ojjj nie wiem czemu ale przeczytałam końcówke .... i , żeby ochota na sex nie nachodziła hellołłłłłł.... co ja mam dziś na myśli ihhhiiiiiii......Zamieszczone przez liebe86
p.s. lisiu powodzenia w tym ślęczeniu nad książkami
ojjj nie wiem czemu ale przeczytałam końcówke .... i , żeby ochota na sex nie nachodziła hellołłłłłł.... co ja mam dziś na myśli ihhhiiiiiii......Zamieszczone przez liebe86
p.s. lisiu powodzenia w tym ślęczeniu nad książkami
czesc z rana (powiedzmy ze jestem wyspana )
haha nadal nie umiem pomimo ze spedziałam cały dzien nad ksiazkami... trzeba to dzis jakos usystematyzowac bo inaczej polegne
oj hm... waga pokazała dzis 70,5 kg.... czyzbym znowu chudła 1 kg/tydzien???? <zastanawia sie> zwaze sie jutro dla pewnosci
acha dorzucam 60 min na rowerku stacjonarnym i 250 połbrzuszków z wczoraj
jestem juz po sniadani a Wy???? lece zobaczyc
Witam Lisiu
Ładnie chudniesz, co jakiś czas spadek na wadze
Może to też ten stres spowodował chudnięcie
Ja jeszcze nie po śniadanku, bo nie wiem na co mam ochotę
Będzie suwaczek jak będzie mniej niż 80
Lisienko Kochana, no i jak tu nie byc z Ciebie dumnym?
Normalnie tak Cie podziwiam za sile! Tak pieknie dajesz sobie rade i z dietkowaniem i z ogromem nauki! Normalnie jest BOSKA LASKA!!!!
CEL OSIAGNIETY: 109kg - 67kg (29.01.10-04.03.11) (... a bylo tak pieknie!)
START: 10.02.2012 - 77.8kg - CEL: POKONAC JOJO: 67 kg
Tutaj jestem
Lisia Gratulejszyn to wiesz jak się 6 pokaże to całe forum zasiądzie przed monitorami z soczkami w ręce albo lepiej z czerowną herbatka i będziemy piić Twoje zdrowie!!
Lisiu!
O kurcze!
O Bogowie!
Na Otchłań i Demony!
Jak ja się cieszę! Że waga dalej Ci w dół idzie! Lisia Obywatelko, wyrywam was do odpowiedzi! Co za motywy graficzne Obywatelka lubi? I jakie mają być na 6 którą ci tu wkleję za jak mniemam jakieś 1,5 tygodnia? Isolde zasiądzie do Photoshopa żeby wyczarować coś ładnego
Pozdrawiam cieplutko, trzymając za Ciebie kciuki,
Isolde z Drugiej Strony Lustra
Lisiu jak Ty tak cwiczysz i dietkujesz ladnie to czemu by wahga miala w dol tak szybko nie spadac? moje gratulacje:P:P
oj oj oj.... pozarłam obiad
ale był dobry
przepyszny... tylko dlaczego biustek z curry w curry ma tyle kcal...
poki co na liczniku:
X Jogobella light 90,00
X chleb zytni slonecznikowy nowakowski 123,20
X Masło Ekstra 47,40
X Pomidory surowe 11,90
X kefir lekki 0% piatnica 100,00
X Mieszanka czekoladowa (1 cukierek ---> kolega miał urodziny) 71,70
X salatka warzywna z czerwonej kapusty 84,00
X Pierś surowa 183,00
X Oliwa 45,00
W sumie kalorii: 756,20
jakos duzo tego niby nie jest ale... kcal za wiele za wiele... hm... znalazłam sobie fajna sałatke z zcerwonej kapuchy z octem bo ja jakos mam zawsze ochote na to co kwasne (upzredzam pytania w ciazy nie jestem :P)
aaaaaaaaaaaaaaaaa i lece sie przebrac... zarzucam gume do zucia na myslenie (taaaa uwaga bo jeszcze pomoze ) i zasiadam do nauki. o 21 przerwe zrobie na rower i brzuszki a co
pozdrawiam
Ucz się, ucz, bo wiesz, nauka to potęgi klucz............. (dalej sobie dopowiedz )
O ludzie!!! Tyle sie bedziesz uczyla? Tak bez przerwy? I tak bez jedzonka juz? Lisiunia, no prosze daj, pozycz... no dobra odsprzedaj mi troche Twojej energii... plis!
CEL OSIAGNIETY: 109kg - 67kg (29.01.10-04.03.11) (... a bylo tak pieknie!)
START: 10.02.2012 - 77.8kg - CEL: POKONAC JOJO: 67 kg
Tutaj jestem
Zakładki