-
na szczescie glody slodyczowe mnie nie nawiedzaja gorzej z tymi misnymi... kabanoski, paroweczki, paszteciki... itp... ale dzielna jestem... za chwile sprobuje zjesc ta rybe... a jak bedzie do kitu to ja wywale... mowi sie trudno, czlowiek uczy sie na bledach
-
Jej ja tez pamietam Carolima tak tak ktos tak zniknal i teraz powrocil i bardzo dobrze trzymam kciuki buzka :*
-
zinna taka juz moja natura :P pojawiam sie i znikam... mam nadzieje, ze tym razem wytrwam do konca...
-
Jasne, że wytrwasz :
-
oj "cukiereczku" mam nadzieje, ze masz racje tylko trzeba mnie tak od czasu do czasu kopnac, profilaktycznie
-
Łuuup! To tak profilaktycznie
-
o dzieki, ale bolalo, nawet mysli o grzeszkach mi wybilas i ze strachu wbieglam w balwanki
Dzisiaj na sniadanko platki owsiane, drugie sniadanko, bulka, 2 jajka, a potem bigos i to powinno byc wszystko
-
Ja dlatego wole nie znikać - dla mnie nieobecność na forum = zawieszenie diety
Im bardziej grzesze tym mniej się tu udzielam (pewnie ze wstydu)
Ja tam wole słodycze od kiełbach... chociaż kabanoski takie mocno ususzone są mniamusne
-
Oj Aguś masz calkowita racje... znikam ze wstydu... ale postaram sie popracowac nad tym tzn nie miec powodow do wstydu
Dzisiaj dzien zamykam w 960kcal Mialam jeszcze cos zjesc, ale wytrzymam
Bigos, kapusta, wiedzialam, ze tak sie skonczy... przeczyscilo mnie lepiej niz po tych wszystkich herbatkach odchudzajacych razem wzietych...
-
960? Ja mam 1300 niecałe i ciesze sie jak głupia :P
Ale pochwalę się a co! Jakieś pół godziny temy wyciągnęłam kawałek kiełbachy i...odstawiłam go na rzecz plastra kalarepy I kawkę robiłam - zaczęłąm od sypnięcia cukru....wysypałam i za te grzeszne myśli nawet mleka nie dolałam Kurde...pierwszy łyk - myślałam, że zaraz zwrócę Teraz ją kończę i nawet znośna się robi :P
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki