Strona 5 z 8 PierwszyPierwszy ... 3 4 5 6 7 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 41 do 50 z 75

Wątek: 103 kg - stop!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

  1. #41
    wildberry21 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    19-04-2007
    Mieszka w
    Wrocław
    Posty
    0

    Domyślnie

    TRZYMAM ZA CIEBIE KCIUKI DASZ RADE,TYLKO MUSISZ W SIEBIE WIERZYC!!!
    JA TEZ POWIEDZIALAM SOBIE STOP GDY PEWNEGO DNIA ZWAZYLAM SIE NA WADZE BYLO 109KG BYLAM W SZOKU BO JESZCZE NIGDY NIE BYLO TAK ZLE..
    ALE OD MARCA WZIELAM SIE ZA SIEBIE(DIETA MAX1500CAL,DUZO WODY,SUPLEMENTY DIETY MIN CHROM,TROCHE RUCHU STEPPER I WIECEJ SPACEROW NIZ JAZDY SAMOCHODEM) I BEZ WIEKSZYCH STRESOW SCHUDLAM JUZ PRAWIE 10KG.WIEM ZE PRZY MOJEJ WADZE TO ZALEDWIE KROPLA W MORZU ALE CZUJE SIE JUZ DUZO LEPIEJ FIZYCZNIE..A SKORO MI SIE UDALO TO UDA SIE KAZDEMU!ZYCZE POWODZENIA

  2. #42
    Doris jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    06-06-2007
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    72

    Domyślnie

    Witaj Karla!!!
    Świetnie sobie dajesz radę

    polecam przeformułowanie swojej instrukcji tak aby wyeliminować
    NIE
    w jakim celu?
    trochę więcej na ten temat na moim wątku "Jak się motywować aby chudnąć"

    pozdrawiam dietkowo
    Doris
    4 dzień na DK, syta , zadowolona , waga spada

  3. #43
    KARLA34 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-06-2007
    Mieszka w
    Wrocław
    Posty
    10

    Domyślnie

    Witam w środę!
    No z moich niejedzeniowych planów trochę nie wyszło.
    Wildberry - dzięki za słowa wsparcia to daje na prawdę bardzo dużo
    Doris! Twój wątek o motywacji to ja dobrze znam ale jak zmienić niejeść wieczorem na co wymienić to NIE? i tu mam zagwoztkę.
    No to zabieram się do myślenia, jakbyś miała jakiś pomysł to daj znać , ja powoli spadam do pracy .
    Karla
    Do zyskania mam tak wiele , do stracenie kompletnie nic

  4. #44
    fouille jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-06-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    O kurczaki! No tak! Dwucyfrówka! Brawo!
    Mi brakuje jeszcze 10 kg....
    Co do niewypału planów - nie oglądaj się za siebie i idź dalej..

    rozpędu i zero przystanków życzę!

  5. #45
    Doris jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    06-06-2007
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    72

    Domyślnie

    No z moich niejedzeniowych planów trochę nie wyszło.

    mózg odbiera to tak:moje jedzeniowe plany wyszły
    co znaczy, rzucić sie na żarcie i pochłonąć, bo wcześniejsze doświadczenia to właśnie pamietają: mało precyzyjny plan i bez wiary w powodzenie, czyli skazany w ten sposób na porażkę

    polecenie zostało wydane i wykonane

    przeformułowanie:

    moje plany przygotowania i zjedzenia produktów o niskim indeksie glikemicznym i właściwej do spalania tłuszczu ilości kalorii powiodły się.

    czy widzisz różnicę?
    1. nastawienie pozytywne
    2. zero negacji
    3. tworzenie stanu zadowolenia, przez zaplanowanie tego co dla mnie dobre
    4. to mój przykład, Ty odpowiedz sobie jaki jest Twój

  6. #46
    KARLA34 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-06-2007
    Mieszka w
    Wrocław
    Posty
    10

    Domyślnie

    Dzięki Doris za podpowiedź!
    Teraz myślę sama.....
    Nastawiam się na inne myślenie, pozytywne bez NIE.
    Dzisiejszy dzień był kalorycznie dobry , czuję się najedzona, wieczór postanawiam pojeździć na rowerku stacjonarnym.
    Myślę,że będzie to dobre zakończenie dietowego dnia.
    Sprawi mi satysfakcję pokonanie własnej słabości - lenistwa.
    zamierzam zakończyć dzień z tą ilością kalorii,którą spożyłam do tej pory.
    Myślę,że niedługo przyniesie to wymierne efekty.
    Jestm zadowolona z faktu,że jem żdrowe rzeczy,że czuję się lżejsza .
    Ciszę się,że pokonuje własne słabości.
    Czy to ja sana napisałam????????????????????????????????????????
    Karla
    Do zyskania mam tak wiele , do stracenie kompletnie nic

  7. #47
    Doris jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    06-06-2007
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    72

    Domyślnie

    Fantastycznie!!!!
    i jak sie z tym czujesz?
    jak na pierwszy raz to rewelacyjnie, tylko jedno niesię ukryło.

    Myślę,że niedługo przyniesie to wymierne efekty.
    czyli informacja poszła:
    myślę, że długo( czekać, aż ) przyniesie to wymierne efekty

  8. #48
    Awatar brzydulaona
    brzydulaona jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    14-04-2007
    Mieszka w
    Łódź
    Posty
    111

    Domyślnie

    Bardzo dobre podejście
    Musisz uwierzyc w siebie - a wtedy będziesz wiedziała, że Ci się uda
    Nie pozwól by żarcie miało nad Toba kontrole - to Ty musisz je kontrolować.
    Miłego dzionka

  9. #49
    KARLA34 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-06-2007
    Mieszka w
    Wrocław
    Posty
    10

    Domyślnie

    Witam W czwatkowy (dla mnie poranek) bo niedawno wstałam.
    Dorisku!!!!!!!!!
    Ja się czuję po tym fantastycznie bo zaczynam się skupiać na tym co robię, a nie natym czego NIE MAM ROBIĆ .
    Moje przemyślenie:
    Zawsze od kiedy pamiętam twierdziłam,że wolę robić coś niż czegoś nie robić bo skupienie się nad tym żeby NIE ROBIĆ powoduje ,że człowiek czuje się OGRANICZONY.
    Dieta to mój nowy styl odżywiania się.
    Chcę jeść odpowiednią ilość kalorii, w odpowiednich porach.
    Jadłam źlę - przytyłam.
    Muszę nauczyć się jeść od początku, więc skupię się nad nauką czegoś nowego .
    Powinnam jeść 5 posiłków dziennie ,od dziś będę tego pilnować i planować swój dzień.
    czyli mój plan się krystalizuje :
    1. uczę się jeść o normalnych porach
    2.jem 5 posiłków dziennie
    3. ostatni posiłek ok g 20
    4.będę liczyć kalorie
    5. chcę się zmieścić w przedziale 1200 -1500kcal
    6.do tego dołączę rowerek min 0,5 godziny dziennie
    7.będę się w związku z tym dobrze czuła
    robię to dla mojego dobrego samopoczucia, chcę uporządkować swoje posiłki.
    Do tej pory robiłam to źle więc czas to zmienić.
    WIĘC DO DZIEŁA!!!!!!!!!!!!!!!!!!
    Dziewczynki dziękuję wam wszystkim ,jesteście nieocenione, mam plan mam motywację.Sama bym do tego nie doszła
    Do zyskania mam tak wiele , do stracenie kompletnie nic

  10. #50
    Marg75 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-05-2007
    Mieszka w
    Wrocław
    Posty
    139

    Domyślnie

    Widzę, że Twoje myślenie zupełnie sie przestawiło BRAWO
    Grunt to dobry plan a potem jego realizacja. Bez planu łatwo jest się pogubić.
    Powodzenia
    początek zmagań: 10.05.2007 przerwa na dzidziusia : XI.2007 - VII.2008
    waga startowa 111,70 kg max waga w życiu 115,00 kg (2007 rok) mój cel: 65 kg (osiągnięty 18.06.2010)


Strona 5 z 8 PierwszyPierwszy ... 3 4 5 6 7 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •