Zrobilam sobie dzisiaj fooliowanie co prawda, jakies takie prymitywne, ale i tak smiesznie było Najwiekszą frajde mialam przy zawijaniu sie czułam sie jak bagietka
a hooj
Zrobilam sobie dzisiaj fooliowanie co prawda, jakies takie prymitywne, ale i tak smiesznie było Najwiekszą frajde mialam przy zawijaniu sie czułam sie jak bagietka
a hooj
Zdecydowanie tak!!!
Napaliłam się a przed foliowaniem zalicze peeleng kawowy
Miłego dnia!
i jak tam na koniec dnia?
mam nadzieje, że dobrze
po pierwsze skladam wyrazy najwiekszego uznania za tyle zgubionych kilogramow! To po prostu super!!! Po drugie - witam ;P
O baloniku nigdy nie slyszalam .... czy jak juz raz go zdejmiesz to mozesz powtorzyc taka nazwijmy to "kuracje"??
A apropos kremow i peelingow i innych specyfikow to ja uzywam Elancyl firmy Galenic antycellulit i jest OK. Tylko niestety drogi.
Pozdrawiam.
Witajcie w ten piatkowy poranek!
Uwielbiam piatki, a juz szczegolnie po poludniu jak wiem ze bede miec dwa dni wolnego, a w dzisiejszym przypadku to nawet trzy, bo poniedzialek tez mam wolny. Yupi!
Wczoraj sie wszystko troszke zamieszalo, bo kolezanka z ktora sie umowilam rozchorowala sie, tak wiec pojechalam do domciu, ale wieczorkiem odwiedzila mnie moja przyjaciolka, no i zakonczylysmy wieczor po duzej lampce wina Ale piwska kalorycznego nie pilam! A wino dobre na trawienie, byle z umiarem. Pewnie w zwiazku z tym winkiem moja waga stoi jak zakleta, a nawet pokazala +0.1 kg, ale ja za bardzo sie tym nie przejmuje.
Kopciucha, no i jak tam skora po foliowaniu? Najlepiej jest zrobic peeling kawowy przed, wtedy efekt jest jeszcze lepszy!
Bunia, pewnie ze wystarczy! A jeszcze cwiczyc joge i jezdzisz do pracy rowerkiem!!! Mi sie wydaje, ze joga jest dla mnie za spokojna, choc pewna nie jestem bo nigdy nie probowalam.
Piekna, Twoja skora pewnie piekna? A ja tez jestem za tym aby foliowanie robic po peelingu, duzo lepsze efekty!
Gwiazdeczko, a pewnie ze dobrze. Kochane, przeciez musi byc dobrze!!!
Witaj Boothia! dziekuje bardzo. A kuracje powtorzyc mozna, ale mysle ze w moim przypadku nie bedzie juz takiej potrzeby. Do wyciagniecia balonika chcialabym wazyc 80 kg, a potem bede sie juz odchudzac tradycyjnie.
Tamarku, a teraz dla Cibie buziaki poranne
CEL OSIAGNIETY: 109kg - 67kg (29.01.10-04.03.11) (... a bylo tak pieknie!)
START: 10.02.2012 - 77.8kg - CEL: POKONAC JOJO: 67 kg
Tutaj jestem
A własnie..Kiedy Ci balonika wyciągają?
Widzę,że jak narazie dziś kapitana nie mamy..:P
Winko.... hmmm.... Ale fajnie.
Ja mam tylko nadzieję, że mnie nie zaciągną dziś na piwko.
Będę się opierać, ale zimny Żywiec - będzie ciężko.
hehe
Miłego dnia
Zakładki