Wątek: Tamarkowe jojo ;(( nowa fotka-357 ;)

sniadaie o 11?? no no zaszalalas
noi tickerek przesuniety-brawo!

ja wlasnie zjadlam jakies 400g arbuza i jestem taka napchaana ze oj!
ju 11.30 a ja dopiero mam na koncie jakeis 210kcal

niedawno skonczylam piec ciasto jogurtowe przestygnie troche i sie do niego dobiore hehe

milego dnia

Migotko No..ja tak jadam śniadania :P Lubię sobie pospac,ale normalnie wstaję o 9,dziś jakoś tak wyszło...fajny sen miałam:P
A co do ciasta...(dziwne,nawet nie mam ochoty ) to NAJLEPSZE CIEPŁE!Zawsze zjadałam jeszcze gorące:d Ale pączki takie gorące,ledwo wyjęte z oleju tylko niezdrowe takie gorące:P Ale jakie smaczne

no prosze...84... congratulations!

tamarek .. jesteś niesamowita. ja kurde się obzarłam ale nie potrzbuję litosci...sama jestem sobie winna

Brawo, suwak przesuwa się w słusznym kierunku!

Fuj A dzięki

Xixa ja?? niesamowita? ee..dzięki,tylko nie wiem czemu no ale miło słyszeć a Ty jak sie obżarłas to już sie więcej nie obżeraj,bo włożę glana..albo od razu 2 Xixa..Podnieś główkę i nie jedz już:*

Fruktelko Dziękuję Chciałam napisać: nawet nie wiesz jak mnie to cieszy,no ale....przecież wiesz jak to cieszy!!!!!! Więc wyobraź sobie moja radość

2 śniadanie już dawno za mna Teraz czekam na obiad A dzis robię sobą pyszne jedzonko przed siłownią zmiksuję banana z jog.naturalnym i miodzikiem i do tego wkroję pomarańczę i będe miała duuużo siły,żeby ćwiczyć

Oj Tamarek, Tamarek! A widzisz ten mezczyzna to kolejny powod aby biegac na silownie Super, ze Co soe fajnie cwiczy. Widze, ze jestes silna kobieta, na pewno, predzej czy pozniej osiagniesz wszystkie swoje zamierzone plany!!! BUZIA!!!

Ivonpik no...teraz bedę pwenie ćwiczyć intensywniej -czytaj: instynkt popisania się....:/ Żeby nie pomyślał,że leń jestem :P Dziękuję za wiarę

Wywiesiłam pranko Wiecie co?Jakoś nawet głodna nie jestem...Ale mam dzis wypasiony obiadek Ewulko-mam nadzieję,że Ci sie spodoba!!
240 g fasolki szparagowej
50 g ziemniaków
2 ogórki
mintaj
za 20 minut JEM
Lubię jeść i lubię ćwiczyć na siłowni i na basenie

JESTEM SZCZĘŚLIWA,ŻE JESTEM NA DIECIE!!!!!!!

Oczywiście że się podoba

Jutro chyba też sobie kupię mintaja.

Co do zdjęcia to karczochy, nie pytaj jak smakują bo nigdy nie jadłam

Ja kiedys jadlam karczochy zrobione w bardzo prosty, ale wysmienity sposob. Po prostu przekrajamy na pol i do piekarnika na blaszcze na foli aluminiowej. Niech sie tak podpieka troszeczke, srodek zmieknie, a zewnetrzna warstwa bedzie przyrumieniona. Jak ktos lubi to posypac sola i swietny dodatek do mieska lub rybki. Polecam!!!