzetu brak i w najbliższym czasie nie zanosi sie na jego zakup
Czy dostałaś mojego priva??Częściowo widze tutaj odpowiedź
Buziaczki
-
hej Agemciu
Dziekuje za rozmowę...
Twoja wytrwałość w dietkowaniu naprawdę godna jest podziwu...
U mnie kilosy szybko spadają a ja tego nie doceniam... masz racje gdyby nie moje łakomstwo dawno już byłabym na mecie...
Chce to zmienić..naprawdę...Głaskanie mnie nie przynosi efektów bardziej mobilizująca jest prawda o moim odchudzaniu i porzadny kopniak...
Twoja postawa mnie bardzo zmobilizowała...i chce wierzyć ,że mi się uda zmienić nawyki i poukładać sobie to wszystko w głowie....
Buziaki
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki