ja mam jakis durny rowerek... jak sie zapre i pedałuje jek szlona to max 13 km/h wyciagam... znaczy tak wskazuje licznik... masakraa jaka jest prawda to nie wiem
![]()
ja mam jakis durny rowerek... jak sie zapre i pedałuje jek szlona to max 13 km/h wyciagam... znaczy tak wskazuje licznik... masakraa jaka jest prawda to nie wiem
![]()
Witam Lisiu
Ja od wczoraj pedałuje na rowerku, ale tylko do wiosny, bo później rowerek na świeżym powietrzuA co
nie będę się męczyła w domu przy jakiejś ładnej pogodzie
Ale jak deszczyk to rowerek w domu![]()
Będzie suwaczek jak będzie mniej niż 80
oo kurde zmieniony temat a ja Cię kochana szukałam i szukałamoj ale mniej niż 60kg Lisiu nie rób. nie możesz być wieszaczkiem
chyba ja sama potem będe Cię podtuczła,żeby nie było 55 albo 50kg...
rower 45 min zaliczony![]()
i czas na jedzenie (jekies duszone warzywka na patelni) a potem wieczorem brzuszki
znowu sie wkrecam w diete i cwiczenia
![]()
zapewniam ze mniej niz 60 kg nie bedzie
menue na dzis takie o to:
X mleko 0% mleko 100ml 2,5 72,50
X fitness z owocami srednio 100g 0,4 141,20
X kefir lekki 0% piatnica srednio 100g 4 100,00
X Kiwi bez skórki średnio 100g 1,5 60,00
X Pierogi z mięsem średnio 100g 0,48 118,94
X mrozone 6 warzyw fritar srednio 100g 4,5 202,50
X Jogobella light opakowanie 150g 1 90,00
X Oliwa łyżka 10g 1 90,00
X Kostka rosołowa kostka 10g 1 26,00
W sumie kalorii: 901,14
cos tam napewno jeszcze zjem takze tysiaczek bedzie![]()
oooo ja tez chce sie tak trzymac...lisiuuuuu tyle ćwiczonek![]()
tak chodze chodze krece sie po chałupie... cos bym zjadłacos nieokreslonego...
AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA AAAAAAAAA cokolwiek byle było tego duzo... zapije to herbata i woda... mzoe dam arde.. i gume pozuje.... dam rade i pchne ta skretyniała wage ***** w dół![]()
a skoro nie moge juz nic zjesc dzis to hm... chyba sie zajme naukamoze mnie to zajmie do 21 (hm... brzuszki robie przy 'na wspólnej' bo to jeden jedyny serial jaki jestem w stanie obejrzec
)
lece sie uczyc albo choc poudaje![]()
Tęskniłam![]()
mała chyba nie za mna co???![]()
jutro na gygy mi opowiesz o wizycie u lekarza chyba ze najpierw doczytam sie u Ciebie na watku(zajrzyja mała na nasza klase
)
Lisia, u kogoś wklejałam (zabijcie, nie pamiętam) plan na rozruszanie metabolizmu z WW. 2 miesiące zastoju to długo...może spróbuj go przełożyć na kcal? Zabieg trwa 7 dni - przytyć, raczej nie przytyjesz a może coś ruszy. W końcu już długo jesteś na diecie to organizm się buntuje![]()
Tak czy inaczej na pewno dasz radę![]()
Zakładki