Już nic nie pisze :roll: i tak Was nie przegadam :evil:
Właśnie mi taaaki wielki robal wleciał do pokoju... narobiłam wrzasku na cały blok :D
Brrrr boje się tych wszystkich pająków, os itp.
Aż mi ciary przeszły :roll:
Wersja do druku
Już nic nie pisze :roll: i tak Was nie przegadam :evil:
Właśnie mi taaaki wielki robal wleciał do pokoju... narobiłam wrzasku na cały blok :D
Brrrr boje się tych wszystkich pająków, os itp.
Aż mi ciary przeszły :roll:
w kupie siła:D I tak jesteś PIĘKNA:)
Nie lubisz pajaków?:D Jak byłam mała,to ppamiętam,jak na wycieczce klasowej,wzięłam takiego ogrominastego pająka za noge i straszyłam wszystike dizewczyny:D Zawsze kochaałm pająki :D Kiedyś chciałam tarantulę mieć...ale moja babci by zawału dostała :D
Brrrr... weź bo znów mam ciarki na plecach :D
Ja też bym dostała zawału gdyby mi cos takiego w domu mieszkało :roll:
Doskonale cię rozumię, Aga :) Ja kiedyś o mało nie wyskoczyłam przez okno ( serio!!) , gdy kolega podsunał nmi pod nos kilka chrabąszczy. Brzydze się tym straszliwie.Dostaję po prostu histeriina sam widok!
No takie robactwo jest paskudne beeeeee
Witam nowy dzien ;)
Właśnie wylukałam, ze to będzie mój pięćsetny post :roll:
Wagowo bez niespodzianek ;) Ewa zaczynaj czarować :!:
Pogoda okropna... aż sie nie chce iść do pracy... :roll:
Miłego dnia laseczki
A robale są bleeeee... ja nie dosyć, że się ich brzydze to się jeszcze ich boje :shock:
Idź, idź do pracy, zarabiaj pieniąźki na szaleństwa urlopowe!
A dzień u nas też wyjątkowo paskudny... zaraz będzie lało a mnie suszy się pranie , które dzissiaj musż zapakowac w walizki.
A u mnie hmm..słoneczko ale i chmurki:P Padać pewnie będzie w nocy...albo wieczorem:P Albo nawet i popołudniu,hehe:)
Miłego dnia:)
A kiedy tak dokładnie wyjeżdżasz?
Nawet dzis dzielnie pracuję - chociaż szybciej czas leci ;)
Tamarku wyjeżdżam 14 lipca koło 11 rano ;)
Jeszcze 10 dni :roll: odliczanie rozpoczete :D
Witam z cholernie zlanego deszczem Lublina. Jasny gwint taka zimnica. Brzydulko zaczynamy czarowanie nad Twoją wagą!!!!!!!!!!!! Pewnie, że niech spada już, co się będzie uparciuch tak trzymała. :D .
Ja jadę 2 dni po Tobie:P
Noo,niech spadnie jak najwięcej,żeby Cię Robal nie poznał:D musisz nam opisać jego reakcje:D
Witam ponownie ;)
Dietkowo oki - zostało mi jeszcze 250 kcal na kolację więc zara idę buszować w lodówce ;)
Po raz pierwszy na diecie zjadłam dziś zupę :D pomidorówka z makaronem :roll: myślałam, że ma więcej kalorii ;)
teraz chyba zjem jakąś wasę z wędlinką - coś mnie naszło na mięsko :D
Aguś miło, że wpadłaś - już się zastanawiałam gdzie się podziewasz :roll:
Tamarciu jeszcze 10 dni :shock: zaczynam odliczanie - może będę krzyżyki w kalendarzu stawiać ?? :D:D:D
Zaraz po powrocie opisze Wam jego reakcje :roll:
Napracowałam się dzis strasznie :roll: jestem już przemęczona... w tym roku wykorzystałam dopiero 4 dni urlopu... ale jakoś jeszcze przeżyje te pare dni :)
Noo,to buszuj w tej lodówie szybciutko bo zblizą się godzina X:D
U mnie dzs rodzinka jadła pomidorówkę z makaronem :D
Jeszcze tylko 10 dni i w końću sobie odpoczniesz od wszystkiego:):)
Już sie nie mogę doczekac opisu reakcji:D
Byłam tam w Otwocku,gdzie jade teraz :) , po zrzuceniu 10 kg..wszyscy mnie pytali;p a babcia to już co chwilę powtarzałą:jaka Ty teraz łądna,jak jej uda zmalały,patrz Gosiu(ciocia) jak MArtusia zeszczuplała! a jaka buźka ładna szczupleszja!
Teraz Ty się nasłuchasz od swojego Kochanego:D:D
No to zjadlam jeszcze 2 wasy z kiełbasą szynkową i ketchupem ;)
Bilans dnia 995 :D + kilka tiktaków ale nie schizuje i nie wpisuje ich do dzienniczka :D:D:D:D
Martuś pożyjemy zobaczymy ;) może on tak slepo zakochany że nic nie zauważy :D:D:D
No..nawet jeśli tak ślepo zakochany,zapatrzony jak w obrazek..to zdziwi się,że obrazek się zmienił!! No i.....chyba się przekona wieczorami..:D :lol: :lol:
Hihi,to już naprawdę trzebaby byc nawiedzonym,zeby tic taci wpisywac..Też takich pierdół nie wpisuję:D Gdyby to była cała paczka...ale kilka sztuk?:P Gum do żucia też nigdy nie wpisuję:P
Ja gum nie żuje bo mi plomby wypadają :D:D::D:D
Rozwaliłaś mnie tym obrazkiem - hehehhe ;)
No nie tylko wieczorami :roll: przy nim pojęcie wstydu jest mi obce ;) ale to chyba dobrze, bo nie ma nic gorszego jak się wstydzić przed własnym chłopem ;)
No...w partnerstwie wstydu nie ma:D
Wykąpana, wybalsamowana znaczy sie czyściuteńka i pachniuteńka siedze i czekam na moje czarodziejki :D :D Może świeczki zapale :shock: :!:
NO DOBRA CZARODZIEJKI ........... CZAROWANIE TRZA ZACZĄĆ
Jeśli któraś już śpi to czary niechaj przepłyną pod kołdrą :shock: :lol:
DZISIAJ NIE BĘDZIE TAKIE TAM HOP SIUP, DZIS BĘDZIE PRAWDZIWA MAGIA :wink:
http://republika.pl/blog_pa_286225/3...rzyszlosci.jpg
Piekna byś chociaż świece zapaliła :roll: nastrój siakis czy cuś :oops:
Czaruj kochana!!:)
Ja dam śiweczki:D
http://www.opiekun.kalisz.pl/171/Images/świeca.jpg
W pierwszym transie dotrzemy do wag:
Pieknej, tamarka, tuśki, Muffelka, Marg75, no i oczywiście mojej. Kto chce jeszcze niech sie zgłasza do kolejnego przepływu energii do swojej wagi :shock:
NIECHAJ DO KAŻDEJ WAGI ENERGIA PRZYPŁYNIE
I WSKAZÓWKA PUNKT NA SUWAKU MINIE
http://www.slowo.com.pl/zdjecia/16832/piorun.jpg
WAGI ZASTOJU WIDZIEĆ NIE CHCEMY
BO JĄ POD CIEMNA SZAFĘ WTEDY WSUNIEMY
http://www.starzaki.eu.org/~progzone.../img/szafa.jpg
TIK TAK TIK TAK TIK TAK.....
http://blog.onet.pl/_d/sz/253468/czas.jpg
CZAS MIJA
A KAŻDA WAGA LEPSZĄ CYFRĘ WYBIJA
A potem cos zjemy :D Nie nie nie ^^
Chcialm napisac ladny rym ale cos mnie sie dzisiaj nie trzyma :(
Zaczelam tak ladnie:
Gdy waga niesprawiedliwy pokaze osad,
a lzy napyn ado oczu naszych...
i zero rymu T_T
CZARY ZADZIAŁAJĄ
WAGI POSPADAJĄ
http://www.fit.pl/g/str/dietetyka/waga3.jpg
No dobra wagi zaczarowane, i niech jutro sie któraś nie posłucha 8)
:oops: :oops: :oops:
I prosze o uwage!
Wymarzona pokaza nam wage...
Pieknie na koniec zrymowalam :D
Rozumiem, ze mamy sie jutro wazyc? :shock:
http://i57.photobucket.com/albums/g2...t187/witch.jpg
Wow,Ewulko! Robi wrażenie:D
Jak moja pokaże jutro 80 to znaczy,że czary działają!!Bo ostatnio przy 81 stoi :evil:
Jesteś boska:P
Witajcie kochaniutkie :)
Ewuś, Tusia jestem pod wrażeniem :shock: :!:
Takie czary muszą zadziałac - tylko dziś u mnie klapa :(
Całą noc bolał mnie strasznie brzuchol... i teraz też mnie boli :-/ Wczoraj powinnam dostać okres... póki co jeszcze go nie ma - ale brzuchol boli straaaaasznie więc pewnie zaraz przyjdzie :roll:
Na wadze bez zmian - widocznie czary muszą nabrac mocy :D
He hej
Jeśli chwilę przed okresem waga jest taka sama jak kilka dni temu, to znaczy, że tak naprawdę jest niższa. A wazy woda, którą na pewno Twój organizm zatrzymał przed @.
Powodzenia!
A może czary działają tylko na odprawiającą i przy kotłach stojącą :shock:
O matko i córko!!! Toż one tu jakis sabat czarownic odprawiają ci w wątku. :D
Czarujcie dziewczyny, czarujcie!!! Niech kilogramy ida sobie precz!
Aguś - biedactwo, współczuję. Mam nadzieję,że już przyszła i skończyły sie te pierwsze bóle.
O wadze na razie zapomnij ale ... jak wejdziesz po, to dopiero będzie niespodzianka :D
A no! Woda sie nazbierała tyle.Pewnie po okresie będziesz ważyć mniej!:D
Buziaki,miłego i słonecznego dnia:)
To dorzucam łuskę węża do czarodziejskiego kociołka. :lol: . Waga w dół o dwa i pół (na razie) !!!!! Buźki
Witam ponownie :)
Dziewczyny jesteście KOCHANE :!: Nie wiem co bym bez Was zrobiła :)
Wpadłam tylko na chwilkę (bo dużo pracy dziś) powiedzieć, że okres dostałam i brzuszek już nie boli :)
Na wasze wątki pozaglądam po pracy - bo chcę jak najwięcej papierów powypychać przed urlopem ;)
Miłego dzionka :!: U Was też dziś tak zimno????????? Brrrrr.........