Wątek: ZAWIESZAM

Lisia!!! jesteś moją idolką od dnia dzisiejszego dobrze??? powiedz,że sie zgadzasz jestem pod tak ogromnym wrażeniem twojej metamorfozy..szczęka opada na serio !! z całego mojego ogromnego serduszka gratuluje Ci sukcesu! i powodzenia na ostatnim etapie !! ale widzę,że dla Ciebie nie ma rzeczy niemożliwych!!

ach witam czwartkowo

bardzo dziekuje ze wszelkie odwiedziny
tak na szybko:
1. dietka ok --> zmiesciłam sie w 1100 kcal (a juz dawno nie liczyłam kcal wiec znowu wracam do tego)
2. tylko 100 połbrzuszków (bo chora jestem) i 10 min pracy nad udami z motylkiem
3. nadal cxieknie z noska
4. okres nadchodzi bo waga skoczyła o 2 kg
5.liebe86 moge byc i idolem dziekuje nie zawstydzaj mnie i tak duzo pracy pzrede mna jeszcze co by wygladac w miare (w sensie praca nad wygladem skóry itp
6.AAnikAA bardzo dziekuje wierze ze wszystkim sie tu uda bo wszycy sa silni

Lisiu podziwiam Cie, mi by się nie chciało ćwiczyć w domu dobrze że chodzę na aerobik

Witaj Lisiu! :P

Qrcze, u mnie tez tak jest. Zawsze przed okresem dwa kiloski w gore i spada mi to dopiero jeden, dwa dni po tym jak okres sie skonczy…

No ale taka juz nasza natura…

Zycze milego dzionka i wytrwalosci w dietce! A z ate cwiczenia tez Cie bardzo podziwiam!!! :P

Ja skończyłam swoje cierpienie okresowe i przeszło na Ciebie ^^

Kofam Cię :*

Kurde poczytałam i zadanie na dziś dla siebie. Stepper stepper stepper przynajmniej 30 minut dzisiaj i 100 spięć bbrzucha. Nie ma ze boli!

a mi przy okresie waga nie wzrasta. czasami nawet spada. chyba jestem jakaś dziwna.
też muszę zabrać się za brzuszki bo ostatnio sobie odpuściłam i robię tylko na siłce.

hm.............. poniewaz dzis czuje sie lepiej to na rowerek wskocze a co tyle mojego ze sie rozruszam i nie bedzie mi tak zimno

nienawidze okresu ale wole to niz bobo:P bleeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee :P

A ja wolę bobo

bobo:>? Ja chyba wolę bobo. Cokolwiek to jest