niezle czekamy na relacje z realizacji be strong.
niezle czekamy na relacje z realizacji be strong.
Póki co 1022 kcal na koncie i ze słodyczowych przysmaków w jadłospisie znalazł się jeden fitnessowy batonik
Sama jestem ciekawa jak mi ten plan wyjdzie... póki co ciasta wylądowały na balkonie... i g***o mnie obchodzi że mogą tam zamarznąć
moze ptaki wydziobia i bedzie spokoj
U mnie leżą w lodówce
Jak na razie mnie nie ciągnie i oby nie ciągnęło
A było 119 kg ...
i dobrze ,ze nie ciagnie. fuj fuj tyle tluszczu by w boczki poszlo
No właśnie w te nieszczęsne boczki
A było 119 kg ...
Ano boczki boczki - pewnie mi nie uwierzycie, że przy tej wadze mam w czyms co się nazywa talia aż 90 cm
No ale weszłam tu rano żeby się pochwalić oczywiście nic więcej już wczoraj nie zjadłam ale dobrze, że to ciasto jest na balkonie bo kilka razy o nim pomyślałam
No i moja waga postanowiła mnie zachęcić do dietkowania w święta i na zachętę pokazała 73,5 to o cały kilogram mniej niż było na suwaczku
Jeju jak ja się cieszę
Teraz śmigam zrobić kawusię, dokończę sprzątanie mojego pokoju, wskakuje do wanny a potem będę ubierać koszyk
Pewnie koło 12 wyrobie się by iść poświęcić jaja
Buziaki kochane
Agula!
Jaj przepięknie malowanych,
Świąt słonecznie roześmianych,
W poniedziałek dużo wody,
Zdrowia, szczęścia oraz zgody
Z okazji Wielkiej Nocy życzę Ci ja
Basia
a moze klamke od drzi balkonowych wyjac? tak na wszelki wypadek? jestem dumna,ze nie dalas sie skusic ciastom tak trzymac
i GRATULUJE nowej wagi chudzinko
Zakładki