Wątek: Chcę być śliczna, a nie taka paskuda :/

ładnie ci idzie gratuluję
mi zresztą też
jesteśmy"wielkie"tzn. silne kobietki
buziaczki pa

Dzięki Martuś :*

Gdyby nie ty to taka jakaś cisza na tym moim wątku :P Może dlatego, że dziś piątek :P

BuZiolE gorące ;*****

Dziś 5 dzień dietki rozpoczęty

Na śniadanko: 1 grahamka, serek wiejski z łyżeczką miodu

Trzymam się, tylko dziś może wypije 1 piwko, lub coś :P Misio mi nie popuści w koncu nasze święto

Hehe


Dziś moja rocznica z MISIEM

Kochaniutkie, dziś stanęłam na wagę, po 4 dniach odchudzania jest 1 kg mniej, wiem, że to tylko woda. Ale dla mnie to naprawdę duży sukces

Buziole :****

jej gratuluje pierwszego i nie ostatniego sukcesu!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! oby tak dalej!!!! ja dzis zaczynam drugi etap walki z kg

gratuluję Zirruś
nawet jak to tylko 1 kilogramik to jest co świętować wkoncu od czegos trzeba zacząć i pomyśl że to 4 kostki masła mniej
buziolki pa

Ehh :/

Rano się cieszyłam, a i tak zrobiłam swoje.... Byłam w barze z miśkiem, nie chciałam iść ale mnie namówił. Wypiłam trochę jak to w barze, i trochę słodkości Kurde mać!!! Jutro muszę to odrobić, mniej jedzenia, więcej ćwiczeń. I nigdy więcej do baru!!! Bo nie będzie jak na razie okazji, to był wyjątek. W końcu rocznica, ehhhhh....Od jutra będę z nastawieniem na solidne dbanie o dietę! Obiecuję!

Buziole :***

nie przejmuj sie dobrze Ci idzie, wiec taki maly grzeszek nie ma wiekszego znaczenia grunt to nie rezygnowac z diety tylko caly czas do przodu a i poza tym gratuluje rocznicy



Z nadzieja do celu!!!

no ty razem ci wybacze bo miałs powód
ale od jutra cd dietki pozdrawiam pa

Uffff....

Dzięki myślałam, że będę miała opierdziel :P Na szczęście jesteście wyrozumiałe

Od jutra dalej się biorę za siebie!!!! Nie zrezygnuję by osiągnąć swój cel!!!

Mam następną motywację na święta przyjeżdża do mnie mój chrzestny z za granicy ze swoją żoną i córka. Nie widział mnie 5 lat, to chcę by chociaż zobaczył to parę kg mniej