Wątek: do 7 tym razem z impetem ;) !nowe foto 101

jej 1,5 h... ja tam 80 brzuszkow zrobiłam

waga się na mnie obraziła i ani grama przez tydzień
ech

no ale nie będę się przejmować walczę dalej

ramiona były 36 - 35 (4.X) - 34(16.X) - 33(25.X) - 32,5
uda były 69 - 66(4.X) - 63 (16.X) - 61(25.X) - 60
biust był 120 - 115 (4.X) - 111(16.X) - 110(25.X) - 109
talia była 103 - 98 (4.X) - 95(16.X) - 93(25.X) - 91
brzuch był 118 -116 (4.X) - 112(16.X) - 108(25.X) - 107
no i biodra były 121 - 115 (4.X) - 111 (16.X) - 110(25.X) - 108

no proszę całkiem nieźle

trochę mnie drażni, że na początku tak szybko spada a potem czas ciągnie się jak złów i efekty coraz mniej widoczne. no ale taka już widać natura odchudzania

walczę dalej 60 brzuszków już dziś zrobiłam

a no i wczoraj stało się coś bardzo miłego. sąsiadka powiedziała, do mnie.: "pani to chyba schudła?" a ja no troszeczkę. i sobie pomyślałam, że kurde nie troszeczkę tylko 13 kilo. a to bardzo dużo przecież

czyli przez miesiąc
1,5 cm w ramionach
w udach 3 cm
w biuście 3 cm
w talii 4 cm
w brzuchu 5 cm
no i w biodrach 3 cm

razem przez miesiąc 19,5 cm. całkiem ładnie

Wpadłam z rewizytą i zobaczyłam, że juz kiedys byłam na tym wątku
Nadrobiłam zaległości i jestem w szoku jak t waga szybko leci w dół
No ale przypomniało mi się że u mnie tez podobnie spadała Pierwszych 15 kg pozbyłam się w 3 miesiące... na kolejne 10 potrzebowałam już 4 miesięcu i niestety teraz będzie coraz wolniej

13 kg to super wynik Za chwile będzie 15 na minusie

Pozdrowionka i całuski dla psinki

oooo jaki sliczny wynik...i Ty narzekasz na wolne tempo???wow kobietko idzie pieknie oby tak dalej

dzięki dziewczyny

w tym tygodniu ubytek kilogramów żaden
ale nie będę sie przejmować

polecę na siłownie spalić cielsko dziś bo w tym tyg przez chorobę psa trochę zaniedbała ćwiczenia. robiłam tylko 60 brzuszków dziennie.
a co do pasa to czuję się już dobrze na tyle, że zaczęła wskakiwać na łózka i rozwala się na nich jak kiedyś. to chyba znak, że już jest totalnie zdrowa

ciesze sie ze z psinka juz lepiej
a i kg zaczna spadac
jej ale tych cm zgubiłas

no to dobrze ze z psinka lepiej hihih moja tez wteyd po operacji po 3 dniach jzu była lepsza

no i co silownia byla?czy bedzie dopiero?

zaraz lecę na ta siłownie musiałam z psem na zmianę opatrunku pojechać

wrzucę tylko jakieś drugie śniadanie czy coś. bo na totalny głód nie jest dobrze ćwiczyć

No proszę. 13kg mniej. Ile ja bym dała, żeby mieć ten etap za sobą. A Tobie zobaczysz jak szybko zleci. Nim się obejrzysz będzie 15kg mniej, potem 20, a potem to już tylko bikini i na plażę

Gdzie Ty znajdujesz czas na siłownię? A może ja sobie wmawiam, że brakuje mi czasu...

Pozdrawiam serdecznie