Jestem szczęśliwą posiadaczką pięnej marynarki!!!
Moi rodzice zrobili mi wykład, ze nie mam co robić z pieniędzmi tylko kupuję za małe ciuchy, ale ja mam to gdzieś. Przecież ja chudnę i będę chudnać dalej! Po co mi marynarka na teraz jak za 2 miechy będzie za mała. PRAWDA?
Plan na dzisiaj:
śniadanie: mozzarella, pomidor, 2 kromki chleba razowego
II śniadanie grejfrut
obiad: zupa pomidorowa
kolacja: sałatka z kurczaka
Dzisiaj na wadzę 89,8 czyli nadal ósemeczka z przodu. Achhh chyba zaczne latać ze szczęscia.
KOcham Was kocham cały świat
Zakładki