Wątek: Waga pod kontrolą, czyli małymi kroczkami zdążam do celu ;-)

No lepiej zjeśc za mało niż za dużo, ja niestety wczoraj się nie popisałam

Witaj Margo u Ciebie!! dziekuje za odwiedziny u mie.
Jak się chyba zorientowalaś zawzięłam się i tym razem zwyciężę. Rozgryzam moje obżarstwo, napady żarłoczności, spadki motywacji i wszystko co przyczynilo sie do mojego życiowego dramatu tj.128 kg
czytam teraz o IG i ŁG indeks i ładunek glikemiczny. On wskazuje dlaczego mamy napady żarłoczności i widzę, że to co piszą ma sens. ważne sa nie tylko same kaalorie, ale odpowiedź naszego orgaanizmu na to co mu dostarczamy, wysokie IG wywołuje napady głodu. Ig wprowadził Montiniac i tu na forum pierwszy raz o nim czytałam
podam za chwilę linki, choc u mnie juz podałam ale zawsze lepiej miec u siebie pod ręką

DAMY RADĘ OSIĄGNĄĆ ZGRABNĄ SYLWETKĘ
I TAKIE JUŻ BĘDZIEMY ZAWSZE :!:

zrozumieć siebie to również odpowiedzieć na pytanie:
DLACZEGO TYLE JEM???

indeks glikemiczny jest ważny, ale to nie wszystko zobacz ładunek glikemiczny:
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

indeks glikemiczny tabela:
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

szczegółowo, ale w j.ang.: przyda się, bo to juz bedzie egzamin praktyczny, zyciowy, a moze przetłumaczysz dla naszych potrzeb forumowiczów???
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

powodzenia na egzaminie

najwazneijsze ze dietka ma tendencje spadkowa ja tez nie mam za bardzo czasu na cwiczenia ale zamierzam sie poprawic

milego dnia

oo jak fajnie ze waga spada!! super tez tak chce (ale samo sie nie zrobi nie?)

na egzamie bedzie dobrze - uczylas sie to zdasz!

pozdro

Jak egzamin? Pozdrawiam gorąco!

Hi Marg, i jak poszło?

Hej,
to ja Marg75

Mam zablokowane konto przez administratora . Nie wiem co się stało. Wysłałam maila w tej sprawie i czekam na podpowiedź. Do niczego się nie przyznaję . Jestem grzeczna i nic nie narozrabiałam .

Bez dostępu do forum, mojego dzienniczka kalorii i wagi czułam się jak bez ręki, więc szybciutko utworzyłam drugie konto. Mam nadzieje, że odblokują mi moje pierwotne.

Egzamin pisemny z anglika mam zaliczony. Jutro idę na ustny, więc dzisiaj wieczorem muszę pozakuwać . Jestem na jednym z podstawowych poziomów, więc chyba nie będzie tragicznie .

Doris – z tłumaczeniem to niestety nie do mnie nie ten poziom. Jak się mocno wczytam, to może coś z tego zrozumiem

ladnie nabroilas ze Cie zablokowali

jak juz pisemny zaliczony to ustny pojdzie gladko.
pozdro

Marg narozrabiala Hehe ^^ Co Ty musialas zrobic, ze Cie zablokowali O.o

No coz Trzymam kciuki za egzamin ustny i gratuluje pisemnego :*