-
Witaj Muffel
właśnie ze względu na swoje zdrowie zdecydowałam się coś z sobą zrobić. przypuszczam też, że jeśli udałoby mi się zrzucić choć połowę tego co powinnam skakałabym z radości. a jeśli bym dzięki temu poczuła się lepiej fizycznie to już w ogóle byłabym w Rajuu :P i ja naprawdę kiedy stawałam na wagę i widziałam nawet pół kilo mniej cieszyłam się jak dziecko. kiedy schudłam 5kg byłam bardzo zadowolona. tylko kiedy milały dni, ja chudłam, ale oprócz wyniku na wadze nic się nie zmieniało zaczęłam się dręczyć myślami. i pewnie "dzięki" temu przestałam wierzyć, że moje odchudzanie ma sens.
jeśli o moje życie towarzyskie chodzi to tak jak wyżej napisałam zawsze byłam z niego zadowolona, ale kiedy zdecydowałam się na odchudzanie wierzyłam, że moje kontakty z innymi jeszcze się poprawią
i nadal bardzo chciałabym tak myśleć. może nie powinnam się często ważyć? ech już sama nie wiem.
Basiu, pisałaś też, że po 12kg ludzie zaczęli zauważać, że schudłaś. więc przyjmując, że u mnie byłoby podobnie za max 8 kolejnych kg powinno się wszystko zacząć poprawiać.
Za bardzo się nakręciłam na odchudzanie żeby teraz zrezygnować - mimo częstego marudzenia :P może ja przez brak słodyczy jestem taka dziwna :P
jeśi mam być szczera to kiedy przeczytałam, że może powinnam przestać sie odchudzać zezościłam się na Ciebię troszkę :P poczułam się tak jakby nikt we mnie nie wierzył, nawet ludzie o podobnych problemach do moich. i od razu nabrałam chęci na zrzucenie następnych 8kg :P
pozdrawiam
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki