A ja dzisiaj mialam lasagne z kurczaczkiem i szpinakiem, porcja wyszla 320 kcal. Byla pyszniusia...mniam...mniam... A ja wlasnie ostatnio polubilam szpinak, a najlepszy to taki swiezy lisiciasty
A ja dzisiaj mialam lasagne z kurczaczkiem i szpinakiem, porcja wyszla 320 kcal. Byla pyszniusia...mniam...mniam... A ja wlasnie ostatnio polubilam szpinak, a najlepszy to taki swiezy lisiciasty
CEL OSIAGNIETY: 109kg - 67kg (29.01.10-04.03.11) (... a bylo tak pieknie!)
START: 10.02.2012 - 77.8kg - CEL: POKONAC JOJO: 67 kg
Tutaj jestem
taaa...chińskim nieźle, w życiu takiego nie jadłam ciekawe czy smaczny, no ale pewnie tak skoro tak zachwalasz.
Kruufko A ja nie jadam zup Niom,xchodzi właśnie o ten;D Taki biały Krótki odcinek,bo nic sie nie działo:P
Zinnuś Było smaczne Jejku,niecierpię szpinaku! Uuu..:/ Też jak byłam mała miłam taką przygodę z Halibutem..Myśłam,ze się uduszę:/
Iwonko moje Słonko Kurcze jak ja rymuję Hmm.. Gdyby nie szpinak to bym się skusilła
Wampirzyco Wiesz,on jest smaczny,jak sie go doprawi sosem sojowym bo tak to smakuje jak.no nie wiem.jak papier:P Ale z sosem sjowym i warzywkami (mi sie zrobiło takie pomidorowe coś:P więc makaorn zabarwił sie na czerowno:P ) jest naprawdę mniam!!
Lecę cxos jeść;D I zasuwam ćwiczyć!!! łiiiii
a Dagmara jest chora,więc zajecia z Olką..Będzie większy wycisk i pewnie zdechnę w połowie ale co tam Przeżyję
To ja idem Cie pooodgladac mam nadzieje ze nie zauwazysz jak sei patrze i patrze co by tu pocwiczyc jak sie beda krzaki ruszac to znaczy ze ja macham czlonkami swoimi milego aerobikowania
jejku - pół dnia człowieka nie ma a potem ma do nadrabiania pare stron
Ale się rozpisałyście łobuziary
Ja dziś zjadłam pomidorową rodzinka miała na obiad więc i ja zjadłam
Martuś Ty padniesz w połowie? Szybciej ta Olka padnie jak ją weźmiesz w obroty!!!
Miłego dzionka :*
Zinnuś Ale...Jak Ty sie schowasz? Ja mam teraz zajecia na samej górze szkoły:d Jakieś chyba 3 piętro Tam nie ma krzaczorów Ale wiesz..mamy zawsze 2 okna otwarte..Mozesz tam sie zaczaić
Aguś Hihih:P To wczorajsze gadanie tyle stronek nabiło :P Lubię pomidorową Ale wolę serową Ale ja tak wogóle nie jadam zup Hihih:P Jak czegoś w końcu nie zjem to naprawdę padnę
A ja czasem zupy jadam
Są syte i wcale nie mają aż tak duzo kalorii
Miłego aerobiku - mam nadzieję że zjadłaś
Zjadłam Już w sumie musze wychodzić...ale nie moge od kompa sie oderwac...no i musza na kibelek :P :] dlatego opuszczam Was:P i lecę się aerobikować Huuuuraaaaa=D :P
jej, miłego aerobikowania ;D
Nie wiem czy przegapilam cos czy zapomnialam... ale wlasciwie czemu nie jadasz zup? Ze wzgl. na diete? No bo w sumie zupki to są ok... jak sie zrobi bez smietanki czy zasmażki to są niskokaloryczne, syte no i pyszne... :>
Nie zapomnij wrócic
A ja jestem tu Pasiemy się =)
DUKAN
Faza I - od 17.08.2011r.: 67,6kg, koniec 21.08.2011r.: 64,3kg
Faza II - od 22.08.2011r.: 27.08.2011r - 63,3kg, 1.09.2011r - 62,7kg
Kurczę Ty sie Tamarku szpiega tygrysiego pytasz jak sie schowam no wiesz co no tak ale jak to 3 pietro to hmm bede musiala cos innego wymyslic bede zwisac na linie?? bede siedziec na drzewie jesli tam jakies w poblizu sa
a propo zupe ja lubic ubustwiam zupe z zielonego groszku mniiaaaaam buzka :*
Zakładki