Wątek: 35 kg to sporo-ze wsparciem dam rade;-]

Siedze w domku,okna pozamykane,jak by ktoś wlazł domnie to by się mnie wystraszył
ubrana jak na syberie,czapka wełniana na uszach,poce się jak szczur
śmierdze na odległość jakąś maścią obrzydliwą i jeszcze amolę zalatuje,normalnie laska jak sie patrzy-z czasów pegeerów

auc na sama mysl mnie zaczeło ucho bolec... wspołczuje <głaszcze> <tuli>

właśnie mąz mi zaproponował,że sam zrobi kolacje i to w dodatku niskokaloryczną
hmmm....czuje jakaś podlizówe-ciekawe czego chce

Gratulacje!! Wyniki masz oszałamiające!!
Motywujące, nie?

Trzymam kciuki, żeby ucho jak najszybciej przestało boleć.

Dobrego masz męża

Ja jestem z siebie dumna, bo wczoraj wróciłam do domu około północy po spotkaniu piwnym z psipsiółkami (grzechy kaloryczne oczywiście były ) i nie poddałam się tylko wykonałam grzecznie codzienną porcję moich ćwiczonek

Pozdrowionka

Karooooo-ale ty sumienna babka jesteś Brawo,brawo!!!
no ucho niestety jeszcze boli ale mam nadzieje,że minie za kilka dni
a mąż -no nie powiem,dobra dusza jest.Stara się jak może-a ja to umiem docenić

a co do wagi to super motyeuje,ale narazie to z tego co mi wiadomo jest zasaps tłuszczyku i wody w organizmie,ale dobre ito....napewno teraz juz powoli będe spadać z wagi,no ale jakby co to przecież mam tu was i postaram sie nie zawalić

słuchajcie kochani mam pytanko-narazie nie mam jak na aerobic wyskoczyć więc chciałabym cos w domu zrobić....same brzuszki narazie.Ile powinnam robić dziennie żeby to miało sens??

własnie dołaczam sie do pytania o te brzuszki bo ja macham takie spiecia a nie całe brzuszki bo ponoc te spiecia za lepsze... ale nie wiem sama podpowiedzcie

znalazłam taką fajną stronke
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

siedze i czytam ...jak dlamnie super stronka....wiele ciekawych spraw