Wątek: W brzuszku burczy, bo sie kurczy... :)))

Ok, plan na wieczor jest taki:

1. Weiderek
2. Peeling kawowy
3. Olejkowanie - foliowanie
4. Nakladanie wszeliego rodzaju mazidel anti cellulit i te sprawy.

Aha, no i zaliczylam dzisiaj spacerek, troche bardziej z przymusu niz z wyboru, ale najwazniejsze, ze byl. A jutro znowu wybieram sie na silownie, dzisiaj juz nie mialam sily.

Anne, oj trudno, trudno. Ja juz nawet jak sie zmusze wyjsc z domu, to w trakcie wymyslam tysiace powodow dla ktorych tam dzisiaj nie pojde. Ale jak juz jestem na tej biezni, a jeszcze lepiej jak juz skoncze cwiczenia to czuje sie po prostu rewelka. Warto sie pomeczyc!

Tamarku, zdazysz spokojnie slonce. Przeciez tobie zostal tylko 1 kilogram, a mi prawie 4.

Witaj Buleczko!!! Fajnie, ze sie pojawilas Ale mnie rosmieszylas z tym kumplem hehe. To co? Dopiero teraz przejzal na oczy jak ladna z Ciebie dziewczyna? Komplementy to zawsze milo dostawac Ja tak moze tez za 10 kilo zapisze sie na aerobik, na razie cwicze wedlug wlasnego rytmu, pewno jest wolniejszy jak innych, ale ja sie tym wcale nie przejmuje. Ja mam obecnie drugie podejscie do weiderka, mam nadzieje, ze tym razem sie uda. I jak masz mozliwosc pojechania nad morze to wykorzystaj to. Ja uwielbiam morze A w Bieszczady mozesz wyskoczyc na weekend. No i tych swiezutkich warzyw i owocow to taaaaaak Ci zazdroszcze Dziekuje Buleczko za Twoje wsparcie pgromnie!!!

Wiesz Katharinkoo, ja nie mam jakos bardzo wymagajacej cery, na razie bede stosowac ten sam krem co do twarzy, a jak kupie sobie cos na biust, to wtedy sporbuje tego specyfiku. Dziekuje za te uklony !

Witaj Ninka w moich skromnych progach! Ale milo mnie przywitalas i tyle pochwal od razu. Musze sie przyznac, ze w tych pierwszych dniach to zalowalam, ze zalozylam sobie ten balonik, bo czulam sie naprawde fatalnie. Ale teraz nie zaluje wxale, a wcale. Warto bylo sie pomeczyc! No bo ten podbrodek to tak sam ze zdjecia zniknal, tylko ja go widze hehe

Piekna, te spadki to pewnie do czasu, pewnie kiedys waga sie zatrzyma No ale jak na razie leci to ja sie bardzo ciesze

Gwiazdeczko, tylko nie moze, tylko nie moze. Chce abys mi tu napisala, ze sie przemoglas. Prosze, tak ladnie prosze

No i plan wieczorowy świetny

spacer...a długi? Spacery sa fajne, ale np. takie bieganie...o fuuuj...

Nie byl zbyt dlugi, ok. 30 minut, ale mzylo i mialam jechac autobusem, ale autobus mial byc dopiero za 12 minut, to sie przeszlam, a co?

Ja też takie spacerki zaliczam
Szczególnie rano jak jade do pracy... zazwyczaj mi zwiewa autobus na który powinnam sie przesiąść więc muszę pedałować na pieszo

A plan na wieczór superowy
Ja chyba jutro przeprosze się z foliowaniem

Za to Tobie codziennie ubywa
i oby tak dalej:*
To zadziwiające,jaki człowiek wraca szczęsliwy z ćwiczęń...

Ale gluptas ze mnie Ostatnio skonczylam mi sie folia i nie kupilam nowej

Zaliczylam weiderka, i najulubniejszy peeling kawowy, potem ostre masowanie ostra rekawica i nalozylam balsam z olajkami, ale za to opatulilam sie w dwie pary dresow i wygrzewam sie, bez folii. Troche piecze, ale postaram sie spac tak, a rano zrobic weiderka i potem prysznic i balsamowanie. Taki mam plan, a ile z tego wyjdzie kto wie???

Bo wieczorem umowilam sie z kolezanka, ktorej nie widzialam 2 lata. Tak wiec pewnie bedzie lampka wina i pewnie za bardzo nie bedzie czasu na weiderka. Ale obiecuje zmiescic ta lampke w limicie kalorii.

Spijcie slodko Kochane!!! Kolorowych!!!

w takim razie miłego spotkania z koleżanką ! ojej jak szczypie to moze dałaś trochę za dużo olejków ? np cynamonu ?
naprawdę ciesze sięże idzie Ci tak dobrze! brawo

Pachnących snów

Iwonko tyle już schudłas, że jak Ci tu nie pisać samych miłych rzeczy. Jeżeli piecze to może ten cynamonowy? Bo tam na ich stronce pisze, żeby zrobić test i dolewać tego nie więcej niz2 krople, czy jakoś tak... Fajnie, że się spotykasz z koleżanką, pewnie zauważy że schudłaś. Życze udanego dnia, a tymczasem dobrej nocki!

Plany na wieczor ambitne, podobnie jak na jutrzejszy poranek.Mam nadzieje ze wszytko co zaplanowalas wykonasz.No i gratuluje kolejnego ubytku.