-
Jestem, dziewczynki........
Powiem Wam szczerze, że nie mam się czym pochwalić. Waga stoi i ani rusz. Spadła o te 40 deko do 83 kilogramow, ale nic poza tym. Nie wzrasta, ale i nie spada. Dietkę trzymam w miarę dzielnie, ale naprawdę patrząc na moje wyniki mam czasami serdecznie wszystkiego dość w szczególności diety i myślenia cały czas o tym, że tego nie mogę a to mogę zjeść. Co dzisiaj będę jadła i tak wkółko.....poprostu są momenty, że mi się ulewa. Bo efekty idą naprawdę w ślimaczym tępie......co ja mówię ślimak już dawno byłby na mecie a ja?
Rewolucjo ja też serdecznie Ci dziękuję Ty wiesz za co....
Pozdrawiam Was moje kofffane.
-
Agemciu u mnie waga sie ciut ruszyła ale dziś znów stoi....
Ale bedę cierpliwa i nie dam za wygraną...
Chociaż wiem że nie jest to mobilizujące...
Buziaczki
-
Agemciu, faktycznie może zniechęcić, a czy robiłaś te badania o których pisałaś?
-
Hi Agemciu, nie poddawaj się, proszę! Zupełnie nie mam pojęcia, przez co przechodzisz, mogę się tylko domyślać, ale wiedz, że jestem całym serduchem z Tobą!
-
Wiem, że dobija Cię brak spadku na wadze.Ładnie dietkujesz, a nagrody nie ma. Ale tak jak już mówiłam widać po tobie, że schudłaś. Dawno Cię nie widziałam i takie rzeczy odrazu wpadają w oko. Wiesz, że ja nie cukruje bez uzasadnienia. Dziękuję za wspaniałą rozmowę. Mam nadzieję, że częściej będziemy to powtarzać Przesyłam dużo słoneczka, bo jakoś za oknem chwilowo brak
Podziel się z nami swoimi przepisami - Dietkowa Książka Kucharska
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
-
Now idzisz Agemko, Sylwia wie co mówi, moze Ci się tłuszczyk w mięsnie zamienia i dlatego waga nie zauważa
-
Qrcze, u mnie to samo, wrrrr
jak znajdziesz jakąs metodę, to krzycz, chetnie z niej skorzystam.
Buziaczki
-
-
Cześć dziewczynki
Wpadłam, żeby Was poinformować, że żyję i cały czas walczę co prawda przyszła do mnie @ i co za tym idzie nawet nie wchodzę na wagę. Jutro mój dzień ważenia i jednak wlezę co by siem skontrolować.
Wracam z pracy tak padnięta, że nie przy kompie siadam tylo aby doć nowe ogłoszenia w poszukiwaniu pracy sprawdzeniu poczty, nic poza tym.
Agnimi- nie robiłam badań bo jak narazie nie mam czasu pójść do lekarza, jednak to jest cały dzień w plecy a co do zamiany tłuszczu w mięśnie może to i racja bo na wadzie efektu nie widać, ale weszłam w spodnie w których się nie dopinałam a teraz hi hi nawet się dopiełam co prawda luzu nie ma, ale się dopiełam
Rewelko dzięki za miłe słowa mozliwe, ze cosik tam widać bo przecią dawno mnie nie widziałaś, ja po sobie nic nie widzę tak powoli spada waga, że nie zauważam efektów.
Dziewczynki wpadnę jutro i napiszę czy znowu porażka, czy jakiś maleńki sukcesik.
Miłej niedzieli
-
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki