na mnie HP tez czeka, ale na razie czytam pozyczona ksiazke i musze sie sprezac ;/
na mnie HP tez czeka, ale na razie czytam pozyczona ksiazke i musze sie sprezac ;/
czesc aniolki moje słodkie
jezu ja to mogla bym w ta i spowrotem czytac HP ze o filmach nie wspomne własnie sie zastanawiam jak ksiazke ukryje na zajeciach nie mala jest i ciezko bedzie
wczoraj jak to wczoraj mysle ze spokojnie sie zmiescilam w 1000
jestem na etapie przemyslen na temat diety... jak cos postanowie dam wam znac
coz waga dzis w gore bo
1. brak wizyty w wc
2. @ za progiem bleeeeeeeeeeeeeeeeeee
bylo wczoraj 40 min rowerka az sie spocilam
a dzis 10-16 na uczelni... co ja bede biedna jadła na uczelni???? jablko sobie wezme to zjem o 12... i wode bede pic a so o kanapke sobie machne cale wieki nie robilam sobie kanapek na uczelnie mam kielki słonecznika i szynke z indyka to bedzie zdrowa
Lisiu no zrób sobie kanapeczki hihihih
OOOO RETY ALE BYM SOBIE ZJADŁA TAKIE KANAPECZKI!!!!!!!!!!!!!!
Lisiu kochanie u CIebie człowiek jeden dzień nie zawita i później ma encyklopedie do czytania
Póki co serdecznie pozdrawiam i mykam do pracy Tzn na allegro poszukac jakiejs torebki
Ja tez bym takie kanapeczki wszamała
Ale chleba nie jadam
Tylko nieraz
Życzę miłego dnia
Będzie suwaczek jak będzie mniej niż 80
No raczej, ze nam nie wolno. Tam jest masło!!!
Lisiu wpadłam Cię Kochana odwiedzić Ja dopiero się podniosłam po podróży a Ty już na uczelni. Jutro to i ja do szkoły muszę iść, ale mi się nie chce :P A co do kanapeczek to pewnie bardzo dobre ale troszkę ich za duuużo
Lisia i HP no nie wogóle ja nie rozumiem fenomenu HP na serioooo.... bo nawet te filmy mnie nie bawia....
ale za to czytałam tego noooooooooo władce pierścieni.. i ksiązka była o wiele lepsza niz film jak dla mnie... i z tłumaczeniem w Polsce tez kiepsko bo sa 2 róznych ludzi i wiem,że jedno jest takie do dupy ,że szok a ja czytałam superaśne
a jak byłam mała to pana samochodzika czytałam
kanapeczki jami... u mnie uczlenia zachęca do super kanapek po 1 barem kanapkowym po 2 jak sie idzie do szpitala dziecięcego to tam jest raj... takie ciatskaa takie kanapki sałatki nooooooo slinotok..ale jogurtu light nie mają
buziaiki miłego dnia na uczleni
filmy HP sa do dupy, tzn sa nawet ok ale nie maja porownania z ksiazkami... czytalas jakas ksiazke? poza tym z filmami jest ten problem, ze jak sie nie obejrzalo poprzednich to nie wiadomo o co chodzi... i tez tak naprawde warto przeczytac najpierw ksiazke zeby zrozumiec o cho chodzi, bo np. w 5 czesci w filmie jest taka scena jak niby w Harrego wchodzi duch Nagini czyli weza Voldemorta. no i on sie wije po podlodze i inne takie, ale w filmie to nie jest dobrze pokazane. to jest groteskowe! no i mysle, ze taka scena jest niezrozumiala. to tylo taki przyklad...Zamieszczone przez liebe86
a co do Władcy Pierścieni to dobre tłumaczenie jest Marii Skibiniewskiej, a złe pana jakiegoś tam. co do filmu to wedlug mnie jest bardzo dobry jak na mozliwosci i w ogole. ale wiadomo, ze takiej ksiazki nie da sie tak po prostu zekranizowac, bo jest za duzo fabuly i roznych aspektów innych. oceniam bardzo dobrze filmy
a co do tłumaczeń, to przecież Kubuś Puchatek tez ma inne tłumaczenie.
i jak dla mnie Fredzia Phi-Phi nie moze sie nawet mierzyć z Kubusiem.Zamieszczone przez wikipedia
Lisia sorry za wtrety u Ciebie na watku.
dokładnieee tego faceta tłumaczenie jest ponoc koszmarne..
HP zaczęłam czytać,ale mnie nie wciągnęło.. ale podobnie miałam z hobbitem- bo to była lektura w gimnazjum!!!i nie dało się tego czytać.ale władce to jednym tchem.wiadomo to co jest w ksiązce nie zawsze się da odtworzyć na ekranie.
choc jest jeden kultowy film:milczenie owiec- który jest genialny,a ksiazka ... no lepiej nie bede w kolenym temacie uzywac słów niecenzuralnych- więc nie da sie czytać tak podsumuję
Lisia wybaczy a jak się zdenerwuje to pogra w swoją ulubioną gre i jej przejdzie
Zakładki