Dużo zdrowia życzę dla całej rodziny!Zamieszczone przez saskia
Dużo zdrowia życzę dla całej rodziny!Zamieszczone przez saskia
Mniej jest więcej? http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/showthread.php?t=49
Zapisz zgubione letnie kalorie! ćwicz i licz!!!
Inspiruj się: Klub Tytanów: spadek min. 15 kg utrzymany przez rok?
Powiedział generalnie to samo. Wirus. Niemniej, załadował antybiotyk bo twierdzi ze to sie w angine moze przetransponować. Już jestem tak zdesperowana że daje ten antybiotyk. Od wczoraj gorączka spadła ale 37, 5 jest dalej.
Ja mam dziś z kolei mega głoda. Normalnie kozę z kopytami bym pożarła. Mielę paszczą od rana i bynajmniej nie są ruchy żuchwy w celach werbalnych.
Może policzę wieczorem ile mi nabiło. Nie muszę dodawać, że to 85,9 to taki dowcip wagi był tylko.
hej
widzę,choroby u ciebie, trzym sie dzielnie, wylecz dziecko i wracaj na dietkę
buziak :*
czyli STRES, STRES, STRES się odbija Najpierw zwalcz największe kryzysy a dopiero jak zdrowie i w miarę spokój to dieta i ruch (i wiosna )Zamieszczone przez saskia
Mniej jest więcej? http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/showthread.php?t=49
Zapisz zgubione letnie kalorie! ćwicz i licz!!!
Inspiruj się: Klub Tytanów: spadek min. 15 kg utrzymany przez rok?
ło matko, ale bym się powymądrzała
Hahahahahhah, Peszek, normalnie strach się bać! No to wyłaź z krzaków i napieraj!
Że niby co? Zamiast podjadania zrób 100 przysiadów albo pobiegaj dwie godzinki.
Mogłabym powiedzieć, że jak zdarta płyta. Zamiast tego cieszę się że tobie waga spadła.
Naturalnie od tego wymądrzania
Dziś już nie miałam innego wyjścia tylko siedzę w domu, bo babcia leży z grypą
Szef poleciał na Seszele i mam nadzieje ze tam ta informacja do niego nie dotrze.
Głoda dziś wzięłam za bary i mocujemy się. Raz on na wierzchu raz ja.
Alciu, jakbym chciała czekać aż mi bezstresowe czasy nadejdą to "manifest utopijny" byłby moją biblią.
Chciałam sprawdzić moje wykresy wagowe z września i wcześniej i wyobraźcie sobie, że się nie wyświetlają. To ile to jest aktualne? 3 miesiące i do kosza? Ludzie tu latami pracują a tu im dorobek wessa!
Musisz sobie wyrobic te bezstresowe, tylko dla ciebie, momenty. Inaczej się wykończysz, silnik się zatrze bez regularnego dotankowania, chocby to miało byc wcześnie rano albo i tankowanie nocą ... Oczywiście łatwiej to napisac niż zrobic ...Zamieszczone przez saskia
A dlaczego cię szef na szeszele nie zabrał?!
Mniej jest więcej? http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/showthread.php?t=49
Zapisz zgubione letnie kalorie! ćwicz i licz!!!
Inspiruj się: Klub Tytanów: spadek min. 15 kg utrzymany przez rok?
Wyjazd integracyjny/konferencja a nie wakacjeZamieszczone przez Anise
Mniej jest więcej? http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/showthread.php?t=49
Zapisz zgubione letnie kalorie! ćwicz i licz!!!
Inspiruj się: Klub Tytanów: spadek min. 15 kg utrzymany przez rok?
Bo ja się migam od tych wyjazdów. To żadne spędy konferencyjne tylko czarna robota.
Tak po prawdzie to on za mnie po trosze te robote odwala. Z jednej strony w piękne miejsca na świecie się jeździ, i to na póldziko, np. teraz to oni 2 tygodnie na łajbie po tych seszelach dryfują i tam "mieszkają", ale kurcze nie chce mi się. Migam się że dziecka nie mam z kim zostawić. Albo się szef przyzwyczai albo wk...urzy
Dzięki za pamięć, rady i fluidy. Jutro już walę do roboty i dobrze, bo w domu za dużo o żarciu myślę.
Obejrzałam "(nie)Kraj dla starych ludzi". Bardzo Coenowski ale 8 nominacji???!!!! To wszystko już było. Żadne odkrywcze przesłanie się nie rodzi w tym obrazie. Faktycznie świetny Javier Bardem. Jedyny ciągnik filmu, choć nie mogłam się uwolnić od obrazu Bardena jako brata Lorenzo z "Duchów Goi".
Polecam do obejrzenia w sezonie ogórkowym.
Dziś się zasadzam na "Motyl i skafander". Z dużymi nadziejami.
Oj to nie wiedzialam, ze to byl wyjazd sluzbowy. Saskia, ale tak zostawic dzieciaczki i rodzine na dwa tygodnie?
Co do filmu Coenow to sie w zupelnosci zgadzam. Z reszta pisalam chyba cos podobnie jak Ty w tym temacie. O "Motyl i skafander" powiedzial mi znajomy i juz czeka ten film w kolejce do wypozyczenia (tylko sie musi najpierw ukazac na DVD).
W ogole widzialam ostatnio "Okraina" Lutsik'a i po prostu z lekka mnie ten film trzepnal. Jednym slowym klasyczny wykret, odpal, odjazd, albo przejazd (moze byc na motocyklu). Przepraszam, ze takich nieprofesjonalnych okreslen uzywam, ale moze Ty 'to' widzialas i mi jakos po jezyku krytykow przetlumaczysz.
Zakładki