Wątek: Dziecko, mąż, praca i kilogramy...

hmm mozesz robic "nozyczki" lezac przed tv ;P

hobbito ja też mam 170 cm wzrostu... dziewczyny jak wy sie 3macie? mi idzie raz super dobrze a raz średnio zadowalająco... mimo wszystko wierze że mi sie uda

Zamieszczone przez poussa

hmm mozesz robic "nozyczki" lezac przed tv ;P

Jesne fajnie tylko ja nie mam czasu prawie na tv, ale na basen sie wybieram..

Zamieszczone przez steffka

hobbito ja też mam 170 cm wzrostu... dziewczyny jak wy sie 3macie? mi idzie raz super dobrze a raz średnio zadowalająco... mimo wszystko wierze że mi sie uda

hej mi idzie zadziwiająco dobrze.... to znaczy jeśli brac pod uwagę 6 dni mojej diety... ale poraz pierwszy w życiu zaczęłam rzeczywiście walczyć z kilogramami.
Przedtem to tylko zakładałam rozpoczęcie diety od takiej albo innej daty i na ogół po kilku godzinach dieta uż nie istniała. Tak więc te moje marne 6 dni to nielada sukces.I wiecie co jestem tak zawzięta że nie macie pojęcia. W poniedziłaek zobaczymy jaki to wszystko dało efekt.

Ciszę sie że jakoś się wszystkie trzymamy.

JEDNO JEST NIE DO ZAPRZECZENIA - TO WY I WASZE SUKCESY ZMOTYWOWAŁY MNIE DO WALKI.... I WIERZĘ ŻE DZIĘKI WASZEMU WSPARCIU SIĘ UDA....

Dziewczyny bez cwiczen ani rusz, zamiast tkanki tluszczowej tracicie miesnie, skora wisi, malo dotleniona, dieta sie wydłuza a zobaczycie jak przemiana materii zwolni i waga stanie w miejscu!! Ruszac tylki cwiczenia tez wydzielaja endorfiny wiec nie ma depresji

Zapewne masz rację..........

Nie zapewne ale tak jest! ja widze super efekty jak cwicze, nie mecze sie juz tak i psychicznie lepiej

witam, odwczoraj postanowiłam do Was dołączyc, zaczynam odchudzanie z 120kg, dzis wazonko było, i mój pierwszy cel zejsc ponizej 100, czyli 99

ale cos moze o mnie mam 32 lata, męzatka, wychowuje obecnie 7mies. córcie karolinkę, przed ciążą ważyłam 107 i już sie zle czułam, a teraz to juz koszmar, wogóle sie nieakceptuje, niestosuje zadnej dietki, stawiam na mniejsze porcje i wyeliminowanie węglowodanów, chleb, makaron itp. stawiam na mieso, warzywa, owoce, woda +herbaty
z racji że jeszcze karmie nie moge stosowac żadnych tabletek i dobrze bo by mnie korciło:-/, pozatym nie moge pic mleka , jogurtów i itp, pozwalam sobie czasami na ser zółty lub feta, moja córcia ma skazę białkowa:-/

Mam nadzieję z biegiem czasu poznać Was bliżej bee zaglądac codziennie, przynajmniej sie postarac wieczorem, jak mała usnie
Pozdrawiam Wszystkich bardzo goraco , mam nadzieję ze przyjmiecie mnie waszego grona Grubasków

Prosze o mała pomoc w tworzeniu suwaczka, nie moge dojsc gdzie sie go ustawia i włącza:*

Zamieszczone przez moni1000000

witam, odwczoraj postanowiłam do Was dołączyc, zaczynam odchudzanie z 120kg, dzis wazonko było, i mój pierwszy cel zejsc ponizej 100, czyli 99

ale cos moze o mnie mam 32 lata, męzatka, wychowuje obecnie 7mies. córcie karolinkę, przed ciążą ważyłam 107 i już sie zle czułam, a teraz to juz koszmar, wogóle sie nieakceptuje, niestosuje zadnej dietki, stawiam na mniejsze porcje i wyeliminowanie węglowodanów, chleb, makaron itp. stawiam na mieso, warzywa, owoce, woda +herbaty
z racji że jeszcze karmie nie moge stosowac żadnych tabletek i dobrze bo by mnie korciło:-/, pozatym nie moge pic mleka , jogurtów i itp, pozwalam sobie czasami na ser zółty lub feta, moja córcia ma skazę białkowa:-/

Mam nadzieję z biegiem czasu poznać Was bliżej bee zaglądac codziennie, przynajmniej sie postarac wieczorem, jak mała usnie
Pozdrawiam Wszystkich bardzo goraco , mam nadzieję ze przyjmiecie mnie waszego grona Grubasków

Prosze o mała pomoc w tworzeniu suwaczka, nie moge dojsc gdzie sie go ustawia i włącza:*

Kliknij na moj suwaczek, otworzy Ci sie strona, tam sobie ustawiasz go i na koncu kopiujesz zawartosc okienka do profilu towarzyskiego na stronie głownej , gdyby byly problemy to moje gg 2911054 jestem teraz przy komputerze wiec chetnie pomoge

dziekuje prazynka