-
Środowe wielkie pozdrowienia Agemciu
MIŁEGO DNIA
-
Witajcie....Ufff ale gorąco, jak ja nie lubię takich upałów. Korzystając z tego, że jestem w domu porwałam się na okna, trochę ich umyłam, nie wszystkie, bo było mi bardzo gorąco, ale większość jest czysta
Wczoraj pochłonęłam 1044 kcal...
emkr.....ja tez nie jestem przesądna, ale 13 nie lubię na szczęście dzionek się powoli kończy.
Lecę poczytać co u Was słychować.....
-
Agemciu masz kondycje mys okna w taka pogode... Ja lewo zyje naprawde mam dosc skwarki a tu zapowiadali ze bedzie dalej cieplo
Oj ten 13 nie byl dzis dobry...ale to nie dlatego ze cyfra taka poprostu nieraz zycie jest ,,brutalne,,......Dzieki za rozmowe...bardzo mi pomoglas nawet nie wiesz jak bardzo.... jesc mi sie tez nie chce ale staram sie cos pochalaniac ....Najbardziej mi zal owockow na Sb nie moge ich jesc... Ale 2 tygodnie szybko mina...i mam nadzieje ze wytrzymam
Buziaczki Ci przesylam islodkich snow zycze
U mnie jest parowka w pokoju
-
kolorowych senków kochane i miłego czwarteczku do weekendu coraz blizej
-
Agemciu zyczę Ci bardzo miłego dnia
ja tez podziwiam Cię za mycie okien w taki upał jej
u mnie dziś trochę chłodniej (na razie, bo jest rano.......), bo wczoraj to nie szło żyć.. ale zaliczyłam pływanie w jeziorku, to ciałko się ochłodziło
buziaki
-
Witaj agemciu...ja padlam jak wrocilam z pracy...ten upal jest straszny...A w domu mam nie lepiej tez duchota...
Zjadlam na sile bo jesc sie nie chce ale musze bo jakos oslablam...
Ide troszke polezec bo narazie to nic sie nie da robic....
Buziaczki Ci przesylam
-
Witaj Agemciu
Ja tez nie lubie upalow.W przcy jest jak w saunie.Jutro we Wroclawiu ma byc dodatkowo bardzo parno jak w tropikach.Nie wiem jak to wytrzymam
Pozdrawiam
-
Ageciu dobranoc...dobrze ze jestes....
-
Witaj agemciu..mam nadzieje ze noc mialas lepsza odemnie ....Ja wogole nie moglam zasnac....
Pozdrawiam Ciebie ...calusy...
-
Witajcie kofane....
Stelluś wcale nie miałam lepszej nocki.....ale cóż wiele sytuacji trzeba przezyć, sama wiesz.
Jest bardzo gorąco......uff, uprałam mojego piesa, kosztowało mnie to wiele wysiłku, ale był juz taki zakurzony, że aż strach go trzymać w domciu. Tak, ze trochę kalorii spaliłam (mam taką nadzieję)
Idę teraz posprzątać łazienkę.
Cmokaski wpadnę pózniej.
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki