-
o wlasnie tez mnie to troche zdziwilo, ze tak dzien po dniu...
-
jA ROBIE RAZ W TYGODNIU. CHCIALAM ROBIC 2 RAZY ALE NIE ZAWSZE JEST CZAS W KAZDYM BADź RAZIE DZIEN PO DNIU TO CHYBA ZA KRóTKI ODSTEP CZSU
-
rety laez postanowien. trzymam paluchy, zebys wszsytkie dotrzymala
-
czukierasku
3 strony w plecy mam ale pzreczytałam wszystko. masz piekne postanowienia. i tez myslalamz e w ciazy jestes aaaaaaaaaaaaaaa jak znajdziesz te cw to mzoe linka podaj co??? bo ja mam pusty wór na brzuchu
-
ja mialam pusty wiszacy po operacji (jak mialam wodobrzusze), ale teraz sie juz wypelnil
-
Oczywiście to był błąd...miał być poniedziałek i czwartek . Ale przynajmniej wiem, że uważnie czytacie
U mnie fatalnie...po pierwsze czeka mnie zarwana noc. Najgorsze, że w dzień ani sie nie wyspałam ani nic nie zrobiłam...zasnąć nie mogłam a skupić się na czymkolwiek tymbardziej. Niestety pomimo postanowień odłożyłam coś na ostatnią chwilę czyli teraz. Peelingu też nie było, ale usprawiedliwiam się z czystym sumieniem. Od rana czuję sie okropnie. Nie wiem czy to efekt braku dobrego dnu ostatnio, beznadziejnej diety (nawet kcal nie mam tu na myśli...głównie chleb, tłuszcz i wędliny, hektolitry kawy; prawie w ogóle owoców, warzyw czy mięsa, które nie składałoby się przynajmniej w połowie z jakiś kosmicznych substancji), ogromnej ilości papierosów, czy biegu na autobus w śniegu w baletkach i z wspomnianym papierosem...tak czy inaczej ledwo przejechałam jeden przystanek bez spektakularnego rypnięcia na autobusową podłogę...jak w końcu dojechałąm to lepiej nie było, kilka razy duszności plus efekt zatkanych uszu. Kumpela dała mi jakies witaminki rozpuszczalne i chyba pomogło jako tako...
Najlepsze, że Moje chyba mnie o jakaś głodówke posądzają...niby nie powiedziały wprost, ale ostatnio nie widziałyśmy sie często. Zauważyły ubytek kilka kg+mój stan i wnisoki gotowe...co 30 sekund wciskały mi batonika/bułkę a przecież jadłam śniadanie (i to nawet zdrowe). Zabawne...właśnie wtedy kiedy zaczęłam się obżerać
Cycki mnie bola niemiłosiernie, @ nadal nie widać...chce mi się spać a muszę myśleć całą noc i jeszcze rano być w stanie wiarygodnie ściemniać...chyba chce mi się ryczeć
Dziś kcal nie liczyłam dokładnie, ale sądzę, że ok.2000 z kawami włącznie na razie nie przekroczyłam. Przyjaźń z tronem kwitnie.
Lisia, poszukam na pewno, ale nie dziś. Może jutro...
-
trzymam kciuki za ciebie cukiereczku!!
-
co do peelingu z kawy to ja co wieczór sobie robię może za często, ale skóra po nim taka gładka i przyjemna w dotyku
i lepiej się kremiki wcierają no i od czasu do czasu mąż mnie takim masażerem wymasuje co ma kręgosłup jest ( takie rolki z wypustkami na kólkach) w tych sklepach po 4 zł kiedyś były
-
W ciąży nie jestem...no chyba, że wiatropylna jestem Może mi po prostu seksu brakuje?
Patrzę na te wsyztskie tableki i nic...zero zrozumienia. Che mi się beczeć...to już pewne...
-
a moze okres Ci sie zbliza ? albo zmiany klimatyczne na Ciebie tak wpływaja ? wczoraj cisnienie skakało i spadało tak ze faktycznie mogła bolec głowa i nie tylko ...
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki