Hej !
nie moge zrobić tego licznika wagi czytałam w różnych postach instrukcje ale nie idzie mi wcale .
Spróbuję jutro, może będzie mniej na liczniku.
Moja nowa dieta ma polegać na tym ,że ma przede wszystkim mnie nie drażnić .
żeby po zastanowieniu się czy dam radę tak czyli na tej diecie funkcjonować cały czas odpowiedziała bez wahania TAK .
Przed nami weekend więc więcej czasu na wszystko w związku z czym zabieram się do roboty dietkowej i ruchowej .
Z rowerka zrzucam kota hehehe i wchodze sama na niego, to po pierwsze .
Jazda koło godzinki , nie za szybka ale odpowiednio długa.
No i wymiana zawartości lodówki, przede wszystkim warzywa, które z resztą lubię i to musi być zawsze!
Jest lato więc mamy warzyw do wyboru do koloru i to je piękne!!!!!!!!!!!!!!
no i jedzenie wieczorową porą - lubię to tak jak każda z was pewnikiem , i z tym coś trzeba zrobić.
Ale myślę że zamiast chlebka bułi i innych bimb kalorycznych zapodam sobie w razie głodu, który się pojawi na 100% sałatę ,bo ją lubię .
Albo fasolkę szparagową.
WPROWADZIC LICZENIE KALORII !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!1
Jestem dobrej myśli .
W poniedziałek PRAGNĘ NIE ZOBACZYĆ CYFRY 1 NA WYŚWIETLACZU WAGI.
kARLA
Trochę to wszystko napisane bez ładu i składu ale dobrze mi robi jak sobie tak popiszę
Zakładki