Strona 7 z 182 PierwszyPierwszy ... 5 6 7 8 9 17 57 107 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 61 do 70 z 1820

Wątek: JOJO!!! BÓJ SIĘ !!! :))) foto str 79 oraz ostatnie str 151

  1. #61
    Jesi Guest

    Domyślnie

    Jestem znuwu
    Byłam dziś u ginekologa. Wszystko w porządku. Na rok mam spokojną głowę.

    Miło dziewczyny, że cieszycie się z mojego sukcesu. Dobre z Was duszyczki

    Chiyo - spróbuj - zobaczysz wszystko na własne oczy. Tylko bądź uczciwa wobec siebie i bardzo skrupulatna. Jak nie masz dostępu do komputera, to notuj na karteczce, a potem jak tylko będziesz mogła, to zanotuj w dzienniku kalorii. Pamiętaj! każdy okruch każde 1deko. Zobaczysz-uzbiera się.
    Zyczę Ci wytrwałości i cierpliwości

    Maroxia - Wiesz Marzenko ja z kolei odwrotnie...bardzo mało o tym mówię. Nie rozprawiam o mojej diecie. Wbrew pozorom bardzo mnie to krępuje. To tak jakbym się rozbierała wśród tłumu. Tylko tutaj jakoś się rozpisuję...może dlatego, że są tu osoby z identycznym problemem. Wśród "normalnych" szczupłych ludzi nie ma dla nas zrozumienia. Jedni uważają ,że wydziwiamy i powinniśmy tacy zostać(bo oni się do tego przyzwyczaili), a drudzy nie wierzą,że nam się uda. Mało jest ludzi naprawdę życzliwych grubasom. Jak chudy jest na diecie i trzyma linię, to się rozumie...nie chce utyć, ale gruby...po co on się w ogóle wysila...przecież to i tak nic nie da. Wiem, to smutne, ale chyba prawdziwe. Albo to już tylko moje fanaberie, moja choroba. W każdym razie ja to tak odbieram.
    Dlatego jak ktoś mnie pyta z takich wiesz, mniej znajomych, jak to zrobiłam, to mówię tylko, że staram się jak potrafię. Mówię tak dlatego, żeby nie gadali za plecami, że mam raka albo tym podobne. Zrzucam tę słoninę dla siebie i dla osób, które mnie kochają.

    Dorcia
    Dzięki za odwiedziny.
    do margolki trafiłam kiedyś, chyba nawet za sprawą Twojego wątku
    ten drugi wątek...mimo wszystko wydaje mi się ogromnie smutny(nie wiem czemu)
    jestem jednak pod wrażeniem. "poskakałam" po kilkunastu stronach, szukałam też zdjęć, ale chyba ich już nie ma i na pewno tam wrócę, choć dziś brakuje trochę czasu.

  2. #62
    Awatar maroxia
    maroxia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-01-2007
    Mieszka w
    Wrocław
    Posty
    1

    Domyślnie

    Masz tu sporo racji.. zrozunienia duzo dookola nie ma.. wobec obcych ludzi tez nie mowie ze sie odchudzam.. po co?? by zmierzyli mnie wzrokiem i pomysleli: najwyzszy czas?? nie.. ale rodzina to co innego.. z tym ze ja wlasnie przejawialam slomiany zapal.. nie jak Ty.. i to jest zalosne.. dlatego w domu juz nikt nie zwracal; uwagi... a wsrod obcych... duzo czasu minelo zanim uswiadomilam sobie ze stalam sie dla nich gruba.. teraz zartuje z tego z tego otwarcie.. lepsze to niz zeby to wisialo w powietrzu i zeby wszyscy unikali mego wzroku jak ktos opwoiadajac jakas historie wspomni o otylosci tego czy tamtego.. uffff.. tak czy siak.. masz racje.. ludzie nie tylko nie odczuwaja zrozumienia dla nas.. grubaskow.. ale i gardza nami i wpros czesto ciesza naszym nieszczeciem.. uffff.. ale sie ciezko zrobilo..
    jakby nie bylo.. Ty sie wzielas na serio i nie dalas zlamac.. ja teraz tez konsekwentnie bede nad tym poracowac ))

  3. #63
    Psotnica89 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    04-12-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Ginekolog Jak miałam 16 lat to przez tydzien jego palce w odbycie czułam

  4. #64
    Lisia Guest

    Domyślnie

    o mi sie kłania ginekolog... jakies dziwne sprawy mi sie porobiły shit

  5. #65
    anea jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    28-11-2007
    Mieszka w
    Nuremberg
    Posty
    7

    Domyślnie

    Jesi przepieknie Ci idzie!! 3 kiloski Moglabym sie od Ciebie zarazic ??

  6. #66
    Awatar maroxia
    maroxia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-01-2007
    Mieszka w
    Wrocław
    Posty
    1

    Domyślnie

    tak przy okazji tematu.. czytalam na watku margolki: (cytat z pamieci)
    podczas odchudzania, gdy organizmowi zaczyna brakowac srodkow odzywczych witamin itp.. nie chce chudnac.,. chce sie brtonic.. i pierwszym co robi to odcina zasilanie substancjami odzywczymi najmniej potzrebne z punktu widzenia zycia elemnety i narzady.. czyli:
    wlosy +paznokcie
    zeby
    uklad rozrodczy...
    te elementy nie sa tak wazne.. i one nagle dostaja po dupie!!!!
    trezba uwazac!!! i uzupelniac witaminy!!!!

  7. #67
    Jesi Guest

    Domyślnie

    Tak , tak to są ważne rzeczy. Ja jestem po poważnej operacji już ponad półtora roku i ciągle trzymam rękę na pulsie. Chodzę na kontrole regularnie i bardzo tego pilnuję. W mojej rodzinie wszyscy umierają na raka -niestety.


    Tęsknię za zimą Czy u Was też jest tak szaro, błotnisto i wcale nie widać, że święta się zbliżają??? Nawet nie chce się światełek przed domem wieszać, bo codziennie popaduje deszcz. Nie ma to jak światełka wśród śniegowych gałązek.

    Zyczę sobie taką zimę na święta...chociaż na tydzień. Czy ktoś po znajomości może mi to załatwić???


  8. #68
    Psotnica89 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    04-12-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    ehh. ja pozuję swięta jak będe pakować prezenty ..nie poczuję ich juz później wogóle. Sama z ojcem na święta...w tym roku jako chora osoba.

  9. #69
    Jesi Guest

    Domyślnie

    To rzeczywiście smutne...ale może jakaś gwiazdka nie pozwoli, żeby zepsuł Ci się humor. Te święta mogą też być piękne, ale sama też musisz o to troszkę zadbać.


    Jeeeenyyy!!!!!!!!! Mój net tak wolno dzisiaj chodzi, że pomiędzy stronami w necie czytam 2-3 strony książki...NIE BUJAM!!!... spędzę tu dzisiaj z Wami chyba resztę wieczoru ...do północy , No i pół książki przeczytam... tylko mi się tematy plączą, bo książka też ma cztery wątki :P

  10. #70
    Awatar fajnababa
    fajnababa jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    24-11-2006
    Mieszka w
    Gdańsk
    Posty
    250

    Domyślnie

    Jesi- jestem grzecznym odchudzaczem w tym podejściu . Nie będę się głodzić - bo wiem ,że to głupota. Jednak jak nachodzi dołek to człowieka różne głupie myśli napadają Wtedy wolę wykrzyczeć i wypłakać się tutaj na forum , niż nażreć jak to do tej pory robiłam. Przez ostatnie 9 lat ( z niewielkimi przerwami i walkami o zmianę ) utyłam 30 kg - mam tego tak serdecznie dosyć . Tym razem będę płakać ,tłuc talerze , chodzić po ścianach , ale nie poddam się lodówce. Jestem jeszcze trochę za ciężka na jakieś ostre aerobiki czy biegi , ale marsz i szaleństwo z psem ( a mam spore bydlątko )są w moim zasięgu . Daję z siebie ile mogę . Ach ale te 100wę to bardzo bym już chciała rozmienić- oooj baaardzo


    Zdrowia Ci życzę
    A zimę obiecuję załatwić na Święta - masz to u mnie :P jestem czarownicą :P
    25.10.13 punkt, w którym już nie estetyka a zdrowie kazało mi się opamiętać.
    Po prawie miesiącu mogę powiedzieć ---> jestem na dobrej drodze by odbić się od dna.

    180 cm wzrostu

Strona 7 z 182 PierwszyPierwszy ... 5 6 7 8 9 17 57 107 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •