-
Przyznaje się bez bicia do zjedzenia 4 małych czekoladowych ciasteczek nadzianych kaloriami
Poza tym zgodnie z planem
A teraz coś dla Was
Ten mały różowy łobuz to moja siostrzenica 
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Fotki oczywiście z dnia dzisiejszego 
Jeśli chodzi o życzenia to dziękuję bardzo, ja na razie złożyłam tylko tym, które ostatnio mało zaglądają na forum
pozostałych zostawiłam na później bo pewnie będziemy tu dziś często zaglądać żeby nie myśleć o pełnych lodówkach
-
Ładniutka ale laseczka z Ciebie 
Miłego!
A było 119 kg ...
-
ja tez sie powtorze ..LASKA Z CIEBIE
Siostrzenica slodziutka
i z zajaczkiem pod kolor
-
Witam dziewczynki 
Wstałam dziś skoro świt i pewnie zaraz wyląduje w kuchni szykować świąteczne śniadanie 
Ale nawet chce to zrobić bo dopilnuje by na stół trafiły odpowiednie produkty 
Póki co popijam poranną kawę i składam Wam życzenia 
Mam nadzieję, że o nikim nie zapomniałam
jeśli tak to przepraszam bardzo
Wczoraj niestety nie był mój najlepszy dzień
poza tymi 4 jajkami zjadłam jeszcze 4
no i zjadłam jeszcze 2 cienkie plasterki makowca
ukroiłam jeszcze 2 plasterki sernika ale te wylądowały w koszu!!!
Dziś chciałabym być twarda - ale co z tego wyjdzie to zobaczymy dopiero wieczorem
Waga podskoczyła na 74
wiedziałam, że spadek kilograma z dnia na dzień nie może być zbyt trwały
no ale nie zmieniam suwaczka
mam nadzieję, że po świętach nie zalicze wzrostu na wadze
Kasikowa, Adria dziękuję bardzo
do laski to mi jeszcze trochę brakuje ale jest zdecydowanie lepiej niż rok temu o tej samej porze roku 
Jeszcze raz życzę Wam wszystkim Wesołych Świąt
-
JA Cię kręcę,Ty już taaaaaak chuda jesteś

Na Wielkanoc od króliczka,
niech Ci wpadną do koszyczka
niezła kasa i kiełbasa,
radość życia, coś do picia
i na miłość chęci tyle,
byś miała wszystko inne w tyle.
-
Wpadłam na świąteczną śniadaniową spowiedź 
- kawa z mlekiem
3 wasy
30g polędwicy sopockiej
jajko
0,5 łyzki majonezu light
35g białej kiełbasy
duży pomidor, ogórek zielony, szczypiorek 
Ogólnie sporo kalorii bo wyszło coś ponad 400
ale i tak jestem z siebie dumna patrząc na to co było na stole 
Oby i dalsze posiłki poszły tak łatwo! 
Na obiad planuję wołowinę duszoną w dużej ilości jarzyn + kawałek ziemniaka
(nadal nie umiem jeść mięsa bez ryżu albo ziemniaków) 
Wskoczyłam również na steperek i przeszłam 1500 kroczków w jakieś +/- 30 minut.
A teraz się trochę nudzę
-
Hej hej laska. Umowa stoi. Za 3 miechy Ty jestes w szósteczkach a ja biore Twoje siódemki
Mam nadzieje, ze sie uda. tzn ze mam nadzieje ze mi sie uda bo w Twoje powodzenie nie watpie 
Pozdrawiam
-
Nie chcę chwalić dnia przed zachodem słońca ale... pomimo kilku grzeszków jestem z siebie zadowolona
Jedyne grzechy za które musze sie spowiadać to 10 małych jajeczek z czekolady - jedno waży 5g (z premedytacją zważyłam) porównałam z kalorycznością nadziewanej czekolady i uznałam, że jedno ma ok. 30 kcal
Spalenie 30 kcal to 250 kroków na moim steperze, postanowiłam, że tyle ile zjem kalorii w słodyczach będę musiała spalić 
Rachunek jest prosty - przechodziłam dziś 2500 kroków 
Głupia jestem prawda? hehehe 
Poza tym kolejne 10 jajek wylądowało w koszu
(to tak żeby szybciej zniknęły z domu) 
W koszu wylądowały też 4 plasterki ciasta (głównie sernik i makowiec).
Na szczęście wpadła do mnie koleżanka i oczywiście wmusiłam w nią 3 kolejne kawałki
wiem wiem... wredna jestem, ale ona jest chuda i kilka kawałków ciasta jej nie zaszkodzi 
Aaaa osiągnełam jeszcze jeden sukces
na obiad nałożyłam sobie tyle jarzyn do tej wołowiny, że mi się ziemniak w brzuszku nie zmieścił 

i został na talerzu 
Kalorycznie (łącznie z tymi nieszczęsnymi jajkami) 1200 kcal - wynik bardzo zadawalający 
Nargila - 3 miechy mam czekać na wejście w 6
chciałam mocno zaprotestować
ale właśnie mi sie przypomniało, że na przełomie kwietnia i maja będę u Robala w Anglii i tam pewnie znów moja dieta pójdzie na urlop
no ale umówmy się, że siódemki oddam Ci już w maju
(może być pod koniec)
-
No jasne! Mam motywacje, zeby bardziej sie pilnować i wiecej cwiczyc
Pewnie juz za chwile wejde na stepperek. Mimo tej mojej przekletej choroby :/
-
i kolejna zdjęcia wstawiła!
Jejć...ale z ciebie szczuplak
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki