:) Udanych zakupów Lisiu!
Wersja do druku
:) Udanych zakupów Lisiu!
Lisia i co tam ciekawego kupiłaś :lol:
Ostatnio chciałam sobie kupić jakieś fajowe kozaczki ale niestety zadnych nie zapinam , a o oficerkach zawsze marzyłam :cry:
Moze kiedyś :wink:
i jak sie zakupki udały?:)
Hej Lisia!
Jak tam zakupy???
Kiedyś nie cierpiałam kupować ciuchów :(
Teraz kupuję coraz ciekawsze i strasznie mi fajnie jak wezmę coś do przymierzalni i to jest... za duuuże :D :D :P
Ile razy zmieniałaś garderobę? Pewnie kilka, co? Fajna sprawa, tylko trochę kosztowna.
Co jakiś czas zmieniać prawie nowe ciuchy na całkiem nowe :D
Ja niektóre rzeczy zwężam sama na maszynie do szycia, ale przychodzi moment, że straciłyby fason od ciągłego zwężania, więc jest wtedy okazja kupić coś nowego. Kiedyś nosiłam "wiekie worki" przez kilka dobrych lat,aż się podarły, a teraz lubię wejść do sklepu coś pooglądać, poprzymierzać.
Miłego weekendu.
Lisiczko moja miła :) widzę, że jesz badzo ładnie i zdrowo :) a waga się odwdzięczy - zobaczysz :P :twisted:
Ja jak robię brzuszki, to wkładam piłeczkę tenisową pod brodę i szyja mnie nie boli. Zanim ją kupiłam, to używałam małej maskotki.
Gratuluję brzuszków - jesteś genialana!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Pewnie, że dasz rade :P A kto inny ma dać, jak nie Ty :P
Niedzielne pozdrówka :)
Witaj Lisiu ... tak jak obiecywalam i ja zagladam do Ciebie:)
Po pierwsze moje gratulacje.... jak Ty kobieto schudlaś! Po Tobie to widać oooooogromną różnice:) jej :P az sie miło oglada.... i robisz wrazenie bardzo energicznej :) co przy odchiudzaniu jest bardzo dobre... chcialabym miec tyle zapalu co Ty :)
Zaprosiłam Cie na gronie do znajomych :P mam nadzije że zaproszenie zaakceptujesz:)
aaa i jeszcze jedno pytanko skad bierzesz te 8abs??? bo jak masz zakwasy to ja chetnie bym też wyprobowala:)
buziaki i miłej niedzieli :*
i jak niedziela zleciała?
miłego wieczorku :wink:
no teraz juz sie powaznie zezłosciłam.... 3 raz zaczynam tego posta.............
najpierw mała spowiedz:
1. za duzo jedzenia wczoraj ale lepszy domowy obiad niz pizza która planowałam :) i poł zcekolady zjadłam z orzechami :oops:
2. waga stoi jak zaaaaaaaaaaaaaakleta...a jak.... wciaz na 73 kg
3. był spacer w sobote 3 godzinny po sklepach gdzie nic nie kupiłam tylko w akcie despracji peeling Joanny i koraliki :roll: :lol: a w niedziele tez był spacer ok 2 h takze ruchu mi nie zabrakło poza tym PM był wiec wiecie 8)
4. w weekend zrobiłam jeszcze 285 połbrzuszków wiec tez nie jest zle co odnotowałam na thickerku 8)
boojko :arrow: oczywiscie ze przyjme zaproszenie (juz to zrobiłam) a cwiczenia biore stad :) http://www.youtube.com/watch?v=sWjTn...search=stomach
M82 :arrow: ej to jest mysl z ta piłeczka :) poszukam jakiejs :)
Jesi, dancia, asq25 :arrow: ja to niewymiarowa jestem.... nic nie znalazłam dla siebie ale fajny sklep odkryłam i musz sie tam udac na dłuzsza posiadówe i przymierzanie :) ja to mam tak ze cos np bluzka jest na gorze dobre a w doopie za ciasne... tzreba nad tym popracowac.... bo w talii mam w najwezszym miejscu 77 cm a w biodrach 103.... to roznica masakryczna no :|
CzarnaWampirzyca, Karolka88 :arrow: pozdrawiam dziewuchy :*
Witam Lisiu :)
No u mnie też waga sto jak wryta i nie chce się ruszyć :(
Damy radę :)