Strona 63 z 74 PierwszyPierwszy ... 13 53 61 62 63 64 65 73 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 621 do 630 z 737

Wątek: odchudzanie po raz ostatni...30kg

  1. #621
    verseau jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-05-2007
    Mieszka w
    Longwy
    Posty
    0

    Domyślnie

    ehh cos mnie przygniotlo dzis... oczy na zapalki a niby powinnam byc wyspana.
    moze to cisnienie??
    a wiece ze do swiat Bozego Narodzenia zostalo troche ponad 6 tygodni?
    jak ten czas zapierdziela...

    a wczoraj probowalam zaklepac date w kosciele na swoj czerwcowy slub i wiecie co?
    wolna byla tylko godzina 13... ludzie poszaleli...

    kawy kawy dajcie...

  2. #622
    nargila jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    15-08-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Już biegnę z kawą!!!

    Ło to będziesz miała bardzo długie wesele. Lepiej kup sobie wygodne buty i zacznij już teraz w nich chodzic coby sie dobrze dopasowały

    A ja dzisiaj ide na basen

  3. #623
    Awatar koczkodan
    koczkodan jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-10-2006
    Posty
    27

    Domyślnie

    mnie tez sie dzisiaj caly czas chce spac, cos takiego wisi w powietrzu

    6 tyg do swiat? no to faktycznie ani sie obejrzymy a juz bedzie nowy rok..

    a z tym terminem slubu to faktycznie was zrobili :P

  4. #624
    nargila jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    15-08-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    6 tygodni do świąt i to sie widzi. W Starym Browarze na wystawach już same choinki.

    A ja byłam na basenie

  5. #625
    verseau jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-05-2007
    Mieszka w
    Longwy
    Posty
    0

    Domyślnie

    nargila eee nie mam zamiaru zaczynac calej tej imprezy o 13 - padlabym o 22 znajac mnie dlatego wlasnie zarezerwowalam inny kosciol ale na przyzwoita 16
    skoro Ty bylas to ja tez ide dzis na basen

    koczkodan no wlasnie, ani sie obejrzymy a juz bedzie nowy lepszy 2008 rok

    wczoraj udalo mi sie po dluzszej przerwie dotrzec na niemiecki i o dziwo lapalam o co chodzi mimo ze porzadnego zdania nadal nie umiem sklecic.

    i dzis basenix, ide sama nikt mnie nie zmusza wiec podwojna nagroda bedzie mi sie nalezec

    aa i wlasnie kolezanka powiedziala - ejjj Ty znowu schudlas

  6. #626
    Pimbolinka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-03-2007
    Mieszka w
    Starachowice
    Posty
    0

    Domyślnie

    masz racje z tym ślubem teraz jest straszna maskara jak chodzi o terminy

    Moja koleżanka zamawiała sale dwa i pól roku przed ślubem trochę mnie to już zaczyna wkurzać! A ja myślałam ze wyrobie sie w pól roku z od zaręczyn do realizacji.

    I dobrze ze zmieniłaś godzinę!

    I tez nie mogę sie doczekać nowego lepszego 2008, chociaż chciałabym, aby czas do 2008 roku wydłużył sie abym schudła jak najwięcej. No ale coś za coś! Ale jak pomyśle ze do końca studiów zostało mi 3 miesiące to płakać sie chce, kiedy to wszystko minęło ?

  7. #627
    nargila jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    15-08-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Tak tak, czas leci jak porąbany. Ale jeszcze nie poznałam przepisu jak go zatrzymać

    A na tegorocznej imprezie sylwestrowej będziemy mniejsze i kilkadziesiąt kg wiec bedziemy szalec ze szczescia i dziekowac temu staremu 2007 za to co nam przyniósł i modlic sie, zeby ten 2008 przyniósł jeszcze lepsze efekty Nie tylko w swerze odchudzania.

  8. #628
    verseau jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-05-2007
    Mieszka w
    Longwy
    Posty
    0

    Domyślnie

    Pimbolinka 2,5 roku wstecz zamawiac sale? maatkoo... toz to sie samo nakreca to wariactwo... wiesz, spokojnie zdazysz w pol roku jesli nie bedziesz miec wysokich wymagan a studia - fakt , mi tez przelecialy tak ze nie wiem kiedy... ale to wszystko przez to ze nie studiowalam tak naprawde czyli zaocznie... i jakos tak studia zeszly na drugi plan i zupelnie inaczej do tego podchodze, w ogole nie czulam ze studiuje

    nargila to jak znajdziesz ten przepis to koniecznie sie nim pochwal i swieta racja z tymi zgubionymi kilogramami na sylwka!

    na basen nie poszlam ale jutro na bank ide, z facetem ktory bedzie ze mnie ostatnie poty wyciskal
    w zamian poszlam na spacer - super warunki - buty na obcasach, leje jak z cebra a ja maszeruje przez miasto ale ja lubie sie tak czasem zmoczyc (boszzee co za upodobania)

  9. #629
    Awatar AleXL
    AleXL jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    30-05-2007
    Posty
    1,228

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez verseau
    ... super warunki - buty na obcasach, leje jak z cebra a ja maszeruje przez miasto ale ja lubie sie tak czasem zmoczyc (boszzee co za upodobania)
    Woda dobra rzecz, o r z e ź w i a j ą c a Ale wuażaj by Cie po tym jakieś przeziębienie nie dopadło ...

  10. #630
    nargila jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    15-08-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Mam nadzieję, ze w końcu dotarłaś na ten basen. CO do chodzenia w deszczu to ja też lubie pod warunkiem, że kieruje sie do domu, a nie na ważne spotkanie. A najbardziej lubie chodzic na spacery podczas letniej burzy. Kiedy z dusznego powietrza nagle robi się wspaniałe orzeźwienie.

    CO do sali to ludzie są porąbani. Sami siebie nakręcają. To jest tak samo jak z kolejkami przed urzędem miasta w sprawie wyrobienia dowodu. Skoro przyszłam o 8 i byłam 25 w kolejce to jutro będę na 7,30, nastepnego dnia inna osoba przyjdzie jeszcze na 7 rano i tak wyjdzie, ze ludzie beda ze spiworami koczować od północy. Bezsensu. Z drugiej strony w ciągu 2,5 roku to para może sie 3 razy rozstać. Moja kumpela miala wyjść za maż w sierpniu. Rozstali sie a sali nadal nie odwołali i w ten sposób blokują innym osobom termin.

Strona 63 z 74 PierwszyPierwszy ... 13 53 61 62 63 64 65 73 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •