lisiu wpadłąm się przywitać i buziaka puścić<buzi>
hej ... zaczynam sie zastanawiac czy wszystko jest ze mna ok. nie cwicze... tylko te brzuszki czasem sobie zrobie, nie licze kalorii ale jem rozsadnie, głównie siedze... a chudne. dziwne i niepokojace zarazem....
na sobote rano zaplanowałam mierzenie... niedługo mija juz rok mojej diety nie diety... chce porównac z tym co na poczatku było bedzie dobrze
Lisiu powinnaś się cieszyć, że chudniesz też bym tak chciała
Będzie suwaczek jak będzie mniej niż 80
Jesli jesz rozsadnie, to nie widze powodu do niepokoju... Ciekawa jestem tylko tego porownania teraz i sprzed roku
Witam Lisiu
Ja też jestem ciekawa
Życzę miłego dnia
Będzie suwaczek jak będzie mniej niż 80
a tam, nie ma się co przejmować. Przecież jesz dobrze, zrobisz czasami brzuszki także chyba nie ma co się niepokoić.
Miłego piątku:*
własnie wyspowiadam sie dzis:
1. sniadanie : jogurt activia
2 obiado-lunch : sałatka (mix sałat, piers z kurczaka, pomidor, ogorek, ananas, ser tarty zółty, sos jogurtowy
3. podwieczorek: krucha babeczka z nadzieniem smietankowym
4. kolacja: zupa dyniowa albo jabłko
a jutro pomiary
+ jesienne foto
Świetne zdjęcie! Nie ta sama dziewczyna co na 1 stronie!
pozdrawiam i miłego wieczoru życzę
weryfikuje jadłospis jej :
kolacja: jabłko, kotlet z piersi kurczaka faszerowany zółtym serem i plasterkiem szynki, gasrc rodzynek, serek wiejski light....
NIE JEST TAK ZLE!!!!!!!!! P R A W D A????
no ale mam zamiar dzis jeszcze pocwiczyc ogladajac zaniedbane odcinki Lostów ale zobaczymy co mi wyjdzie dzis z tego
Zakładki