Każdy motywuje sie na swój sposób,. Ja tiockerka zmieniam stosunkowo szybko i zawsze na pół kilograma mniej niz rzeczywiście, zeby czuć ze nie moge miec juz wiekszej wagi Troche dziwne ale czy ja mówiłam, ze jestem normalna
Każdy motywuje sie na swój sposób,. Ja tiockerka zmieniam stosunkowo szybko i zawsze na pół kilograma mniej niz rzeczywiście, zeby czuć ze nie moge miec juz wiekszej wagi Troche dziwne ale czy ja mówiłam, ze jestem normalna
narglia masz racje zrobie sobie 1 prezent gwiazdkowy i amienie thickerka
I widzisz. I teraz popatrz na niego i powtarzaj sobie "juz nigdy nie moze byc wiecej"
narglia to bedzie jak mantra normalnie ... nigdy nie moze i nie bedzie wiecej......... oooooooooooooooooooooommmmmmmmmmmmmmmmmmm
Lisiczko gratuluję z całego serca Spadku wagi, wytrwałości i cierpliwości Krok po kroku zrealizujesz pięknie swój plan. Zyczę Ci tego. A na Sylwka kup sobię tę piękną suknię z obrazka(kiedyś)-będzie Ci w takiej cudownie
Superrrrrrrrrrrrrr
Lisiu...
A ja juz wyjezdzam na swieta...
Wesolutkich Swiat!!! Juz prawdopodobnie w krainie szosteczek! Z czego sie zycze z glebi mego serducha!!!
CEL OSIAGNIETY: 109kg - 67kg (29.01.10-04.03.11) (... a bylo tak pieknie!)
START: 10.02.2012 - 77.8kg - CEL: POKONAC JOJO: 67 kg
Tutaj jestem
miłego piąteczku
No śliczne zdjecie, śliczne
Pozdrawiam w ten piękny piątkowy poranek
milego dnia Lisiu
Zakładki