Chyba się demotywuję
Nie miałam czasu ćwiczyć jeszcze , jadłam wszsytko dietkowo, ale jakos tak checi mi brakuje teraz
Chyba się demotywuję
Nie miałam czasu ćwiczyć jeszcze , jadłam wszsytko dietkowo, ale jakos tak checi mi brakuje teraz
A było 119 kg ...
ja też tak mam Dzieta niby OK ale czasu na cwiczenia ni ma ^^ Za goraco i si eludziom nie chce )
Czasem dobrze sobie jeden dzień odpuścić..Ty i tak tak pożądnie ćwiczysz Ważne,ze dietkowo jest w pożądku Fakt,przy takim upale to się naprawde nic nie chce
Oj i tak ładnie ćwiczysz... nie to co ja...
Wygospodaruj sobie troche więcej czasu na sen... żebyś nie padła gdzieś na ulicy przy tej diecie i takiej porcji ćwiczeń dziennie
Miłego weekendu
W taka pogode to chyba nikomu sie nie chce ćwiczyc. Ja jak wróciłam po pracy do domu to byłam padnieta i zrobiłam tylko 20 brzuszków aby nie miec wyrzutów sumienia.
Co do sniadania to moze pora go jakos urozmaicic, sama załwazyłam ze jedzenie ciagle tego samego wychodzi bokiem. Ja jem na sniadanie pól ciemnej bułki z pomidorem, wedlina albo serem ok. godz.8,30. nie jest tak bardzo kaloryczne a zapełni zołądek do 12 bo wtedy moja pora na drugie sniadanie.
Miłego weekendu
Dance Fitness z Paulem Eugene:
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Jak ktoś lubi tańcować, ja sobie poćwiczyłam do jego układów, bo bym sobie nei darowała, że odpuściłam ćwiczenia , coś czuję ze jeszcze zrobię brzuszki później
Dzięki dziewczyny za odwiedziny!
A było 119 kg ...
Dzięki Teniu , poćwiczyłam troszkę nogi, brzuch no i aerobic tak z 15 minut.
Na więcej siły nie mam.
Zrobiłam sobie zdjęcie jak teraz wyglądam
JA się sama na własne życzenie dobijam. Dzisiaj siebie nie lubię
No i ogólne zniechęcenie mnie ogarnęło
Chyba mi nikt nie powie, że nie widać tych kg .... które mam
A było 119 kg ...
Ćwiczeniami(szczególnie w takie upały kiedy szybko się pocimy) i dietą osięgniesz nową,piękną,szczupłą sylwetkę
Wpadłam życzyć miłego dnia=*
Zakładki