Strona 56 z 182 PierwszyPierwszy ... 6 46 54 55 56 57 58 66 106 156 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 551 do 560 z 1820

Wątek: JOJO!!! BÓJ SIĘ !!! :))) foto str 79 oraz ostatnie str 151

  1. #551
    liebe86 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    02-01-2008
    Mieszka w
    Dąbrowa Górnicza
    Posty
    116

    Domyślnie

    likiery... jami u mnie tym zajmuje się tatus wina wódki likiery jajcówki
    choc najlepsza wódkę to robi porterówkę- na piwie porter
    noo Jesi to ja czekam na kolejne twoje skoki wagowe nalezy Ci sie za tą prace sumiennosć zapał i wogóle!! no jestes SUPER!!
    i zdrówkaaa dla rodzinki! buziaki!

  2. #552
    Jesi Guest

    Domyślnie

    Hejka! Dotarłam znowu!

    Carolimko - to nie moi chłopacy chorują, tylko oboje teściowie w pokoju za ścianą. Ale już teraz wiem, że jastem następna . Wszystko mnie boli, w głowie się kręci itp itd, a położyć się nie mogę, bo muszę być sprawna. Nasza 84-letnia babcia nic już w domu nie zrobi, a do tego chyba by się zamartwiła na śmierć. Całe szczęście ona jest zdrowa, bo jakby ją złapała taka mocna grypa to...szkoda myśleć.
    Chłopaki są zdrowi. W naszym pokoju ja jestem pierwsza i mam nadzieję, że ich nie zarażę ( choć myślę, że to nieuniknione) Na szczęście oni naprawdę nie są upierdliwi w chorobnie - na szczęście - tylko mój mąż leków nie bierze, bo mówi, że samo przyszło, samo pójdzie. Też nie umie się położyć i pochorować, bo "musi" przecież w gospodarstwie pracować.

    Obiecałam Wam przepisy, więc podaję dzisiaj, bo nie wiem w jakim stanie będę jutro. Jeśli w takim jak chorzy za ścianą, to nie będę maiła siły kompa odpalić i w klawisze celować.

    A WIĘC:

    ADWOKAT

    6 żółtek
    400 g cukru
    1 puszka mleka skondensowanego niesłodzonego
    150ml spirytusu
    cukier waniliowy

    Do miski wsypujemy cukier i żółtka. Miksujemy aż połączą się w jednolitą masę. Dodajemy pomału mleko i dalej miksujemy 10 min. na nawyższych obrotach.
    Teraz spirytus - bardzo powoli nie przerywając miksowania. (ostrożnie, żeby się nie zważyło) - chwilę miksujemy dla dokładnego połączenia składników.
    Przelewamy do buteli i wstawiamy do lodówki na co najmniej na 12 godz.
    :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P

    ARABICA

    0,5 l. wódki
    1 puszka mleka skondensowanego niesłodzonego
    1 szkl. cukru
    6 płaskich łyżeczek kawy rozpuszczalnej

    Mleko zagrzać (nie gotować !!!), wrzucić cukier i kawę. Mieszać do momentu , aż się rozpuszczą. Wystudzone wlewać do wódki i miksować do połączenia. Gotowe.
    Też do lodówki na 12 godz.


    LIKIER Z KUKUŁEK

    30 dag kukułek
    250 ml wódki
    250 ml mleka skondensowanego niesłodzonego
    5 żółtek

    (cukierki wcześniej warto potłuc na kawałki)
    Do garnka wlewamy mleko i wrzucamy cukierki. Ciągle mieszając rozpuszczamy je (nie gotować!!) - trochę to trwa, a nie można odejść, bo i nie mieszane cukierki przyklejają się do dna. Ale warto się poświęcić.
    Po przestudzeniu, do jeszcze lekko ciepłego dodajemy po jednym żółtku i miksujemy. Następnie cienkim strumieniem wlewamy wódkę - znowu bardzo uważając, żeby się nie zważyło. Odstawiamy do lodówki do następnego dnia.
    UWIELBIAM TEN SMAK :P


    No to tyle ode mnie. Jak komuś będzie się chciało robić, to życzę miłej pracy i smakowania potem

  3. #553
    doti23 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    17-05-2007
    Mieszka w
    Łódź
    Posty
    59

    Domyślnie

    Hmm jak nie lubie alkoholu to mam na to ochote!
    Kurcze gdzie nie spojrzec to grypa na okolo! Zycze zdrowka dla całej rodzinki!
    Sprobuj sie rozgrzac- ja zawsze biore polopiryne iduzo soku z malin albo czegos w tym stylu na noc. Wygrzeje sie i pozniej jest lepiej!
    Trzymaj sie ZDROWO!!!

  4. #554
    carolima jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    260

    Domyślnie

    o kurcze to mam nadzieje, ze nie wykrakalam DUZO ZDROWKA WAM WSZYSTKIM!!! I zebys sie nie rozlozyla!!!

    Przepisy calkiem smaczne A jak sie zwarzy to do wyrzucenia? Czy da sie uratowac? Majonez niby mozna, ratowac

  5. #555
    czukerek jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    24-12-2007
    Mieszka w
    Wrocław
    Posty
    186

    Domyślnie

    Jaaaaaaaaaaaaaakie pyszności, chce się tym upić a nie tylko lizać

  6. #556
    Jesi Guest

    Domyślnie

    Witajcie w niedzielę !!!
    Choróbsko trzyma sie w rodzinie. Ci co chorowali, chorują nadal (ze mną włącznie), a ci co byli zdrowi - daj im Boże, żeby byli nadal Ja kuruję się jak mogę, ale to i tak po prostu trzeba przetrwać. Trudno - przeczekam - ale wieczory są najcięższe, bo temperatura się bardzo podnosi i głowa okropnie boli

    Dieta oscyluje na poziomie 1500kcal, tak jak zaplanowałam.

    Carolimko - myślę, że jak się zwarzy, to można też wypić, bo to smaku jako takiego nie zmienia, ale niezbyt ładnie wygląda, więc już gościom bym się nie chwaliła. W każdym razie majonez, krem do tortu umiem uratować, a tego nie próbowałam.

    Doti, Czukerku - wygląda apetycznie i jest pyszne Jak nadzienie z czekoladek Warto zrobić. Ale uwaga na kalorie!!!! Malutki kieliszek 30ml = ok. 90kcal
    Z reguły ponad jeden nie wychodzę, ale czasem trochę żal podbijać tak sztucznie kalorie nawet tym jednym kieliszkiem. Jednak myślę, że warto mieć coś takiego w domu. Koleżanki uwielbiają.

  7. #557
    czukerek jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    24-12-2007
    Mieszka w
    Wrocław
    Posty
    186

    Domyślnie

    Myślę, że dla tego cuda z kukułek waaaartoooooo

  8. #558
    Awatar buttermilk
    buttermilk jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    22-08-2005
    Posty
    6,995

    Domyślnie

    No jestem nareszcie Wszystko nadrobilam i widze ze jak zwykle Twoja dietka w porzadku
    Nie daj sie chorobie, kuruj sie, moze kieliszeczek kukuleczki pomoze? A swoja droga pierwsze slysze o takim wynalazku, nie omieszkam wyprobowac (kiedys, znaczy sie, jeszcze mam pol barku przeroznych nalewek od szwagierki )
    buttermilkowe wzloty i upadki - Część 1 - Grupy Wsparcia Dieta.pl tu bylam:http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=60019

    It's not why you're running, it's where you're going. It's not what you're dreaming, but what you're going to do.
    It's not where you're born, it's where you belong. It's not how weak but what will make you strong.

  9. #559
    Jesi Guest

    Domyślnie

    No dzisiaj, to zdecydowanie najgorszy dzień jeśli chodzi o samopoczucie, spośród ostatnich trzech dni. Gdzie usiądę, tam przysypiam, a swoje zrobić trzeba - NIE ŻYCZĘ NIKOMU TEGO BRAKU SIŁ.

    Spróbuję Was odwiedzić, ale pozwólcie, że niewiele powiem

  10. #560
    Lisia Guest

    Domyślnie

    ooooooooooooooooooooooooooooooo Jesi

    smutno mi sie czytało o tym ze choroby dopadły wasza rodzinke... zyzce zdrowia i na chorobe super jest herbatka z sokiem malinowym albo wódeczka z tym ze sokiem i malinki na osłode i polecam tez

    +

    oj napila bym sie boszzzzzzzzzzzzzz smaka mi narobilas. Jesi ja tez mam babcie chora znaczy w wieku 93 lat i sie nia codziennie opiekuje (mieszka z nami w 2 pokoju) a jest rok po złamaniu główki kosci udowej wiec przemieszcza sie tylko o balkoniku (daj boze ze choc nie lezy) i wiem jak jest niełatwo... coz zycie

Strona 56 z 182 PierwszyPierwszy ... 6 46 54 55 56 57 58 66 106 156 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •