Strona 149 z 162 PierwszyPierwszy ... 49 99 139 147 148 149 150 151 159 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1,481 do 1,490 z 1615

Wątek: Odchudzanie pod opieką dietetyka!

  1. #1481
    Awatar malmazja
    malmazja jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-10-2007
    Posty
    2

    Domyślnie

    dasz radę i ja też dam a co.

    będziemy twarde

    pozdrawiam

  2. #1482
    Jesi Guest

    Domyślnie

    RUCHLIWE ?????????????
    Pomyliłaś pojęcia! Nie wiem jak inne, ale ja to jestem RUCHAWA

    I jak ? Uległaś tym ciachom, czy odnotowałaś kolejne piękne zwycięstwo??? Chwal się !!!
    Ja tam wierzę, że dobrze Ci poszło i nie tknęłaś

  3. #1483
    Awatar Kasikowa
    Kasikowa jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    15-05-2007
    Mieszka w
    Przemyśl
    Posty
    239

    Domyślnie

    Będzie dobrze bo musi być dobrze i już!
    A było 119 kg ...


  4. #1484
    adria jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    24-02-2008
    Mieszka w
    Dąbrowa Górnicza
    Posty
    5

    Domyślnie

    no ja nie widze tu zadnych watpliwosci. DASZ RADE. to pewnik .

  5. #1485
    czukerek jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    24-12-2007
    Mieszka w
    Wrocław
    Posty
    186

    Domyślnie

    Wszystkie damy a ssssooooooooo

  6. #1486
    linunia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    30-08-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    wow, ale z ciebie fighter!!!!

    Tak trzymac jestem dumna z Twojej postawy i bardzo dobrze Cie rozumiem z dietkowymi kryzysami, sama je miałam az w pewnym momencie uświadomiałm sobie,ze dołowanie się nic nie da, trzeba walczyć, czekac robić swoje a waga w końcu ruszy, bo ruszyć moze, Ty osiagnęłas juz wielki sukces i niie mozesz tego zaprzepaścic i wiem,ze Ci się uda, wiem bo pokazałas już że potrafisz byc fighterem

    Pamietasz Twoja walka tak mi zaimponowała,że do ciebie az zaklikałam


    buziaki!!!

    Miłego dietkowego dniaDD


  7. #1487
    pipuchna Guest

    Domyślnie

    a mnie nieodwiedzilas


    Madziu buziaczki śle albo nie bo Cie zakatarzę

  8. #1488
    nargila jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    15-08-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Cześć Piękne i Wspaniałe

    Co do mojego wczorajszego zwycięstwa to jest ono wątpliwe. Ciasta nie zjadłam. Sprzedałam je ojcu jak wpadł do mnie do pracy. Siedział przy stole a ja nad nim z biczem "jeszcze ten i ten i ten kawałek. tamtego nie musisz bo nie lubie, ale oooo jeszcze ten, jedz i nie marudź! Chcesz mieć szczupłą córkę to cierp" no i w ten sposób pozbyłam sie ciast.

    Pięknie było do czasu gdyż po pracy byłam na uczelni, a po powrocie do domu dopadła mnie siora i zaciągneła do pracy bo klientka zaraz przyjeźdża i trzeba dokumenty poszykować itp.

    W ten sposób nie miałam czasu zrobic sobie mojej obiadokolacji (wczesniej zjadłam tylko dwa śniadania) i pracowałysmy do 21 aż ona przyjechała, siedziała 40 minut i ostatecznie moja siora zamówiła pizzę. I opędzlowałam pół pizzy. Bez sosów itp ale badź co badź to była pizza.

    Przepraszam. CHyba najbardziej samą siebie, ale Was też.

    Co do dnia dzisiejszego dnia to też nie bedzie idealnie. Mozna powiedziec, ze sama pod sobą dołek kopie gdyż stawiam dzisiaj kawe i ciasto w pracy Są takie okazje kiedy trzeba, a własnie wczoraj minął mi roczek w tej firmie i tak pomyslałam, ze moze wypada. NIe znam sie na tym totalnie wiec wolałam kupić ciacho niż popełnić jakąś gafe. Pracuje od 4 lat bez przerwy, ale prace zmianiałam tak często, ze jeszcze nigdzie nie przepracowałam roku (to za radą mojej nauczycielki ekonomi która mówiła, ze mamy zmieniac prace tak często aż w końcu znajdziemy ta wymarzoną). Ja jej jeszcze nie znalazłam, ale jest mi tu dobrze.

    Przynajmniej bedzie okazja do zapytania "co tam z weekendem majowym? Zamykamy w piątek firme?"

    Ok zmykam pracowac póki co. Potem Was poodwiedzam

  9. #1489
    Awatar Ivett
    Ivett jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    18-03-2008
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    2,864

    Domyślnie

    Cieszmy się z sukcesów, a o porażkach zapominamy. Dlatego gratuluję pierwszego roczku w pracy To naprawdę duży wyczyn, zwłaszcza jak teraz można łatwo i szybko zmieniać pracę Buziaki

  10. #1490
    czukerek jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    24-12-2007
    Mieszka w
    Wrocław
    Posty
    186

    Domyślnie

    Cóż, za pół pizzy chwalic nie bedziemy Ale sama dobrze wiesz ile już za Tobą i że jak chcesz to potrafisz Może nie opedzlowalabys tej pizzy, gdybys zjadla obiadokolacje?

    Ja jak mam głodai ocote na coś "zakazanego" to wmawiam sobie, ze (wlasciwie to tak jest w rzeczywistosci przcież), ze twarog czy jogurt tez mi przecież smakuje, wiec po copchac lapy po majonez??

    A co do ciasta...i z kawałkiem ciatsa w menu nie trzeba od razu miec na koncie tyle kcal, zeby smy kopac musiały Jak jest okazja i zjesz nie tyle co dietowo, ale rozsadnie to też sukces przecież

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •