Strona 3 z 348 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 5 13 53 103 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 21 do 30 z 3477

Wątek: "Piękna" walczy o szósteczki !!! :)))))

  1. #21
    Awatar Emelka
    Emelka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    22-04-2006
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    338

    Domyślnie

    Wpadam, lekko spóźniona się przywitać
    Trzymam mocno kciuki, za to, żeby ci się wszytsko udalo tak jak chcesz
    gratuluję pierwszych sukcesow wagowych
    bedzie dobrze!

  2. #22
    AgaB2 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Wrocław
    Posty
    3

    Domyślnie

    Witaj babeczko,
    działaj, działaj, dietkuj, nie poddawaj się, może napiszesz co jesz i jak wygląda Twoja dietka...
    Pozdrawiam AgaB

  3. #23
    advena jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    23-11-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    hej , waga napewno się ruszy, prędzej czy później ale sie ruszy Ja zaliczyłam wczoraj wpadkę ale już dzisiaj wracam na dobrą drogę.
    Podziwiam za te 1000 kcal - ja jak tyle jadlam to byłam nie do życia - głowa mnie bolała,byłam słaba itp.
    Zwiększyłam wtedy do 1200 i było ok. Może zaczne je liczyć po maturach

    Powodzenia w dzisiejszym dietkowaniu

  4. #24
    Awatar brzydulaona
    brzydulaona jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    14-04-2007
    Mieszka w
    Łódź
    Posty
    111

    Domyślnie

    Witam
    Dietkuje sobie dalej...
    Emelka - witam serdecznie i dziękuje za odwiedzinki i słowa wsparcia
    AgaB2 witam Cię serdecznie u siebie A co do dietki to nie mam jakiś określonych jadłospisów, odstawiłam pieczywo i jem wasę, staram się unikać słodyczy (chociaż z tym jest najtrudniej), nie pije alkoholu - bo zawsze mam po nim kaca-głodomora
    Z mięsa to ostatnio jadam jedynie gotowaną pierś z kurczaka
    W sumie poza tym jem wszystko tylko w rozsądnych ilościach
    Unikam też zup i sosów - ale z tym to problemów nie mam
    Z utęsknieniem czekam aż warzywa będa smakowały jak warzywa... bo czasem jedząc pomidora czuje się jakbym wcinała trawę
    advena - staram się trzymać tego tysiaka i narazie czuje się dobrze To oczywiste że czasem zjem tysiaczka z małym haczykiem. Głodzić się nie mam zamiaru bo wiem jak to się skończy... waga poleci szybko do dołu... a potem zrobie napad na lodówkę i będzie po odchudzaniu...
    Już raz schudłam na wariata i jak widać skutki są takie jakie są...
    Teraz bardziej racjonalnie do tego podchodzę - nawet jeśli zajmie mi to więcej czasu to nic się nie stanie... i tak jestem grubas więc gorzej niż jest to chyba być już nie może
    Trzymam kciuki za Twoją maturkę - tylko nie zajadaj stresów słodyczmi

    Pozdrawiam w ten cieplutki dzionek
    Aga

  5. #25
    Awatar Emelka
    Emelka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    22-04-2006
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    338

    Domyślnie

    Bardzo rozsądne podejście do dietkowania
    Nie ważne kiedy schudnąć, ważne, aby zdrowo i trwale
    Z takim planem dzialanie to już niedlugo będziesz laska
    Alkohol, to straszna zmora, pomijajac makabryczny glod na drugi dzien, to ilosc pustych kalorii tez nie jest zbyt dietkowa...

    Dalej trzymam kciuki!
    Milego wieczorka

  6. #26
    Awatar tamarek
    tamarek jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    13,255

    Domyślnie

    Łojoj...Dawno mnie tu nie było.. Ael już przeczytałam wszyściutkie posty) Hmm..Dobra dietka Najważniesze to nie podjadać Ajaj,aż sie musze pochwalić,mogę? Wczoraj odmówiłam czekolady..Dziś odmówiłam lodów(moich kochanych z automatu ) i wypadu na piwko Ale waga jak wskazywała tak nadal wskazuje 85 To pewnie daltego,ze właśnie @ dostałam(
    Trzmaj se dzielnie dalej!! Buziaki:*

  7. #27
    dziaba jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    26-01-2007
    Mieszka w
    Gdynia
    Posty
    21

    Domyślnie

    Przyszłam sie przywitać i zyczyć powodzenia w dietkowaniu.

    W diecie najwazniejsze jest zmian podejścia do jedzenia. Jem wtedy kiedy jestem głodna a nie wtedy kiedy mam na ochote na jedzenie.
    Jestem na dziecie od 15 stycznia i od tego czu zwaliłam 18 kg. Jadłam róznie raz mniej raz więcej (wszystko pod kontrolą lekarza). Jakiś czas temu przestałam słuchać lekarzy i jem 1000 kcal dziennnie. Ale do tego sporo ćwicze (około 2 godzin dziennie).

    Polecam zacząć jakiś ruch - to naprawde uzależnia. Jest lepsze od jedzenia.
    Tak jestem z tych co ćwicza jak szaleni, ale jakiś nałóg trzeba mieć

  8. #28
    Awatar brzydulaona
    brzydulaona jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    14-04-2007
    Mieszka w
    Łódź
    Posty
    111

    Domyślnie

    Witam weekendowo
    Miałam okazje poleniuchować 9 dni ale postanowiłam, że w długi weekend popracuje jednak... chyba się boje, że w domku będzie mnie kusić zbyt wiele rzeczy. W pracy powinnam się dzielnie trzymać
    W sumie i tak nie miałam żadnych planów... Misiek nadal w UK więc po co marnować teraz urlop
    dziaba - witam Cię bardzo serdecznie
    Gratulacje takiego spadku wagi !! i niech dalej leci w dół
    Co do ćwiczeń to... yyyy.... no jakoś nie mogę się zmobilizować... Jedyne co mi wychodzi to zbieganie po schodach z 9 piętra... no i czasem jakiś spacerek szybszym tempem
    Zrobiłam podchody do A6W ale pozostawie to bez komentarza
    Jedno jest pewne ! Jakieś tam mięśnie pod to kupą tłuszczu chyba mam bo po 2 dniu miałam takie zakwasy, że ledwo wstałam rano z łóżka...
    Ale musze się pochwalić...
    Dziś w pracy moje koleżanki objadały się ciastem (ponoć pysznym) a ja nawet nie połasiłam się na okruszki
    Ja taki łasuch - Powiedziałam stanowcze NIE
    Tamarek to chyba dzieki Tobie Zmotywowałaś mnie tym odmawianiem słodkości a co do wagi to się nie martw W końcu ruszy - bo musi a jak nie to jej wlejemy.... hehehe...
    Mam nadzieje, że moja waga w niedziele pokaże najwyżej 94 (ale wcale bym się nie obraziła jakby pokazała mniej).
    No ale jakoś się zadowole tym kilogramem tygodniowo
    Narazie zmykam troche posprzątać ale jeszcze tu dziś wrócę

    Pozdrowionka
    Aga

  9. #29
    Awatar tamarek
    tamarek jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    13,255

    Domyślnie

    BRAWO! i o to właśnie chodzi Jestem z Ciebie dumna Z Twej ASERTYWNOŚCI
    /na aerobik dziś nie poszłam..z wiadomych przyczyn:P Ale jutro ide biegać A dziś przymierzyłam spódnicę,którą kupiłam rok temu.. Teraz leży bosko
    Hura
    Powodzenia:*

  10. #30
    Awatar SzafirekONA
    SzafirekONA jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    26-04-2007
    Posty
    24

    Domyślnie

    Witam,
    Ja Was odwiedzam...Właśnie podejmuję kolejną walkę z kilogramami, ponieważ ostatnio załamałam się widząć jak waga zaczyna wskazywać z przodu liczbę 9..
    Mam nadzieję że tym razem mi się powiedzie, dlatego też postanowiłam aktywnie włączyć się w życie tego portalu...mam nadzieję że z Wami i Waszymi doświadczeniami będzie mi łatwiej...
    Mam 21 lat, 170cm, 88 kg :cry:
    Wkurzają mnie już ciągłe komentarze rodziny i fakt że nic na mnie nie pasuje :cry:
    Ale jestem optymistką...tym razem musi się udać!!!

    FAZA I 12.04.2010 - 21.04.2010 (bilans: -4,8kg)
    FAZA II 22.04.2010 - ...
    Oby do końca...

Strona 3 z 348 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 5 13 53 103 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •