Witam ponownie...
Jestem padnięta i rozczarowana...
O kurtkach wspominać nie będę bo połowa z nich była cieńsza niż moja jesienna
Postanowiłam że kupie kożuszek z takiego zamszy ekologicznego
Ale! Albo mi się fason podobał a nie było koloru (uparłam się na czarny) albo był kolor ale fason mi się nie podobał... albo był kolor i fason ale nie było mojego rozmiaru... albo trafiłam na naturalne gdzie podobał mi się fason i kolor ale cena mnie zabiła a poza tym chciałam sztuczny bo jakoś naturalne do mnie nie przemawiają
I takim oto sposobem spędziłam 5 godzin biegając po tym centrum handlowym i wróciłam jedynie z butami
Chociaż one mi się podobają idealnie by pasowały do kozuszka... bo tez mają wstawki z tej skóry zamszowej
Podsumowując buty to takie kowbojkowe kozaki z czubkami na ok 7 cm obcasie
Oczywiście czarne.
Może jeszcze zrobię drugie podejście i przejadę się za tym kożuszkiem. Tylko nie wiem kiedy bo żeby coś tam kupić to muszę jechać w sobotę (następna odpada ze względów oczywistych!) albo bym musiała któregoś dnia wziąć urlop bo te hale są czynne chyba tylko do 14.
Kalorycznie narazie ok 800 kcal - dziś były dwa batoniki (jednego sobie zabrałam na zakupy)
Pimbolinko wiem że nie powinnam jej jeść - obiecuje poprawę!
Basiu rano padał ale teraz po nim ani sladu - krótko się utrzymał ale był!
Martuś jak widzisz wyżej nie ma się czym chwalić
Iwonko nie wiem kiedy przyjdzie, facet dostał kase dopiero w piątek, więc albo ją wysłał wczoraj albo wyśle w poniedziałek.
Kop Kop mocno! Może mnie wykopiesz do tych szóstek :
Zakładki