Strona 120 z 160 PierwszyPierwszy ... 20 70 110 118 119 120 121 122 130 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1,191 do 1,200 z 1596

Wątek: W brzuszku burczy, bo sie kurczy... :)))

  1. #1191
    czukerek jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    24-12-2007
    Mieszka w
    Wrocław
    Posty
    186

    Domyślnie

    Niestety nie gonię i raczej nie będę w najbliższym czasie...mam mega lenia. I jeszcze @ nachodzi a wtedy to już w ogóle

    ale obiecuje, że po @ wezmę się za ruch. Nie wiem czy akurat weiderka, ale coś tam na pewno

  2. #1192
    Awatar ivonpik
    ivonpik jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-01-2006
    Posty
    82

    Domyślnie

    To trzymam za slowo Czukereczku... oj w trakcie @ to rzeczywiscie ciezko cwiczyc...
    CEL OSIAGNIETY: 109kg - 67kg (29.01.10-04.03.11) (... a bylo tak pieknie!)

    START: 10.02.2012 - 77.8kg - CEL: POKONAC JOJO: 67 kg

    Tutaj jestem

  3. #1193
    Awatar malmazja
    malmazja jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-10-2007
    Posty
    2

    Domyślnie

    ja jestem w trakcie szukania jakiejś dobrej motywacji do ćwiczenia
    mam nadzieje, że zaraz ją znajdę.

    oraz podziwiam za weidera ja jakoś nie mogę już drugi dzień opuściłam :/

    tak patrzę na twój suwaczek i sobie zauważyłam, że dokładnie zostało nam tyle samo do osiągnięcia celu.

    miłego dnia

  4. #1194
    Awatar ivonpik
    ivonpik jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-01-2006
    Posty
    82

    Domyślnie

    Maga, zobacz za rogiem... moze tam sie schowala?

    Weiderka to narazie 9 dzien, mysle ze schodki zaczna sie tak przy 12 powtorzeniach... nawet nie mysle o tych 24 na koncu... ... po prostu ile mi sie uda, tyle tez zrobie! :P

    Rzeczywiscie, tyle samo nam zostalo... damy rady, co nie?
    CEL OSIAGNIETY: 109kg - 67kg (29.01.10-04.03.11) (... a bylo tak pieknie!)

    START: 10.02.2012 - 77.8kg - CEL: POKONAC JOJO: 67 kg

    Tutaj jestem

  5. #1195
    dixie jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    22-07-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Ivon gratuluje nowej wagi.Wiem ze nie masz juz balonika w zoladku a trzymasz sie dalej dzielnie.Podziwiam i bede czerpac u ciebie inspiracje i motywacje do walki z sadelkiem.

  6. #1196
    agula jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-12-2007
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    1

    Domyślnie

    hej

    melduje ze 9dzien weiderka zaliczony wczoraj, a dzis wieczorkiem zrobie 10 dzionek..
    szkoda że,nasza grupka weiderkowa sie troszke rozsypała i nie wiele Nas zostało..

    życze miłego dietkowego dzionka:*:*:*

  7. #1197
    Awatar buleczka23
    buleczka23 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    22-02-2005
    Mieszka w
    Przemyśl
    Posty
    418

    Domyślnie

    helollll u mnie kolejny dzien zaliczony : jakos to leci a jak bedzie po 20 powtorzen to masakra ale nie ma co martic na zapas jak ja geniusz juz po 16 robilam haha bo mi siep omylilo ;p to teraz jak robie normalnei to odciazenie jest i to jakie normalnei ta uczelnia juz mnei dobija dowiedzialam sie wczoraj ze mam w niedziele egzamin a nic nie umiem i co najgorsze nie chce mi sie uczyc wogole dobrze ze w sobote nam nie powiedzieli ehh... ale od jutra zaczne nauke chyba :P rozleniwilam sie musze gdzies znalezc natchnienie do tej nauki i to jak naszybciej bo standard ze za 2 osoby trzeba bedzie sie nauczyc bo moja Maciejka na bank nawet nie zagladnie poza tym on ma teraz tyle na glowie remontuje mieszkanie .. nie wiem czy wszyscy faceci maja taki gust ale on kupil do pokoju dziennnego niebieska kanape skorzana mowilam mu zeby nie kupowal normalnie napaleniec z niego i jeszcze osobiscie do Nysy trzeba po nia pojechac ehh bo kurier sie boi przewozic taka przesylke ... nie lubie jak jezdzi gdzies nocami bo sie martwie a on potrafi w srodku nocy mi zadzownic co ma robic bo mu slabo ....bo przypomnial sobie ze nic nie jadl tylko 2 batony jakies.. on mniei kiedys nerwowo wykonczy faceci no nic trzeba cos posprztaac umyc sie i na zabiegi leciec jestp lus z nich bo mi juz kostke widac ... szkoda ze lekarz tak pozno wpadl na pomysl z nimi moze bym juz od dawna wropcila do pracy a tak.... no nic nie marudze juz .. milego dnia buziaki
    buleczka 23- BUNIA


  8. #1198
    Lisia Guest

    Domyślnie

    czesc ivonko

    kurcze ja to trzymam kciuki za tych weiderkowych co sie zostali

    a tak btw to ja wiedzialam ze polowa ekipy sie wykruszy wiedzialam

  9. #1199
    liebe86 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    02-01-2008
    Mieszka w
    Dąbrowa Górnicza
    Posty
    116

    Domyślnie

    no ja Cie moja droga Ivonko podziwiam na serio jesteś niesamowita... ta waga ten upór i te ćwiczonka ... a o weiderku nie wspomne.. na serio tak patrze czytam i taka nutka zazdrosci sie we mnie odzywa ale to my baby tak mamy powodzenia!! jesteś emejzing

  10. #1200
    ChceBycSzczuplutka Guest

    Domyślnie

    Witaj Ivonko

    Pamietasz mnie?
    Obiecałam z wami zaczac weiderka ale tak los chcial ze w tym czasie konczyla mi sie grypa i nie moglam do odchudzania przystappic a co dopiero do cwiczen ten nudziarza

    Gratuluje ominiecia pokus w restauracji! Widac ze masz duzo zaparcia w sobie i wiesz czego chcesz!

    Ale pochwale ci sie ze chodze ładnie na siłownie czuje sie niesamowicie! Widze ze chudne , dzis weszłam na wage i kilogram mniej
    a o weiderze pomysle jak dojde do 75 kilogramów teraz stawiam na aeroby i polbrzuszki zwykle

    czytam takze ze nieciakawie z samopoczuciem, tez tak bywa ale grunt to nie poddawac sie i kroczyc do przodu z podniesiona głowka i z usmiechem na twarzy a wtedy umysł jasnieje i widzi troche optymizmu w swoim zyciu

    Buzka :*

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •