-
Trzymajta sie kluseczko xD :**
-
Obiecałam sprawozdanie no to macie
Zacznijmy od bilansu dnia a więc zjadłam i wypiłam
Rano:
Owsianka z mlekiem i łyżką miodu na początek dnia
kawa z mlekiem + zielona herbatka
W szkole:
Niecałą kromke chleba bo nie smakowało mi
Po szkole:
20 g ryżu preparowanego (152kcal/100g) + 250ml soku pomidorowego
Obiad:
1 1/2 łyżki ziemniaków, 2 łyżki czerwonej kapusty, gotowane mięsko jakiaś wieprzowina bo innego niemam jak narazie :/ ( jak odkroiłam tłuszcz i kosci to niezaduzo tego zostało )
Po obiadku:
kawa z mlekiem + jabłko
Kolacja ( nie miałam wyboru co do kolacji bo nie jadłam u siebie ):
Pieczona Kania - tzn kotlet z kanii z kapelusza + kawa z mlekiem
Ćwiczenia dopiero będą za chwile ---> [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] z każdego rodzaju po 3 - 4 ćwiczenia + hantle na ręce i może coś sama od siebie dołoże, po wczorajszych mam zakwasy nadal zaczęłam w końcu ćwiczyć dobrze jest
Dzisiaj stanęłam w szkole na wadze pokazała ... 76kg ale nie stresuje się :P jestem przed @ i miałam "ciężkie" ciuchy na sobie : jeansy, pasek z dużą klamrą, sweter ... więc przewiduję wagę około 74,5 - 75 kg a pozatym to było w połowie dnia a nie na czczo
Ostatnio czytałam na jakiejś stronce taki artykuł i zapadło mi w pamięć jedno zdanie:
"Możesz być martwy, możesz być uzależniony od narkotyków - nie potępiają cię do czasu kiedy nie jesteś gruby"
Zgadzam się z tym w 1000% Bo przecież modne ciuchy są w rozmiarze do 42 max 44 ale to trzeba mieć szczęście żeby znaleźć coś. Wiadomo otyłość jest chorobą, ale wystarczy że masz nadwagę, coś ci sie wylewa troche ze spodni, trochę za grobe nogi masz i już nie pasuje komuś, tymbardziej że modelki i inne gwiazdki lansują rozmiar 0 nasz odpowiednik tego to 32. To są przecież ubrania dla zdrowo odżywiającej się 12-sto latki ...
Teraz coś o mnie :P UWAGA może być nudne
Ostatnio leżąc w łóżku myślałam nad życiem co będe robic w przyszłości, w końcu klasa maturalna i trza sie zastanowić nad tym :P Muszę schudnąć ponieważ :
- mam sprecyzowane plany w miare na przyszłość i szczupła sylwetka jest jak najbardziej pożądana - kto widział tłustą kosmetyczkę albo babkę pracującą w solarium/butiku ?
- chcę isć na kurs ochrony więc jakąś kondycje i sylwetkę trzeba tam mieć
a teraz coś z innej beczki
-chcę nosić mini ( taa wiem miało być w wakacje itp ... byłam 2 razy a ja chce cały czas )
- jak ide do sklepu to zazwyczaj jak zostają ubrania to romiary 36 -38 i ekspedientka mówi " takich dużych ubrań niema ... " wrrrr zabić !!!
- w katalogach ciuchy w mniejszych rozmiarach są tańsze trza patrzeć na życie ekonomicznie
To by było na tyle jak coś mi się przypomni to napiszę
Dobrej nocki :*:* Lece poćwiczyć, wykąpać się i do łóżeczka szkoła czeka
-
no zdaje ..fajne i postanowienie tez...i napewno sie spełnia..ja 3mam kciuki:0 a na jakie studia chcesz isc -kosmetologia??
-
Same plusy tego chudnięcia hehehe Ale co prawda to prawda A co do kosmetyczek i innych babek o podobnym fachu to ja widziałam i to nie jedna;p
-
Nagrzeszyłam dzisiaj ... oj nagrzeszyłam ... i jak tu sie nie wkurw... dostałam @ myślałam że padne trupem w szkole tak mnie brzuch bolał ... i dlatego zgrzeszyłam
Śniadanie:
Owsianka z mlekiem i miodem, kawa z mlekiem, zielona herbata
II Śniadanie
ciemne pieczywo - kromka z serem i pomidorem
rogalik 7days - grzech I
Obiad:
zupa grzybowa - talerz
2 łyżki ziemniaków z sosem grzybowym
Po obiedzie:
Grzech II - prince polo xxl mleczne
3 landrynki
Podwieczorek:
serek bieluch 120g + witaminka 250 ml + kawa z mlekiem
Kolacja:
Sphagetti z mięsem mielonym
Jestem na siebie taka wściekła wrr na szczęście brzuchal boleć przestał, a co najśmieszniejsze przestał mnie w szkole boleć jak 7days'a zjadłam Lece zaraz poćwiczyć i spać. ĆWICZENIA NAJWAŻNIEJSZE
-
oj oj grzeszki II sa ale napewno ćwiczeniami zbijesz...a jak brzuch boli podczas@ to wiedomo ze sie chce cos zrobiv zeby przestalo...albo sie pocieszyc slodkim:P buziak
-
Nie martw się, ja wczoraj zjadłam chipsy i hamburgera hehehe :P Często mi się zdarzają grzeszki
-
Witaj!!!
Mimo tych dwoch grzechów idzie Ci świetnie
powodzenia i wytrwałości zycze
!!
-
-
Witam Was Lejdiz and Dżentelmenz
Wczorajszy dzień do godz 19 był ok wszystko szło zgodnie z planem, dopiero później nastąpiły komplikacje w postaci nadprogramowych kcal ... a więc moja spowiedź
Śniadanie:
Mały kawałek pieczonej kiełbasy z cebulą, mała kromka ciemnego chlebka, łyżeczka musztardy, łyżeczka ketchupu, zielona herbatka, kawa z mlekiem
Obiad:
1,5 łyżki ziemniaków, łyżeczka masła, 200 ml maślanki, 1 filet śledziowy w śmietanie
Podwieczorek:
kawa z mlekiem i łyżeczką cukru, 2 małe kawałki ciasta ze śliwkami
Kolacja:
130g tuńczyka w sosie własnym
A teraz nadrpogramowo ... :
175 ml wódki, 1 1/2 bułki z szynką, to są takie małe bułeczki wielkości kajzerki, 250 ml Grappy Ice
Ćwiczonka były troche mniej niż przedwczoraj bo troche nie byłam w stanie % ale były
Dzisiaj stanęłam na wadze jak wstałam tzn ok 11 oczywiscie na czczo i było 73 kg ale się cieszę
kiniuch175 staram się nie grzeszyć ale czasem mi to nie wychodzi ogólnie staram się dietę trzymać
koko123 ojj mi terz za mną chodzą hamburgery z Mc Donalda tzn Kurczakburgery pikantne ale narazie opieram się tej pokusie Najważniejsze by ćwiczyć mimo grzeszków bynajmniej ja tak uważam
asq25 no dokładnie a tymbardziej że jak mam @ to mam ochote na słodkie straszną ćwiczeniami zbiłam trochę Dobrze jest
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki