Już nic nie pisze i tak Was nie przegadam
Właśnie mi taaaki wielki robal wleciał do pokoju... narobiłam wrzasku na cały blok
Brrrr boje się tych wszystkich pająków, os itp.
Aż mi ciary przeszły
Już nic nie pisze i tak Was nie przegadam
Właśnie mi taaaki wielki robal wleciał do pokoju... narobiłam wrzasku na cały blok
Brrrr boje się tych wszystkich pająków, os itp.
Aż mi ciary przeszły
w kupie siła I tak jesteś PIĘKNA
Nie lubisz pajaków? Jak byłam mała,to ppamiętam,jak na wycieczce klasowej,wzięłam takiego ogrominastego pająka za noge i straszyłam wszystike dizewczyny Zawsze kochaałm pająki Kiedyś chciałam tarantulę mieć...ale moja babci by zawału dostała
Brrrr... weź bo znów mam ciarki na plecach
Ja też bym dostała zawału gdyby mi cos takiego w domu mieszkało
Doskonale cię rozumię, Aga Ja kiedyś o mało nie wyskoczyłam przez okno ( serio!!) , gdy kolega podsunał nmi pod nos kilka chrabąszczy. Brzydze się tym straszliwie.Dostaję po prostu histeriina sam widok!
Witam nowy dzien
Właśnie wylukałam, ze to będzie mój pięćsetny post
Wagowo bez niespodzianek Ewa zaczynaj czarować
Pogoda okropna... aż sie nie chce iść do pracy...
Miłego dnia laseczki
A robale są bleeeee... ja nie dosyć, że się ich brzydze to się jeszcze ich boje
Idź, idź do pracy, zarabiaj pieniąźki na szaleństwa urlopowe!
A dzień u nas też wyjątkowo paskudny... zaraz będzie lało a mnie suszy się pranie , które dzissiaj musż zapakowac w walizki.
A u mnie hmm..słoneczko ale i chmurki:P Padać pewnie będzie w nocy...albo wieczorem:P Albo nawet i popołudniu,hehe
Miłego dnia
A kiedy tak dokładnie wyjeżdżasz?
Nawet dzis dzielnie pracuję - chociaż szybciej czas leci
Tamarku wyjeżdżam 14 lipca koło 11 rano
Jeszcze 10 dni odliczanie rozpoczete
Zakładki