-
tez mialam w tym tygodniu gołabka
ucielam mu skrzydla i był mniej kaloryczny
< zart>
i jak nastawienie na imprezke?
Buziii i fajowego weekendu zycze:*
-
Hehe 
Wiesz jakoś nie mam ochoty iść...
Bo jak sobie pomyśle, że będą moje kumpele, same suchoty i będą wpierdzielać wszystko co popadnie to mnie kurwica bierze
One to takie są ze pochłaniają wszystko jak odkurzacz, a nawet im to nie szkodzi. Ehhh jak ja bym tyle żarła co one to był ze 150kg musiała ważyć :P Dam radę, po tylu dniach diety mogę sobie pozwolić na co nie co, ale bez przesady, bo po co ta moja dieta była?
Mam być szczupła do wakacji i koniec! W niedziele, po ostatkach trochę bardziej rygorystycznie i będzie ok 
A dziś na śniadanko:
płatki fitness
chude mleko
pomarańcza
-
Ja to zawsze zazdrościłam ludzikom którzy jedli więcej niż ja a takie szczapy z nich. Myślałam wtedy o tym jak dużo mogłabym jeść
Teraz mnie już to nie obchodzi. Jedzenie już nie jest moim celem w życiu! A na imprezie to się wytańcz przede wszystkim! Buziaki!
-
Witaj Xaro!
chciałam Ci podziękować za przywitanie. Dopiero dziś, ale wcześniej nie miałam specjalnie pojęcia,jak to się robi
Wiem, że jest Ci trudno walczyć, ale podziwiam to,że się podjęłaś. Bardzo warto!!!
Na pewno będziesz super wyglądać w małych młodzieżowych ciuszkach. Wyobraż to sobie
Niech ta myśl Cię wspiera.
Pozdrawiam
-
dzien dobry Xarisiu
wpadam miłego likendu zyczyc
-
Miłego dnia! :*
-
Hej dawno mnie nie było... Ale tak jakoś wyszło :P
Z dietką jest tak byle jak. Nawet wczoraj się nie opychałam :P Ale całą noc przetańczyłam
Ppozwoliłam sobie na 2 piwa, miało być jedno. Ehh
A tak to w nocy jadłam sałatkę warzywną
Ale nie powiem, że nie sięgnęłam po słodkości. Tak jak mówiłyście, mało. A było ich naprawdę nie dużo
Dziś znów wracam na poważnie do dietki
Bo jakoś tak już się nauczyłam
Śniadanko:
grahamka
kawałek kiełbasy
margaryna
szynka drobiowa
-
Hejo 
Dzisiejszy jadłospis:
Sniadanie:
grahamka
kawałek kiełbasy
margaryna
szynka drobiowa
II śniadanie:
Kefir i 2 mandarynki
Obiad:
pierś z kurczaka gotowana
surówka: kapusta czerwona, cebula, ogórek kiszony i jabłko.
Podwieczorek:
pół pomarańczy
A kolacji nie jadam :P
I idę ćwiczyć, bo wczoraj to nawet na rowerek nie wsiadłam przez te ostatki, ale za to się wytańczyłam
To na dziś:
600kcal spalić na rowerku
100 półbrzuszków
50 brzuszków
-
I super! A taniec moim zdaniem jest najlepszym i najprzyjemniejszym sposobem na zgrabną sylwetkę! Buziaki!
-
ach ta kiełbasa..... ach ach mam całe petko w lodowce ale sie nie dam 
wybaczam kiełbase bo ładnie cwiczysz
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki